Summer
Dojrzewający
Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
 Wysłany: Nie 14:01, 17 Mar 2013 Temat postu: KP Letniej młodości: Summer |
|
Imię: Summer
Rasa: Wilk
Wiek: 2 lata
Proponowana ranga: W przyszłości pewnie nauczyciel, czy niańka.
Ranga: Młode
Historia: Urodziła się latem, na pewnej polanie. Była to wielka polana, pełna kwiatów. Ciągnęła się kilometrami więc spacerować wzdłuż można było godzinami. Do jej domu, którym była dość duża grota, niedaleko polany, nie sposób było nie trafić, wystarczyło iść przed siebie i wskoczyć w dołek okrążony przez piękne jaskry.
Summer miała matkę, niezwykle pogodną, żółtą samicę która kochała jaskry i słoneczniki oraz często wylegiwała się na słońcu, ojca który był nadzwyczaj poważny i często nocował poza domem, jednak był on kochający i pomocny. Miała też siostrę. Była ona starsza a jej futro było w odcieniu szarego brązu, z czarnymi znamionami na plecach i na łapach. Siostra była wyjątkowo ponura, często omijała Summer szerokim łukiem. Miała chrypliwy głos, niemiły dla ucha. Mała, żółta samiczka kochała ich wszystkich.
Pewnego dnia wyszła na spacer, sama. Na polance bawiła się kilka godzin, a gdy zaczęło się ściemniać, stwierdziła, że powinna wrócić, bo inaczej mama może się martwić. Nie zwróciła uwagi na to, że mama jej nie wołała, ani nie przybiegła zezłoszczona, że za długo siedzi bez opieki, że coś mogło jej się stać, i tak dalej.
Popędziła do jamy. Było cicho, zastanawiała się, czy wszyscy spali. Wskoczyła do dziury i krzyknęła, że wróciła. Ku jej zdziwieniu, nikt nie odpowiedział. Przeszła do "salonu" czyli głównej części jamy w ziemi, która znajdowała się najwyżej, to z niej odchodziły wszystkie ciasne "korytarze" w dół, prowadzące do takich pomieszczeń jak spiżarnia, czy pokój rodziców.
Wtedy jej wesołe dzieciństwo się skończyło; na podłodze, w wielkiej kałuży krwi leżały dwie rozszarpane sylwetki. Mama i tata małej Summci. Z oczu młodej samiczki poleciały łzy, waderka podbiegła do rodziców, brudząc łapki w czerwonej cieczy. W między czasie zobaczyła jakąś brązową postać, wyskakującą, prawie niezauważalnie na zewnątrz. Postać miała czarne wzory na łapie...
Po tych wydarzeniach, Summer odeszła z polany. Nie wiedziała co stało się z jej siostrą, a mimo tego, co widziała, nie chciała wierzyć, że to ona zabiła własną rodzinę. Tłumiąc smutek, gniew i wszystkie inne negatywne emocje w sobie, udawała dawną siebie, żyjąc prawie tak jak dawniej.
Nie wiadomo kiedy zawędrowała do tej krainy, nie wiadomo również, czy jej się tu powiedzie. Miejmy nadzieję, że będzie teraz żyła spokojnie i dorośnie jak każde inne szczeniątko.
Charakter: Wiecznie wesoła, energiczna samiczka. Optymistka, cokolwiek się stanie, rzadko kiedy uroni łzę. Trudno ją rozgniewać, czy zasmucić. Nawet, jeśli chce płakać, tłumi to w sobie, by nie martwić bliskich jej osób. Jednak gdy już uda się komuś zmusić Summer do pokazania negatywnych uczuć, potrafi płakać godzinami, lub krzyczeć na wszystkich i być obrażoną na cały świat przez kilka dni. Bardzo szanuje innych i nie chce wyrządzić im krzywdy. Rodzina i przyjaciele są dla niej wszystkim.
Ekwipunek: W woreczku, który przenosi w pyszczku, znajdują się dwa omamori*. Shiawase (Szczęście) i Kanai Anzen (Ochrona rodziny).
Coś więcej: -Ma skrzydła, jednak na razie nie potrafi latać
Atrybut: Zręczność
*Omamori - japońskie amulety.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Summer dnia Nie 14:03, 17 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
