Otwarty Las --> Polowanie Agresji

Agresja

Otwarty las jest miejscem, gdzie roślinożercy nie pojawiają się za często. Łowcy tak samo. Otwarty las jest porośnięty jak na puszcze przystało, jednak nie gęsto, w dzień świeci tu słońce, prześwitując pomiędzy konarami drzew. Przyjazna atmosfera, która tu, wydawać by się mogło, panuje, zakłócana jest nienaturalną ciszą.

Agresja weszła na teren lasku, wietrząc swą zdobycz. Uśmiechała się pod nosem. Była głodna, a ostatnie co "polowała" było wilkiem, więc nie zamierzała jeść jego ścierwa.
Uśmiechnęła się makabrycznie.

Mu

Jako GM
Jedynym teraz zwierzęciem, które Agresja mogła znaleźć w pobliżu był głodny niedźwiedź chowający się za pobliskimi drzewami. Od kilku dni szukał pożywienia. Na pierwszy rzut oka zwierzę wydawało się spokojne jednak podchodząc bliżej widać było jego wściekłość, którą powodował głód. Był lekko osłabiony ale nadal bardzo niebezpieczny.
Czy Agresja zmierzy się z nim?

Agresja

Szłam przed siebie, szukając zdobyczy, gdy nagle mym oczom ukazał się niedźwiedź. No, nagle to nie najlepsze słowo, ale była zdziwiona wonią złości, jaka od niego biła. Niedźwiedź nie był zwierzyną. Był łowcą i wilczyca to szanowała. Nie wiedziała czemu, ale szanowała łowców, wszystkich prócz jej pobratymców. Pokazała mu się, jednak na odległość. Zaczęła obchodzić Go łukiem.

Mu

Widząc wilczycę, niedźwiedź wydobył z siebie głuchy, groźny ryk. Co jakiś czas zwierzę stawało na tylnych łapach, a przednimi "drapało" powietrze. Próbował odstraszyć Agresję biegnąc w jej stronę, podnosząc łeb do góry i głośno rycząc.