Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

To nie KP, to tylko halucynacje z niedożywienia i śmierć.

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Karty Postaci / Wataha Ognia / Karty Zaakceptowane [WO]
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Aliosh
Dorosły


Dołączył: 05 Cze 2013
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 14:03, 05 Cze 2013 Temat postu: To nie KP, to tylko halucynacje z niedożywienia i śmierć.

Kocham żarty o Łotewskich chłopach...

Imię:
Ailosh.

Rasa:
Wilk jak wilk, nic niezwykłego.

Wiek:
Ni młody, bo trochę latek za sobą ma - ni też stary. Nazwijmy go dorosłym, chociaż tego nie lubi. 4 latka.

Proponowana ranga:
A, walić rangi, stanowiska i funkcje, albo by coś zepsuł, albo by mu się nie chciało.

Ranga:
Na razie brak, niedługo dorosły.

Historia:
Nic wyjątkowego, długiego i porywającego. Ot, krótka historyjka bez morału, nieskończony rozdział w kiepskiej książce.
Urodził się w małej watasze, po brzegi wypełnionej troskliwymi babuńkami i poczciwymi dziadziami, którzy to zajęli się małym Aiem - matki albowiem nie miał. Albo go przy pierwszej lepszej okazji porzuciła. Albo urodził się przez pączkowanie.
Ów starsze i już całkiem doświadczone wilczki zdawały się przygarniać każdego zagubionego basiorka, czy waderkę, którzy zawitają w ich progu - Samiec żył więc otoczony wesołą rodzinką. Bez wyrzeczeń, bez zobowiązań, bez wiedzy o zimnie prawdziwego świata. I jak każdy idiota rodem z niskobudżetowego filmu fantasty - postanowił odszukać prawdziwego siebie - z góry zakładając, że pewnie znajduje się w chodnik daleko. W sumie nadal nie wie czy to prawda.
Nie powstrzymała go nawet jego pierwsza, wielka, szczenięca miłostka - Errlen. Obiecał jej, przysiągł wręcz na wszystko, duszę, serce i swoją cudowną grzywkę - że kiedy odnajdzie już to, co musi - wróci. I wtedy nareszcie będą mogli być razem. Ah, ten romantyzm, od razu przychodzi na myśl przyjemny blask księżyca i włoskie piosenki. Nie, niestety nie. Zapomniał o niej tak szybko jak się w niej zakochał.
Podróż tu zajęła mu 2 długie lata. Zdążył przez ten czas zmądrzeć, by następnie stać się głupszym, zobaczył rzeczy, o które by się nie podejrzewał, ukradł bułkę, wyobraźcie sobie. Z resztą, to dłuższa i niepozorna historia, kończąca się lekcją edukacji seksualnej.
No, to tyle.
Jak na ten czas.

Charakter: Ah, nie chce mi się rozpisywać, ale ze mnie leń.
Z resztą, on też nim jest. Jeżeli nie ma potrzeby, by coś zrobił - to tego nie robi, najchętniej zalegając na jakiejś miękkiej kanapie. Jednocześnie potrafi być bardzo energiczny - a wtedy też staje się denerwujący. A głupota jego nie jeden wymiar ma, nie dwa - potrafi zrobić to na wiele sposobów. Niemalże jak jego chora specjalność. A to przyczepi się do Ciebie bez powodu, a to uzna Cię za lasencje i zabierze w krzaczki, zacznie przerażająco wpatrywać się w twą osobę - również bez przyczyny, ewentualnie nawyzywa Cię, bo taki kaprys ma. Nawet uśmiechnąć się potrafi denerwująco!
Ma bardzo denerwujący styl mówienia - słowa, skróty, dziwne wymysły czy cokolwiek co mu ślina na język przyniesie wypowiada szybko, bez uprzedniego przemyślenia, ładu i składu. No, z resztą, są to przemyślenia albo bezsensowne, albo nawet i obraźliwe.
Dodatkowo - zabiłby się skacząc z poziomu swojego ego na poziom swojej inteligencji, kiepski z niego romantyk, może wybrzydzać, czasami można zaobserwować u niego nagłą i bezsensowną zmianę nastroju. Od euforii po rozpacz.
No, w sumie jak na razie niewiele można o nim powiedzieć - niby dorosły, ale jak u małego dzieciaczka - jego charakter się jeszcze kreuje i zmieniać się będzie pewnie tysiące razy.

Ekwipunek:
A pierdoła pomyślała, że poradzi sobie bez niczego, i choć w posiadaniu miał nawet bułkę [kradzioną], to nie skorzystał! Czysta karta, nic, null, czy jak wolicie.

Coś więcej:

  • Czasami go łapie melancholia i przypomina sobie o Errlen, zaraz z wielkim zapałem postanawiając ją odszukać. Nie trwa to zbyt długo i na widok pierwszej ładniejszej znów zdaje się dziwnym sposobem o niej zapomnieć.

  • Boi się Ognia. A jest w Watasze Ognia. Cóż to za ironia, nieprawdaż?

  • A, jak już jesteśmy przy fobiach. Edukacja seksualna. Nie.

  • Entuzjasta gotowania i amator gastronomii. Przyrządzanie potraw to jego ulubiona czynność - oczywiście zaraz po spaniu i denerwowaniu innych.

  • Lepiej jednak jego dań nie próbować. Uwierzcie, naprawdę, nie warto.


Atrybut:
A, weźmy Wytrzymałość, tyle razy usłyszał już, że ma niewyparzony język, a sposobu swojej mowy nie zmienił ani odrobinę - to też jakaś forma wytrzymałości, nie? Właściwie nie, to czysta ignorancja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noisette
Dorosły


Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:19, 05 Cze 2013 Temat postu:

Akceptam z przyjemnością.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Karty Postaci / Wataha Ognia / Karty Zaakceptowane [WO] Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin