Pinico Cinicca
Dorosły
Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:24, 11 Lis 2010 Temat postu: Pinico Cinicca |
|
Imię: Pinico Cinicca
Wiek: 4 lata
Proponowana ranga: Może kiedyś Wojownik
Ranga: Dorosły
Historia: Pinico Cinicca urodził się w szlachetnej i ważnej w watasze rodzinie, która cieszyła się dobrym imieniem wśród jego pobratymców. Matka jego była Łowczynią, a ojciec Wojownikiem. Jedynie on nie potrafił osiągnąć jakiegoś ważnego stanowiska, przez co hańbił dobre imię swej rodziny.
Ale zacznijmy może od początku...
Cichy wiatr delikatnie falował złotymi kłosami zbóż, które przysłaniały rudą, czarnooką waderę z białą łatą na lewym boku. Ludzie byli zbyt leniwi, by pilnować swego terenu, to wszyscy wiedzieli. Zaczęło się. Wadera była cicho, bo wiedziała, że ludzie przyjdą, gdy tylko dowiedzą się o jej obecności, choć ich tam nie było. Na świat przyszedł mały, rudy płomieniście jak ona sama, szczeniak z białymi i czarnymi łatami i czarną grzywką.
Malec niesiony przez matkę ku legowisku był cicho. Nie skowyczał z bólu, smutku, wściekłości, czy nawet bez powodu. Ojciec, brązowy, zielonooki basior z blizną, która przecinała prawe oko, był wyjątkowo szczęśliwy. Miał przecież syna!
Mijały dni, tygodnie i miesiące, a maluch już od najmłodszych lat poznawał sekrety polowania i walki. No cóż... Przynajmniej rodzice pozwalali wpoić mu niezbędną wiedzę, która i tak umykała mu ciągle, gdy rozpraszał się, marząc o podróży w nieznane. Potrafił tylko wędrować i poznawać coraz szersze tereny, które i tak nie satysfakcjonowały jego łap, które chciały przejść więcej i oczu, które chciały widzieć więcej. Ciekawy świata basior był zwykłym rozbrykanym szczeniakiem.
Minęło półtora roku, a on nadal chciał odejść od swej watahy. Rodzina nie przystała na to. Chcieli, by zajął się czymś ważnym, by pełnił istotną funkcję w watasze. Lecz on nie miał umiejętności, które tak dawno chcieli mu przekazać troskliwi rodzice. Alfa stwierdziła, że musi odejść, że jest bezużytecznym pasożytem, którego oni karmią bez korzyści dla siebie. Marzenie jego się spełniło, lecz nie tak, jak tego oczekiwał.
Wędrował długo, błądząc po lasach, pustyniach, bagnach i innych terenach. U kresu sił, gdy miał przed oczami rodzinny dom, dotarł tu, pożywił się, ugasił pragnienie i zapragnął dołączyć do Watahy Ognia, która kojarzyła mu się z latem i ciepłem, które tak kochał.
Charakter: Pinico jest samcem stosunkowo nieufnym i trudno się z nim zaprzyjaźnić, ale każdy, kto zasłuży na jego względy będzie miał zapewnienie towarzysza wiernego i oddanego. Od przyjaciół oczekuje on szczerości, wierności i zaufania. Nie przepada za rozbrykanymi szczeniakami, które bezmyślnie i głupio zabawiają się w najgorszy i najniebezpieczniejszy dla siebie sposób. Myśli racjonalnie, nie daje ponosić się emocjom i nigdy nie marzy. Jest surowym realistą, który nie oczekuje rzeczy nieosiągalnych. Odmieńców traktuje jak trędowatych, a wrogów zwyczajnie unika. Miłość okazuje czasem dziwnie i rzadko, choć jego wybranka nie będzie mogła narzekać na samotność. Z reguły oschły i małomówny, choć jeśli zajdzie się odpowiedni temat do rozmowy, będzie potrafił być miły, serdeczny i uprzejmy. Zwraca szczególną uwagę na kulturę innych wilków.
Ekwipunek: 50 kości
Coś więcej: ---
Atrybut: Siła
Elena, zmiana wieku - 20.03.2012
Post został pochwalony 0 razy
|
|