Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baks
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:06, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Spojrzał na wilczycę-czemu masz przeszkadzać? Znamy się nie długo ale nie mam przed tobą tajemnic-zaśmiał się i puścił jej oczko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:08, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Wyszczerzyłam zęby.
- Dziękuję. - zaśmiałam się i wyszłam z wody. Położyłam sie na brzegu.
[Lece. Do jutra]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Baks
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:11, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Ja padam... umieram-lamentował
Nie ratujcie mnie-powiedział i zasnął
[ja też ideem o 6:00 pobudka xD]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:03, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Tak...pogadam z nią. W kim się zakochałaś? - spytał zaciekawiony tym co powiedziała
Shade. Widział jak zagadywał ją Smith w jego legowisku więc przypuszczał kto jest tym szczęściarzem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:48, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Smith... - uśmiechnęłam się. - No wiesz, jest taki.... no wiesz. - zaśmiałam się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:07, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- No chyba wiem - zaczął się śmiać - On o tym wie? - spytał. Zastrzygł uchem i wyobraził sobie ich jako parę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:22, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Powiedział mi, że też coś do mnie czuje... Że zaczarowałam go jak był w Twoim legowisku. - powiedziałam z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:40, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- O tak z tym zaczarowaniem to wierzę - zaśmiał sie i napił wody.
- Muszę iść na razie - dodał i przytulił ją po chwili zniknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shade
Dorosły
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:41, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Pa. - powiedziałam. Weszłam do wody i schłodziłam się. Po chwili stałam już na brzegu. Otrzepałam się trochę i wybiegłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Baks
Pomocnik Lekarzy
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 972
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:12, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Obudził się potrząsnął łbem wstał i wybiegł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sherii
Dorosły
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:18, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Przebudziła się ze swojego transu i zmierzyła wzrokiem zgromadzone tutaj wilki. Spostrzegła Baksa, a więc po znajomości wypadało się przywitać. Wstała i zaczęła iść w stronę wodospadu, minęła go i kiwnęła mu głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cole
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:33, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Przyszedł tu przygnębiony, załamany i usiadł przy wodospadzie. Z jego oczu kapały łzy, które od razu wpadały do wody. Nie wiedział co ma czuć teraz, czy w ogóle ma rodzinę. Czuł jakby jego życie było jednym wielkim kłamstwem...myślał o ojcu o swoim autorytecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:34, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Przybiegła - Cole - szepnęła. Podeszła do niego i położyła się przy nim. Objęła go ogonem i pogłaskała po główce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cole
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:36, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Nie spojrzał nawet na nią, drżał.Nie chciał już słuchać nikogo czuł się zwyczajnie niechciany. Patrzył mokrymi oczami szczeniaka na tafle wody na swoje nędzne odbicie. Uderzył w nie łapą żeby się nie oglądać i opadł na ziemię z hukiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:39, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Cole... Proszę... - szepnęła. Przyciągnęła go do siebie - Proszę, wysłuchaj mnie - powiedziała, a jednak łezka skapnęła na jego futerko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cole
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:48, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Nie uniósł wzrok lecz nie opierał się jej i dał się "przyciągnąć" . Serce waliło mu jak młot i miało za chwilę wyskoczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:53, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Zniżyła łeb by spojrzeć mu w oczy - Cole, prosze... - szepnęła patrząc w jego malutkie oczka. Było w nich widać przygnębienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cole
Dorosły
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:13, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Dobrze - uniósł wzrok, słuchał co ma mu do powiedzenia. Zawinął ogon wokół łap i westchnął ciężko myśląc - Nie jestem twoją mamą - pewnie taka będzie gadka. Nie potrzebuje matki - myślał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:20, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Twój tata pewnie nie będzie zadowolony, że Ci to powiem, ale trzeba było to zrobić na początku... Layra... Layra jest twoją prawdziwą matką, jednak Szasta miał zamiar to trzymać w tajemnicy i Ci o tym nie mówić... Ale... Twoja matka wparowała do nas zanim się obudziłeś i domagała się prawdy... - mówiła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg
Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: carlyfornia :3 Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:31, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- No, ja już idę - uśmiechnęłam się do brata i do Sherii. Zanim zdążyli coś powiedzieć, mnie już nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|