Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shajen
Dorosły
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to ważne? Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:07, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Możliwe iż masz rację... ale miała też huśtawki nastrojów... może cieczki dostanie...- powiedział, lecz przedostatnie słowo zabrzmiało dziwnie, sam się przeraził tej idei, machnął tylko łbem, gdyby nie futro miałby rumieńce na policzkach. Po chwili już było dobrze, westchnął cicho. O czym n w ogóle myślał?! Jeszcze go za zbola wezmą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:11, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
Lea zaśmiała się cicho.
- Może. - powiedziała tylko. Ale wiedziała, że An ma po prostu taki charakter. Niegdyś była inna. Kiedy poznała ją nad jeziorem zachowywała się... fajniej. Choć nadal jest jej przyjaciółką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shajen
Dorosły
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to ważne? Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:15, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Mhm... sądzę, że się zmieni.- Chwilkę później pojawiła się w jego głowie wizja.. tak... niecenzurowana. Złapał się za łeb i schylił. -Jeny! O czym ja myślę!-zawołał i palnął się w łeb. -Mhm... aż jestem ciekawy jak prawdziwe księżniczki całują~!- w jego oczach pojawiły się gwiazdki, ale zaraz zniknęły, przecież tuż obok stała jego dziewczyna! Niema to jak erotyczne wizje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shajen dnia Sob 21:15, 22 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:17, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Och, myślę że na prawdę dobrze. - powiedziała Lea z uśmiechem. Nie miała pojęcia jak Viktoria może wytrzymać z Shajenem. Ale w końcu niegdyś była z Jaelem, więc miała za sobą niezły trening. A tak na marginesie... czy Viki powiedziała Shajenowi o swoim byłym chłopaku? Nawet jeśli nie, to w końcu nie jej sprawa. Nie będzie się mieszać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shajen
Dorosły
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to ważne? Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:22, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Też tak sądzę!- zawołał z dumą i spojrzał na Viki, jak dobrze, że teraz spała, bo by mu się oberwało. ~Kiedyś zobaczę, jak całuje prawdziwa księżniczka!~- pomyślał. On to rzeczywiście czasem był zboczony, widać lubił takie rzeczy. Wilk uśmiechnął się do Lei. Dobrze, że dogadywał się chociaż z nią i Viki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:26, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
Lea uśmiechnęła się szeroko. Czas tak szybko mijał. Niedawno spotkali się nad jeziorem, jako szczeniaki, dzieci nie znające świata. A ich przyjaźń przetrwała do dziś. No cóż... przynajmniej częściowo. Ciekawe gdzie też podziewał się Seth? Czyżby został razem z Schattem nad morzem? Nagle przed oczami wilczyca stanęła wizja Schatta i Setha, na plaży przy zachodzie słońca. Przerażona własną wyobraźnią Lea szybko odpędziła tę myśl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shajen
Dorosły
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to ważne? Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:29, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Mhm... gdyby Ami chodziła z Jaelem, to jestem ciekawy kto by z kim krócej wytrzymał, czy Anabell by pochodziła z nim jakieś dwa dni z powodu jego egoizmu, czy może Jael miał zrytą psychikę przez charakter An, jak sądzisz?- zapytał zaciekawiony tym, ciekawe na kogo Lea stawia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:33, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Ech... - wybór był na prawdę trudny. - Nie wiem... Najprawdopodobniej Anabell odpadłaby pierwsza. Z Jaelem ja sama bym nie wytrzymała. A on jakoś umie opanować te zmiany nastroju An. - Nie wiedziała czy jednak znajomość Anabell i Jaela nie zakończy się czymś więcej. Przynajmniej na jakiś czas. Chyba, że po związku z Viki Jael jest ostrożniejszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shajen
Dorosły
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to ważne? Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:38, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Huh... ta.. tylko lepiej aby na niego uważała! Co by było gdyby ją zgwałcił, czy on nie jest do tego zdolny..?- tak. Durne pytania, durne myśli, ale w końcu musiało go kiedyś najść na takie rzeczy. On już sobie wyobrażał krzyczącą Anabell i Jaela w niej.. aż się wzdrygnął. Potrząsnął głową i odchrząknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:40, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Jael i gwałt? - zaśmiała się Lea. Widocznie tylko ona dokładniej go poznała. - Nie, on jest za... dobry. - Takie określenie pasowało jej najlepiej. Wystarczy sobie przypomnieć jego nieporadność i smutek jak zranił Viktorię i tysiące innych dziewczyn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shajen
Dorosły
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to ważne? Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:44, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
Odetchnął z ulgą. -Ach to dobrze, że nie jest do tego zdolny... ale jednak nie wiadomo co facet może zrobić gdy się podnieci... ale jednak.. bądźmy dobrej myśli...- powiedział i się uśmiechnął. Z Leą miło mu się rozmawiało, musiał sobie znaleźć jakieś zajęcie gdy Viki była nieprzytomna, być może za dużo wypiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:52, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
Próbując domyślić jakie niecenzurowane myśli krążą po głowie Shajena Lea spojrzała na Viktorię. Oj, nawet jeśli niegdyś się nie zgadzały i wilczyca mogła nie być najlepszym materiałem na najlepszą przyjaciółkę dla niej, to nie chciała żeby Viki stała się materiałem do nieprzyzwoitych fantazji rudego wilka. Biedna V. mogła już czuć się źle po związku z Jaelem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:03, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
Vik cały czas słuchała uważnie rozmowy Lisa i Lei. Myślała, że padnie w końcu ze śmiechu, który starała się tłumić w poduszkę. Podniosła w końcu głowę i przez śmiech powiedziała:
- Ja Was cały czas słyszę! - śmiała się wciąż. - Shaj, nie wiedziałam, że ty masz takie myśli! I całowanie księżniczki-mojego wroga chyba nie jest najlepszym pomysłem. A co Jaelka to on.. Pamiętasz Lea jak skakał z radości, a później powiedział, że jest zakochany w An - to mówiąc Viki trzepnęła Shajena w ucho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:35, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Zakochany w An? - zdziwiła się Lea. Jak ludzie umieli przeinaczyć wszystko do tego stopnia, że słyszeli co chcieli. Lea zaśmiała się szczerze i spojrzała rozbawiona na Viktorię: - Viki, on nie jest zakochany w An. Aktualnie chyba nie jest zakochany w żadnej wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shajen
Dorosły
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to ważne? Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:49, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
Również się zaśmiał. -Spokojnie! Viki nie będzie zgwałcona, ani nic takiego.. chyba, że będzie chciała to i ja się zgodzę.- powiedział przez śmiech. -Nie pocałuję nigdy księżniczki! Chyba, że by mnie w żabę ktoś zmienił to wtedy, ale nie.. ja mam swoją księżniczkę Viktorie!- zawołał dumny ze swej wypowiedzi i się uśmiechnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:52, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Och, jakie to romantyczne. - powiedziała Lea z uśmiechem słuchając ociekającej słodyczą wypowiedzi Shajena. Ciekawe... Jeszcze przed chwilą wydawał się chętny do zgwałcenia kogokolwiek co było kobietą, a teraz znów oddany wierny rycerz Viktorii...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shajen
Dorosły
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to ważne? Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:11, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Dziękuję za wysłuchanie mej mowy drogie panie.- powiedział i się ukłonił, tak jak to kiedyś robili rycerze. -Mhm.. gdybym miał kapelusz moglibyśmy się pobawić w Robin Hooda.- stwierdził. Ale fajnie, że są tu jakieś kapelusze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Genieße
Dorosły
Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: od Gracjana Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:04, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
Genie wparowała do jaskini i rozdarła się, jak to miała w zwyczaju:
-Viki, tu jesteś! Wszędzie cię szukałam! Wiesz, jak się bałam!? Mogłam dostać depresji! A jestem ubezpieczona! Zdajesz sobie sprawę z tego, że mogłam wyjść z siebie?! A zapasowej skóry nie mam! Chyba, że ty masz! A myślę, że nie masz!? No? - zakończyła mowę, krzyżując łapy na klatce piersiowej. Burknęła coś brzydkiego pod nosem i spojrzała na Viktorię z wyrzutem.
-Uuu, jakie fajne futro! - zawołała-A, nie... to nie futro! To się rusza! To... to... to jest jakiś... wilk?! Uuuu, jaki przystojny! - zapiszczała, robiąc japońską emotkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:20, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
Viki spojrzała z rozbawieniem na Genie. Przyzwyczaiła się już do jej wykładów. Podeszła do Shajena i spojrzała się na niego ukrywając w łapie śmiech. Nie, nic nie powie. Woli poczekać na reakcję Lisa. Wciąż zakrywała pyszczek łapą. Zaraz nie wytrzyma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:59, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
Lea spojrzała na nowo przybyłą. Następnie przeniosła wzrok na Shajena i przejechała po nim wzrokiem od stóp do głów, jak to miała w zwyczaju ocenianie kogoś. Nie... Shajen nie wydawał jej się najlepszym materiałem na chłopaka. Choć próbował się opanować, to myślał chyba głównie o jednym.
- No dobrze, moi drodzy. - powiedziała zbierając się do wyjścia. - Ja już będę lecieć. Cześć! - z tymi słowami wyszła z tego miejsca.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|