Znaleziono 180 wyników

Podniósł się i odwrócił. Zdjął z głowy cylinder, sprawnie łapiąc sypiące się spod niego przedmioty - a mało tego nie było - i ukłonił się głęboko, owym cylindrem zamiatając prawie ziemię.
- Piękne pa ...

Postacie: Raywen, Athes, Oanohe
Przewidywany termin: najbliższe dwa-trzy tygodnie
Powód: Obóz jeździecki.
Dodatkowe uwagi:Sorry, sorry, etc.

Uniósł lewą brew do góry, na razie nic nie odpowiadając. Wstał i usiadł. Cóż, powoli i ślamazarnie, ale wracała jego nadzieja w dobro ludzkości (a raczej wilczości). A więc z ilością młodych wader nie ...

Czując na sobie czyjeś spojrzenie dyskretnie, jakby od niechcenia przeciągną się, prężąc mięśnie grzbietu i zatoczył niewielki półokrąg po polanie, kładąc się na wielkim obrośniętym mchem głazie. Rzec ...

Odstępując od swego zwyczaju, zjawił się całkiem spodziewanie, po prostu zbliżając się powolnym, nieco już znudzonym krokiem. Równie znudzonym spojrzenie otoczył wadery i podszedł do wody, spoglądając ...

Wbiegł lekkim krokiem. W Krainie wiało nudą. Ostatnio też nie spotkał żadnej ciekawej osoby, jedynie matrony z widoczną gołym okiem menopauzą i zorentuzjazmowane podlotki, od których brały go mdłości. ...

Ahh, no znasz mnie :3 Masz PeWu na tamtym forum. <orgazm> xD
Doobrze! Już nie oftopię! To był ostatni raz! Obeicankowuję !

Fajnie. Spodziewałem się protestu i stwierdzenia, iż nie będziesz z tym skurwielem, Raywenem. :3

Ha! Caro, teraz możesz być ew. partnerką alfy wiatru ;p

I już był. Stał gdzieś z boku, uśmiechając się arystokratycznymi wąskimi wargami. Spod ronda dużego, czarnego cylindra sytuację nieprzerwanie i z niejakim zainteresowaniem obserwowało dwukolorowe spoj ...

Mogę? Mogę, mogę, mogę? Na alfę wiatruu! Proooooosze! Wielce uniżenie upraszam jaśnie panią Itami o nadanie mi tej upragnionej przeze mnie rangi.
Mogę też być modem, jeśli będzie potrzebny.
I chyb ...

Wyślij mi miejsce na PW.

Imię zgłaszanego wilka: Arsène Lenatheo Fabien van Houldsen. Ale mój mi Raywen.
Szybko opisany charakter postaci: Czasem jak przystało na totalnego świra zaczepia w lesie małe dzieci i proponuje ...

Ojj, napiszcie mi wszyscy PyWy, bo już się w tym gubię ;d
Athes

Uśmiechnął się pod nosem. Nigdy jeszcze nie spotkał wilka, który nie ubóstwiałby czekolady na gorąco. O tak, nawet najwięksi twardziele rozpływali się czując ten cudowny smak na języku i ciepło wędruj ...

Spojrzał na Mizu. Nie chciał jej zostawiać samej, ale hałas robił się wprost nieznośny.
- Przepraszam, ale muszę już iść. - Wymownie dotknął łapą głowy i dyskretnie wskazał rozmawiającą parkę. - Na ...

Uśmiechnął się tajemniczo.
Odwinął szal zasłaniający mu pół twarzy i powiesił go na wieszaku przy wejściu. Potem na sąsiednim haczyku wylądował jego cylinder, a na następnym czarne ochraniacze ze st ...

Uczynił kilka kroków i bezszelestnie stanął za nią. Przyjrzał się uważnie płomieniom/ Były złote, rudawe, a nawet rubinowo czerwone, ale nic nadzwyczajnego w nim nie widział.
Spojrzał na palenisko z ...

Odsunął się na krok do tyłu, szybkim ruchem zdarł kapelusz z głosy i złapał do wnętrza wszystko, co z niego wypadło. Wykonał nim zamaszysty ruch, jednocześnie zginając grzbiet w głębokim ukłonie.
- A ...

Wyślij mi miejsce na PW. Napiszę pierwszy.