Znaleziono 1172 wyników

Caroś na najlepszą przyjaciółkę czy coś w tym stylu dla Puszczyka? Czyniłaby dobro~ Tyle dobra~~ ;u;

Kaliope i Alastair.

Taak.

Jesteś zmęczona/y, ale za moment musisz gdzieś leźć?

O: 10.
I: Zdarza się coś zjeść, ny. 9.
S: 10.
C: Hai, 10.

W tym samym czasie również piękną krainą, zwaną Wilczą, przechadzał się ktoś jeszcze… Ktoś, kogo już dawno tutaj nie było. Ktoś, kto wymsknął się z krainy na parę miesięcy, coby przed pechem się ...

Omnomnom... Hai, Assire będzie dobry. xD Wybierz miejscóweczkę czy cuś.
Hai, przybywam~!

Dominic - Okay. c: Wybierz miejscówkę, a przybędę!
Salome - Hai, może być koleżanką... Aczkolwiek nic więcej, albowiem Todek to raczej osoba aseksualna, więc... Jego interesuje tylko, żeby mieć fun, ...

DZIEŃ DOBRY, ZIEMIANIE. :3
Nie wiem czy powróciłam, bo... nie wiem, ale mam troszkę czasu i postanowiłam sobie coś odnowić i w ogóle zrobić totalne odświeżenie, bo moje postacie obeszły kurzem. ;-;
...

10 dla Caroś. o3o

Postacie: Caro, Tod, Gabriel... Więcej nie pamiętam.
Przewidywany termin: Czas nieokreślony.
Powód: Brak czasu i internetu~.
Dodatkowe uwagi: Brak.

Podpis? Etto... Nie pogardzę. ^-^'

Aww, arigato.
Łapajcie po 50 kosteczek. ~ Aczkolwiek nie pogardzę jeszcze czymś. :3

Nyuu... Raczej wiadome, huh. Caro, mniejszy napis obojętny, hyah~?

Ban, bo ja kiedyś dentyście prawie złamałam żebro. Fikanie z glanami na nogach jest niebezpieczne dla otoczenia.

Dziń dybry, ludziska. c: Dziś mam dla was obrazki do obróbki i... nie pogardziłabym tym, byście mi coś wyszukalii~!
Więc ogólnie to jest do obróbki:
[url=http://fc02.deviantart.net/fs71/f/2012/296/8 ...

0/3, hy.

Słuchasz w tej chwili muzyki.
Podrygujesz sobie w jej rytm.
Zjadłabyś/jadłbyś sernik...

Jęknęła cicho, kiedy to, nie dość że wpadła w śnieg to jeszcze jakieś coś znowuż na nią spadło. W dodatku - potrafiło mówić, jeszcze czego! Podniosła się ze śniegu natychmiast, kucając obok małego kot ...

Przypatrywała się swoim wszystkim rankom z uwagą. Czyżby... jej domek był przeklęty?! Pisnęła przeraźliwie i nie myśląc o tym, jak absurdalna może być ta myśl wybiegła czym prędzej na ogród... Zapomin ...

Popatrzyła jeszcze chwilę na odchodzącego brata, po czym... westchnęła. No cóż, taki los. Westchnęła cicho i otuliła się szczelnie kocykiem. Nie minęła chwila, kiedy coś spadło jej na głowę.
- Au! - ...