Legowisko Sunset i Ice

Sunset

Tobie też Szanta dziękuje za wszystko,jestem ci dłużna - powiedziałam z uśmiechem.

Szanta

Dzięki - ale to dla mnie przyjemność zajmować się maluchami - poszłam do szczeniaków - bawiłam się z nimi.

Sunset

Fajnie mieć taką przyjaciółke - powiedziałam.

Szanta

Z daleka uśmiechnełam się do Sunset - Miałam szczęście że poznałam taką dobrą i miłą przyjaciółkę - pomyślałam.

Sunset

Odwzajemniłam uśmiech.

Szanta

Bawiłam się ze szczeniakami - jakie one silne - pomyślałam.

Sunset

Patrzyłam na szczeniaki.

Szanta

No dobra koniec już tej zabawy - powiedziałam. Podeszłam do Sunset.

Sunset

Może kiedyś będziesz sama bawiła swoje szczeniaki - powiedziałam i zawoałałam je do siebie.

Szanta

No mam nadzieję - powiedziałam. Ale to zależy od partnera czy będę miała - opuściłam łeb. Uśmiechnełam się do szczeniaków.

Sunset

Hmm... to moze Kronos?On też jest samotny - powiedziałam.

Szanta

Eeee....... on chyba nie no jak by to powiedzieć - o mnie nie lubi.....

Sunset

Skąd wiesz?Musicie często rozmawiać i spotykać się.Ja go podpytam co nie co - powiedziałam z uśmiechem.

Szanta

Uśmiechnełam się.

Sunset

A ty go lubisz?

Szanta

No jeszcze nie miałam okazji z nim pogadać, ponieważ zawsze wybiegał czy coś w tym stylu, więc nie wiem.

Sunset

On mi mówił że z tobą nigdy nie rozmawiał...i on...ehh - powiedziałam.

Szanta

No nie wiem jeszcze sobie może kogoś znajdę :):)

Sunset

Pewnie tak - powiedziałam z uśmiechem - on sie chyba we mnei zakochał - dodałam krucho.

Szanta

No chyba tak - odpowiedziałam. A on ci się podoba - zapytałam się.