Przezroczyste jezioro

Blizna

Fajnie! - zaczął skakać wokół wadery. Było to...żałosne Po chwili przestał.
Ale masz ładną grzywkę! - pisnął.

Speed

Po chwili zaczął się smiać - Co ty, przystawiasz się do niej ? - powiedział.

Idalia

- Kto? Ja? Skoro tak uważasz... - roześmiała się. Z powrotem usiadła i spytała - A Ty? Jak wyglądasz?

Blizna

Dopiero teraz zrozumiał, że go nie widzi.
Mam czarne futro, czapkę i szalik. - powiedział, opierając się o jej łapę. Niczym król ciemności. oO Naciągną mocniej czapkę.

Speed

- Czyli inaczej mówiąc... - nie dokończył, nadal śmiał sie pod nosem
- Bezimienny, powiesz wreszczie jak masz na imie? - spytał.

Blizna

'Żałosny.' pomyślał. Wyciągną niewiadomo z kąd fajkę. Zaczął palić. Nadal opierał się o łapę wadery. oO

Speed

- Chyba jestem w błędzie, ale zaczynam myśleć, że wstydzisz sie swojego imienia - powiedział.

Idalia

Gdy poczuła zapach papierosowego dymu, wyrwała małemu fajkę z pyszczka i rozgniotła na ziemi. - Ty chyba oszalałeś! - fuknęła.

Speed

- A może ty Hekate - powiedział - Może ty mi powiesz jak ten oto wilk ma na imię - spytął

Idalia

- Może i bym mogła, ale dopiero kiedy dowiem się skąd Ty znasz moje imię - powiedziała, kładąc nacisk na wyrazy "ty" i "moje". - Nie przypominam sobie, bym Ci się przedstawiała.

Blizna

Bó. - jękną cicho, patrząc za swoją fajką. Wyciągną następną i niczym błyskawica znalazł się na drzewie. oO

Speed

- Słuchałem - powiedział spokojnie, spojrzał na Rasta - Każdy głupi wskoczy na drzewo! - powiedział.

Blizna

I każdy głupek umie z niego zejść. - powiedział, wypuszczając dym z pyska. Zmarszczył trochę nos. Wkońcu pierwszy raz pali.

Idalia

Trochę zaskoczona zachowaniem szczeniaka, gwałtownie wstała by za nim pobiec. Jednak po chwili dotarło do niej, że przecież nie ma szans na znalezienie go.

Speed

- Nie każdy, znajdą się wilki które nawet jak zchodzą z kamienia złamią noge! - odpowiedział.

Blizna

Naprzykład ty. - mrukną. Zeskoczył z drzewa. I o dziwo nic sobie nie zrobił. Wyrzucił fajkę, a gdzie spadła można było usłyszeć BUM!
Wziąłem tokstyczne. - o.o

Speed

- Chciałbyś - odpowiedział - Jeżeli bedziesz palić prędzej nie puźniej umrzesz na raka - powiedział.

Blizna

Wiesz, ja tam poznałem taką jedną. I ona nawet prochy ma. - powiedział.
Kupię od niej, podobno są lepsze od wybuchowych fajek. - dodał. ;p

Speed

- Zabronić ci nie moge - odpowiedział - Ale dręczy mnie jedno pytanie - powiedział.

Blizna

Parskną.
Jakie? - nudził go. Szczeniak zastrzygł uszma, wyciągając jakieś żelki.