Znaleziono 34 wyników

Spokojnie nic Ci nie grozi. Jeszcze nie jestem jednym z nich.
* Powiedziałem spokojnym głosem *
- Raczej wolę niszczyćtych złych niż tych słabszych

* Położyłem się na boku *
- Rozmawiałem z członkami nocy.

- Przybywamy z daleka i nie mamy złych zamiarów.
* Powiedziałem rozglądając się za siebie *
- I każda z nich pewnie ma swoją ofertę tia ?
* zapytałem *

- Dobra już nic nie mówię kasanowo ...
* powiedziałem opierając pysk na łapach śmiejąc sięw duszy z Szeptu *

- Wody ? Więc są tutaj inne ? - Zapytałem z przekonaniem że ta kraina jest opanowana tylko przez jedną

- Miło mi Cię poznać Carly
* odpowiedziałem bo ktoś zabawił się w mojego lokaja *

- Raczej nie. Ogarnij się bo nie wiem czy nie jesteśmy na ich terenach.
* Powiedziałem udając że nie interesują mnie zamiary wadery

- Leń ...
* powiedziałem nie tracąc czujności. Spojrzałem na obserwującą nas wadere *

- Pomyślimy
* powiedziałem zakopując resztki królika, które nie nadawały sięjuż do jedzenia po czym wstałem rozciągając się wzdłóż *
- Gotów na zwiedzanie okolicy ? Wczoraj znalazłem tu fajne miejsc ...

* Spojrzałem na upolowaną zdobycz i podsunąłem ją pod pysk *
- To wygląda lepiej od tego ostatnio upolowanego lisa ... Hej waśnie nie miałeś po nim nie strawności ? Fu ... W życiu już tego nie ruszę. ...

{ Pewnie nie ale już mu wysłąłem na Skype bo chodziło najpewniej o ten punkt "11. Nie piszemy za innego usera! Post w stylu "Zobaczyłam jak Maks się na mnie patrzy", a użytkownik Maks n ...

- Wiecznie zajęty i roztrzepany ...
* pomyślałem pozostawiając wilka samemu sobie bo nie potrafiłbym dobić nieuzbrojonego przeciwnika *

//przepraszam że się wtrącam, ale mam pewną wiadomość dla basiora uczęszczającego tu. Oto wiadomość Amaru:
* Widząc porażkę wilka i wyczówając pewien fortel odwróciłem się do wilka tyłem i tylną łapą ...

* Posmutniałem na samą myśl o zajściach na północy *
- Cóż ... może pisane jest nam tutaj zostać ? Poznałęm kilka przyjaźnie nastawionych wilków. No poza jednym ...
* Wzkazałem na pokonanego *
- A ...

* Smętnie spojrzałem na młodego *
- O nie ... znowu Cię przywiało ?
* Po tym zaśmiałem się cicho pod nosem witając nadbiegającego wilka *
- Jakieś wieści z dalekiej północy ?

* Po opatrzeniu swoich ran wytarzał się w piasku żeby zatrzeć ślady ludzkiego zapachu *

* Obudziłsię rano czówając nad wilkiem, który chciał go zaprowadzić do grobu. Wilk jeszcze spał a ja postanowiłęm napić się wody. Moją uwage przykuła wilczyca *

* Dziwnie z przezornym spojrzeniem zbliżeyłem się do wilka na odległość jednego łokcia. Powąchałem czy przypadkiem nie skonał ale jednak nie. Kiedy upewniłem sięże wilk mi jużnie zagraża postanowiłem ...

* Kiedy wilk mnie puścił złapałem głęboki oddech i szybko wyprostowałem przednie łapy tak że łbem uderzyłem wilka w żuchwę co spowodowało przegryzienie sobie przez niego języka. W tej samej chwili kie ...

* Broniąc się zacząłem Cię drapać tylnymi łapami po brzuchu. Masa wilka jednak była większa od mojej ale próbowałem sięuwolnić ze wszystkich sił *
- Tchórz ...