Leczenie

Flame · Wysłany: Nie 22:10, 23 Mar 2008 Temat postu:

- Amy.. - szepnąłem i zalałem się łzami. Krew powoli skapywała mi z futra.

Qedr · Wysłany: Nie 22:11, 23 Mar 2008 Temat postu:

//Jak skończysz to przyjdź na pole walk, bedzie widowisko :wink: Po tym wszystkim bedziesz musiała nas obu sklejać :wink: //

Szatan · Wysłany: Nie 22:11, 23 Mar 2008 Temat postu:

Przynosłem Fotrune -Witam mam kogoś ..Nie wiem czy jest wam znana -Rzekłem kładac mała na stole.Spojrzałam na juz nie przytomna wilczycę.

Kira · Wysłany: Nie 22:17, 23 Mar 2008 Temat postu:

Spojrzała na Katanę, Qedr'a. Zamyśliła się na chwilę. - Chyba czas się zwolnić. Potrzebny jest nowy, lepszy lekarz. - rzekła poważnym tonem, po czym wyszła z lecznicy.

Arisa · Wysłany: Nie 22:19, 23 Mar 2008 Temat postu:

Patrzyła nerwowo na Fortunę i Szatana.
- Wyjdzie z tego - spytała przestraszona.

Katana · Wysłany: Nie 22:21, 23 Mar 2008 Temat postu:

Flame z Amy nic nie jest -powiedziałam dokańczając wywar.
Proszę, wypij to - podałam lek Flame'owi. - i spróbuj się przespać - dodałam.
Podeszłam do Szatana i Fortuny.
Co się stało ? - zapytałam badając Fortunę.
Spojrzałam na Kirę.
Kira, dlaczego ? - zapytałam

P.S. - Flame, nie możesz juz krwawic, bo założyłam Ci bandaże. Qedr, no pewnie, że wpadnę tylko zajmę się pacjentami, to powalczcie trochę dłużej ^^

Fortuna · Wysłany: Nie 22:21, 23 Mar 2008 Temat postu:

Ruszyła sie przyciągając do piersi Hidi.żyje-Rzekła trochę niewyraźnie.

Qedr · Wysłany: Nie 22:22, 23 Mar 2008 Temat postu:

//Łatwo ci mówić szanse są fifty fifty ^^ //

Flame · Wysłany: Nie 22:22, 23 Mar 2008 Temat postu:

/ Katana, oko mi krwawi <hahaha xd>/

Wypiłem wywar. Położyłem sie. Hay przytuliła Hidalgo. - uratuj Fortune.. - szepnąłem i zasnąłem owinięty bandażami.

Szatan · Wysłany: Nie 22:25, 23 Mar 2008 Temat postu:

Podaj jej cos na płuca ..-Rzekł po czym dodał-a nastepnie niech sie z tym oprześpi..-Rzekł po czym usiadł gdzies w koncie

ps.Fortuna juz poszła...A ja tez juz lece

Arisa · Wysłany: Nie 22:28, 23 Mar 2008 Temat postu:

Odeszła parę kroków by nie przeszkadzać.

Katana · Wysłany: Nie 22:31, 23 Mar 2008 Temat postu:

// Ale napisać co się stało i jakie ma obrażenia to mogliście \\

Podałam wilczycy miksturę leczącą.
Tak, niech się teraz prześpi, wyzdrowieje - powiedziałam.

Flame · Wysłany: Nie 22:32, 23 Mar 2008 Temat postu:

/ Fortuna - coś z tym że Hidi sie topił, i sie uratowali i pluła krwią /

Katana · Wysłany: Nie 22:39, 23 Mar 2008 Temat postu:

// Aha \\

Dobrze, niech oni oboje się prześpią i odpoczną, ja muszę gdzieś pójść... - powiedziałam i podeszłam do Arisy.
Masz tu pagera xD jakby coś się wydarzyło to mnie nim wołaj - uśmiechnęłam się, wzięłam drugiego pagera i wybiegłam z lecznicy xP

Arisa · Wysłany: Nie 22:50, 23 Mar 2008 Temat postu:

Dobra

Qedr · Wysłany: Pon 0:21, 24 Mar 2008 Temat postu:

Przyszedłem z Kataną

Katana · Wysłany: Pon 0:24, 24 Mar 2008 Temat postu:

Macie jakieś poważne rany ? jak nie to idźcie oboje spać... - ziewnęłam.

Wardress · Wysłany: Pon 0:24, 24 Mar 2008 Temat postu:

- Pomóc w czymś? - spytałam smętnie i wolno wchodząc do lecznicy.

Qedr · Wysłany: Pon 0:39, 24 Mar 2008 Temat postu:

3 złamane żebra, krwotokz nosa, głębokie rany na ramieniu

Katana · Wysłany: Pon 11:45, 24 Mar 2008 Temat postu:

Opatrzyłam rany Qedra, ze złamanymi żebrami zrobiłam to samo co z Flame. Na nos Qedra założyłam ucisk by nie krwawił do tego obłożyłam jego nos lodem. Wzięłam z półki pewne zdjęcie.
War, mam do Ciebie prośbę, mogłabyś przynieść mi to zioło ? - podałam jej zdjęcie.
Skończyło się już, a go bardzo potrzebuję - uśmiechnęłam się do wilczycy. - powinno rosnąć gdzieś w dolinie marzeń najprawdopodobniej rośnie przy drzewie wieczności.... będę Ci bardzo wdzięczna jeśli mi pomożesz - powiedziałam.