Misja Gór San....

Inna

Wilki- duchy uśmiechnęly się blado. Latus odpowiedział:
- Wy wykonacie misję, nasza wataha będzie wolna. Wydaje mi się to proste, a teraz do przodu- pogonił ich. Sam już nie szedł, lecz biegł przez raz szerokie, raz wąskie korytarze skalne.

W końcu docieracie do kolejnej wielkiej groty. Jest jeziorko, błękitne. Na dnie coś błyszczy.

Inna znów odczekała chwilkę i poleciała w górę, powoli szła tą samą drogą, co Wy długi czas temu.

Sunset

Spojrzałam na dno jeziora.
Co mamy zrobić? - spytałam Latusa.

Inna

Nie wiem- pokręcił głową zdziwiony, podszedł z bratem bliżej. Patrzył w taflę wody.

Wishnaka · Gość

mogę iść z wami?

Wredny

//Wishnaka ta misja się już rozpoczęła bardzo dawno ;]//

Wishnaka · Gość

szkoda

Artemis

Spojrzał po wilkach, pokręcił łbem i z pluskiem wskoczył do wody. Poczuł mrowienie w ciele, ale dotknął skrzynki, która migotała. Obmacał ją i zaczerpnął powietrza. Potem zanurkował i wyciągnął w górę skrzynię. Płynął z nią powoli do brzegu, potem postawił na nim.

Sunset

Otwieramy? - spytałam Sasuke, patrząc cały czas na skrzynie.

Star

Do zamknięcia. Będzie nowa misja... Jeśli MG się podejmie. I na wysypisko.