Legowisko Gwynbleidda

Gwynbleidd

Tutaj ja mam swoje legowisko, często tu przebywam, z chęcią przyjmę gości kiedy mam dobry humor.

Katana

Cześć - powiedziałam wchodząc powoli.
Wow, ale tu ładnie - szczęka mi opadła ;P

Gwynbleidd

Dopiero co się urządziłem, uwiesz mi długo to niepotrwa, mam niezwykłly talent do robienia bałaganu.
Powiedziałem z uśmiechem

Katana

hehehe, to tak jak ja - też się uśmiechnęłam.

Gwynbleidd

No cóż może mały poczęstunek, co powiesz na kaczkę?

Katana

W życiu nie jadłam kaczki, chętnie spróbuje - uśmiechnęłam się.

Gwynbleidd

-Proszę bardzo.
Powiedziałem podając porcję Katanie.
-Może wpadnie ktoś jeszcze?

Szanta

Przybiegłam. Fajnie tu - powiedziałam rozglądając sie.

River

- No nieźle tutaj masz.. - powiedziałem do młodego wilka wchodząc. - Zresztą chyba nie mieliśmy jeszcze się okazji poznać. Ja jestem River, przyjaciele mogą mówić mi Riv. A ty jak masz na imię? - zapytałem.

Katana

Dziękuje, to jest pyszne, nie sądziłam, że kaczka może być aż tak dobra - zaśmiałam się, po chwili zjadłam całą kaczkę.

Szanta

Położyłam się, chciało mi się spać

Gwynbleidd

-Witaj Riv, ja nazywam się Gwynbleidd, możesz mówić mi Gwyn, rozgość się. Szanta może i ty coś zjesz?
Powiedziałem lekko potrząsając zaspaną wilczycę.

River

- Miło mi poznać.. - uśmiechnąłem się i usiadłem.

Gwynbleidd

-Wiecie może czy w okolicy jest wielu ludzi?
Powiedziałem kładąc się na posłaniu.

Jaina

Przyszła- Ładne legowisko- powiedziała/

Gwynbleidd

-Wiatj Jaina, miło cię widzieć, rozgość się.

Kedven

Przyszedł - Fajnie się urządziłeś.

Gwynbleidd

-Dzięki Kedven, fajnie, że tak was dużo.

Jaina

Weszła głębiej. Usiadła.

Gwynbleidd

-Może coś zjesz?
Zapytałem Jainę