Bursztynowe Morze

Lady · Gość

Kolejna fala musnęła jej pysk.Wilczyca przysłuchiwała się wilką.Rozmawiali chyba o przeszlości dorosłej wilczycy.Zaciekawiona przysłuchiwała się.

Yumi · Wysłany: Sob 16:44, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Hmmm... Czy ja wiem. Na pewno nie byłam malutki szczeniakiem. Byłam raczej takim... starszym szczeniakiem. Pamiętam, że było mi trudno. Ale jak żyć to żyć. Potem nie żałowałam tego. - Powiedziała po czym spojrzała na wilczycę. Chyba ją już gdzieś widziała... "Może tak... Może nie" Pomyślała i odwróciła ponownie wzrok na morze.

Mika Cullen · Wysłany: Sob 19:40, 06 Mar 2010 Temat postu:

Mika nie wtrącała się do opowieści swoich znajomych.Sama miała równie przykre wspomnienia z okresu szczenięctwa.Jednak nie chciała się w tej chwili zadręczać demonami przeszłości.Ukratkiem patrzyła na Shejena.Był naprawdę przystojny.Przez głowe Miki przeszła myś,że mogliby być razem,ale zaraz odrzuciła tę wizje.No bo kto przy zdrowych zmysłach chciały kogoś takiego jak ona.Mika nadal przypatrywała się i prztsłuchiwała wypowiedzi znajomych.Po kilku chwilach położyła łeb na łapach,jednak nie przerwała wcześniej zaczętej czynności.

Yumi · Wysłany: Sob 20:11, 06 Mar 2010 Temat postu:

Nagle Yumi się obudziła... Okazało się, że przysnęła...
-Yyyy... Co jest? - Zapytała jeszcze zaspana.
-Ojej! Przegapiliśmy! No i fajnie... - Powiedziała i zrobiła minę naburmuszonego dziecka. Bardzo nie lubiła gdy cos nie szło po jej myśli.
Zachowywała się często jak szczeniak, dziecko. Lubiła te swoje zachowania i nie chciała ich zmieniać.

Shajen · Wysłany: Sob 20:17, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Jak mnie wygonili z krainy to wtedy dowiedziałem się,że życie to nie bajka.Bo byłem rozpieszczany i wgl.Wszystko pamiętam.-Zaczął mówić a później podniósł łeb z łap zauważając jak jakaś młoda wilczyca przysłuchuje się ich rozmowie.Po chwili pomyślał,że Miki mu się podoba.Lecz nie mógł jej tego powiedzieć bo się wstydził.

Yumi · Wysłany: Sob 20:22, 06 Mar 2010 Temat postu:

-No to miałeś fajnie... Ja to miałam rodziców, którzy byli trochę inni. Mięli szajbę, że tak powiem na punkcie wyższości i wgl. Takie snobistyczne zachowania mięli. I racja mnie by to też mogło odpowiadać. Dzięki temu miałam bardzo dużo rzeczy, podróżowałam, poznawałam różne tradycje, kultury, wilki. Ale potem zaczęło mnie to przerastać. Czułam presję, że muszę być taka jak oni. I w takim samym towarzystwie się obracać. - Powiedziała i chwilę się zastanowiła - Ale na tę myśl i ten punkt widzenia naprowadził mnie mój... - przerwała na chwilę - ...przyjaciel.

Shajen · Wysłany: Sob 20:31, 06 Mar 2010 Temat postu:

-A co za przyjaciel o którym mówisz?-Spytał podnosząc łeb z łap.-To znaczy jeśli mogę wiedzieć..-powiedział ale już mniej pewnie.

Yumi · Wysłany: Sob 20:38, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Oczywiście. - Oznajmiła
-Chociaż nie sądzę, że go nie znasz. Był to mój taki przyjaciel z dzieciństwa... Był dla mnie prawie jak brat... Bardzo dobrze się dogadywaliśmy i byliśmy prawie nie rozłączni - Na to wspomnienie uśmiechnęła się.
-Nie jest niestety z tej krainy. Ale byliśmy sobie tak blisko... I trudno było nam się rozstać. Ale on sam otworzył mu oczy i wiele mu zawdzięczam. Gdy by nie on pewnie byłabym jakąś rozpieszczoną wilczycą, która sądzi że jest najwspanialsza na świecie. - Powiedziała.
-Obiecaliśmy sobie, że kiedyś się spotkamy... I mam nadzieję, że obydwoje dotrzymamy tej obietnicy. :)

Mika Cullen · Wysłany: Sob 21:08, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Yumi życzę Ci tego żebyście się kieyś spotkali.-Po raz pierwszy od dłuższej chwili Mika odezwała się.

Yumi · Wysłany: Sob 21:12, 06 Mar 2010 Temat postu:

Spojrzała się na Mikę
-Dziękuję. - Odpowiedziała po czym uśmiechnęła się do niej.
-No to jak robimy? Przegapiliśmy zachód słońca... To trochę nie fajnie. Ale za to niebo jest przepiękne... Bezchmurne i wgl. Ciekawe czy będzie padać? Mam nadzieję, że nie.

Mika Cullen · Wysłany: Sob 21:16, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Ja też mam taką nadzieję.To co możę pójdziemy gdzieś inndziej w znane tobie miejsce,żebyś mogła mnie dalej oprowadzić.Co ty na to?

Yumi · Wysłany: Sob 21:20, 06 Mar 2010 Temat postu:

-No możemy iść ale co z Shajenem? Wydaje mi się zamyślony... - Powiedziała spoglądając w stronę wilka...

Mika Cullen · Wysłany: Sob 21:26, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Nie wiem.Może poczekajmy aż się ocknie z tego letargu.Wiesz na co mam w tym momencie.Na maleńką kilku minutową drzemkę.Co ty na to?Ewentualnie kąpiel o zachodzie słońca.

Yumi · Wysłany: Sob 21:28, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Jak chcesz... Ja mogę się chwilę zdrzemnąć. - Na myśl o drzemce uśmiechnęła się. - Ale nie możemy też za długo... Tzn. najpóźniej do rana, żeby jakoś dokończyć oprowadzanie. - Powiedziała wystawiając swoje kły.

Shajen · Wysłany: Sob 21:31, 06 Mar 2010 Temat postu:

Skończył myśleć-Łoo trochę późno już jest..ale się zamyśliłem-zaśmiał się i przeciągnął-To co robimy?-spytał siadając.

Mika Cullen · Wysłany: Sob 21:33, 06 Mar 2010 Temat postu:

-To co drzemka,czy idziemy gdzieś dalej?Co Yumi?

Yumi · Wysłany: Sob 21:34, 06 Mar 2010 Temat postu:

-No na reszcie... Już myślałam, ze będziemy tutaj kwitnąć do rana - Zaśmiała się cicho.
-Ja sądzę, że moglibyśmy iść nad Jezioro Zmian. ^^ Lubię to miejsce... Jest bardzo przyjemne. Ale miejsce dla samotnych. Tam jest ślicznie. A nad Jezioro Zmian i tak muszę się wybrać. Lubię robić eksperymenty. - Powiedziała z cwaniacki uśmieszkiem

Shajen · Wysłany: Sob 21:36, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Mi bez różnicy wybierzcie coś bo ja się niecierpliwię.-Powiedział wstając.Otrzepał się z piasku i machał ogonem na boki.

Mika Cullen · Wysłany: Sob 21:36, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Dobra ja się zgadzam,a ty Shajen?

Shajen · Wysłany: Sob 21:39, 06 Mar 2010 Temat postu:

-No też-Powiedział na głos potem podszedł do Miki-Pamiętaj Miki ,że jak byś się bała to Cię obronie.-powiedział zaczepnie i uśmiechnął się do niej.