Banujemy się ver. 2 ^^

Arthas Merethil

Ban, bo jesteś złem wcielonym

Arpeggio

Ban, bo lubię być złem wcielonym, jeśli wiąże się to z cebulą i cytryną. <3

Alastair

Ban, bo kawka <3

Arpeggio

Ban, bo ja do kawy leję dużo mleka. Chyba, że chodziło Ci o takiego ptaka. x3

Alastair

Ban, bo sporo mleczka i syrop karmelowy <3

Arpeggio

Heh, pół kubka mleka i dwie łyżki cukru. XD

Alastair

Ban, bo nie, aż takiego miodu bym nie dała rady. Cukru o ponad połowę mniej niż kawy, np. 2 łyżki kawy i niecała cukru. I mleka tak z 1/4 kubka, nie więcej XD

Arthas Merethil

ban, bo ja nie pijam kawy

Arpeggio

Ban, bo ja sypię dwie łyżki kawy i dwie cukru. XD

Alastair

Ban, bo kiedyś nienawidziłam smaku kawy, potem jednak odkryłam 'moje' połączenie (proporcje etc.) i jakoś awansowałam prawie na miano kawosza ;C

Tsukuyomi Shimazu

ban, bo gdybym nawet chciał to nie mogę, po kawie mam okropny ból brzucha. Wystarcza mi herbata z miodem ;>

Arpeggio

Ban, bo mi wystarczy i kawa, i herbata. :3

Alastair

Ban, bo ostatnio piję znacznie więcej wody. Czas wziąć się za siebie, lato tuż - tuż...

Arpeggio

Ban, bo ja też muszę się wziąć za siebie. Troszku mi chyba przybyło. x3

Alastair

Ban, bo w czerwcu idę na wesele i muszę schudnąć, bo się w sukience nie dopnę x d

Arpeggio

Ban, bo czyje wesele? Zmieszczę się do torby? :D

Arthas Merethil

Ban, gdyż też bym chciał do torby ;3

Arpeggio

Ban, bo wychodzi na to, że Taharakowa będzie musiała dźwigać dwie ciężkie torby. XD

Alastair

Ban - mojego wujka, w ktorym sie kochalam jako mala dziewczynka (póki nie uzmysłowili mi, że nie będę mogła sie z nim 'ożenić' ;c )

Arpeggio

Ban, trzeba było się z nim ożenić zanim Ci to uśmiadomili. ;3