Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Szmaragdowa Jaskinia - siedziba Szpiegów

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Nocy / Tęczowa Dolina
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:51, 13 Cze 2011 Temat postu: Szmaragdowa Jaskinia - siedziba Szpiegów

Miejsce to jest skryte pośród leśnej gęstwiny oraz licznych, wielkich kamieni wyrastających nawet ponad zielone, szumiące korony. Naprawdę trudno tutaj trafić postronnej osobie - drogę do siedziby Szpiegów znają jedynie wilki Nocy o najwyższych pozycjach - Alfy oraz Bety - jak również Ci, dla których została stworzona ta placówka - Szpiedzy. Nawet Dowódcy innych ugrupowań mają słabe pojęcie o tym, gdzie mieści się ta grota, gdzie jest usytuowana.
Wejście jest zakryte gęstym, poplątanym bluszczem, który nawet zimą nie traci liści. Gdy wejdzie się do środka, ujrzeć można - ku ogólnemu zaskoczeniu - ogromną, okrągłą salę o nierównych, surowych ścianach, z których wystają cudowne, krystaliczne kamienie - szmaragdy. Minerały te emanują mocnym światłem, oświetlając całe wnętrze i przeganiając mroki w najdalsze kąty.
Na samym środku komnaty - bo tak można nazwać to pomieszczenie - ustawiono dębowy, również okrągły stół, na którym rozłożyć można rozmaite plany, notatki czy księgi.
Na lewo od głównego wejścia jest korytarz prowadzący do małych pokoi sypialnych - są one tutaj z tegoż względu, iż czasem dyskusje, planowanie, zbieranie informacji oraz studiowanie map zajmuje wiele czasu, a każdy przecież potrzebuje odpoczynku.

Tak oto wygląda siedziba Szpiegów.


UWAGA! Nikt prócz Alf, Bet oraz Szpiegów nie ma tutaj wstępu!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Atrita dnia Pon 13:16, 20 Cze 2011, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 12:06, 20 Cze 2011 Temat postu:

Bardzo powolnie i ostrożnie, zacząłem wchodzić do jaskini. Spojrzałem na mapę i przedarłem się przez bluszcz i inne rośliny.
Jaskinia była piękna. Szmaragdy dawały jej dużo światła. Było pięknie. Położyłem mapę na ziemi i usiadłem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:20, 20 Cze 2011 Temat postu:

Do jaskini tej nagle wleciał czarno upierzony ptak, dzierżąc w dziobie dwie rzeczy - poskładaną notkę dla Wilczura oraz zapieczętowany, zwinięty zwój. Usiadł na stole, potrącając niektóre z leżących tam papierów i wypuścił przesyłkę, która pacnęła o blat. Zakrakał, wpatrując się paciorkowatymi oczyma w Mystica, aby zaraz rozwinąć skrzydła i wylecieć na zewnątrz.

Dane fabularne:
Wiadomość nosi treść: "Wilczurze, Twoje pierwsze zadanie, jako iż na chwilę obecną nie mam w zasięgu Młodszych, jest dostarczenie tego zapieczętowanego zwoju Samuelowi, Alfie Ognia, i powiedzenie mu, iż są to postanowienia sojuszu.
Atrita
"
Treść zwoju:
"Sojusz Nocy i Ognia
Postanowienia:
1. Wzajemne wsparcie oraz pomoc – zarówno materialna, jak i militarna – w razie kryzysu, niebezpiecznej sytuacji oraz konfliktu z watahą spoza sojuszu.
2. Wolny wstęp wilków obydwu stad na tereny zarówno Nocy, jak i Ognia.
3. Wspólny dostęp do Spiżarni, a także, co się z tym wiąże, wystawienie na jej straży po jednej osobie – Wartowniku – z obu watah.
4. Czynna wymiana określonych informacji pomiędzy Szpiegami.
5. Dopuszczone organizowanie wspólnych zebrań, wydarzeń oraz treningów.
6. Powstanie Rady składającej się z sześciu wybranych przez Alfy osobników – trzech z każdego stada – która będzie miała wpływ na podejmowane decyzje oraz wyroki.
"

*Dołącz potem treść zwoju do postu tak, jak ja to zrobiłam tutaj.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Atrita dnia Pon 17:23, 20 Cze 2011, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:25, 20 Cze 2011 Temat postu:

Gdy kruk wleciał i dał mi dwie rolki papieru, zerwałem się z ziemi i podszedłem by je odczytać.
Pierwsze zadanie...
- Dobrze, Atrito, jak każesz.- Powiedziałem tak, jakby tutaj była. Wyszedłem z jaskini i udałem się do alfy ognia z zapieczętowanym listem.
z.t.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wilczur dnia Pon 17:25, 20 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caro
Latający Szpieg


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:38, 20 Cze 2011 Temat postu:

Młodszy Szpieg przyszedł w to niezwykłe, zacienione miejsce. Z lekkim uśmiechu wkroczyła do jaskini i przysiadła na kępce trawy, jakby oczekiwała na to, by przyleciał wnet jakiś kruk i podarował jej zadanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tod
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:52, 20 Cze 2011 Temat postu:

Sandsea otrożnie kroczył przed siebie. Skradał się. Pamiętał dobrze, gdzie była ta siedziba. Wcale nie błądził. Rozglądnął się. Tak, to tu. Był dumny z siebie, choć tego nie okazywał. Spoglądał na Caro. Ostrożnie, bezszelestnie prawie wyszedł zza krzaków. - Witaj, równy mi posadą Szpiegu. - Wymamrotał pod adresem Caro. Piękne miejsce. Byli tu jednak tylko oni, obydwojga, razem. Nikogo więcej. Czy będzie ciekawie, czy może nie? W zasadzie Sandsea nie zdobył nazbyt dobrej jakości wiadomości. Tylko to, że obywatel tej krainy, mianowicie smok, nie żyje. Znów o jedną osobą mniej, a przychodzą kolejne, i kolejne. Cóż można na to poradzić? Nic, absolutnie nic.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 8:53, 21 Cze 2011 Temat postu:

Przedarłem się do jaskini, w sposób już mi dobrze znany. Było ciężko, ale się udało. Gdy zobaczyłem w środku dwóch Młodszych Szpiegów, lekko się wkurzyłem.
- Witajcie, Młodsi...- Powiedziałem, opanowując się stopniowo. Dwa białe wilki... Kolory nie pasują do mnie... Jednak dopadły mnie wyrzuty sumienia. Jak mogłem tak powiedzieć bratu... Wzgardziłem nim. Tak się w rodzinie nie postępuje. Szybko opuściłem to miejsce.
z.t.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wilczur dnia Wto 9:06, 21 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tod
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 9:12, 21 Cze 2011 Temat postu:

Sandsea zauwaył tę nutę niezadowolenia na pysku Szpiega. Zdziwiło go to. Przecież powinno się współpracować. Każdy Szpig wyższy mu posadą powinien o wiedzieć. Jednak Sand na to uwagi nie zwracał najmniejszej. Rozglądał się bacznie. OPiękne miejsce, naprawdę piękne. Jednak basior po chwili wyszedł stąd, by szukać wśród mieszkańców krainy czegoś... Odpowiedniego, co by Szpieg mógł powiedzieć o tm alfie.

Zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 19:59, 14 Lip 2011 Temat postu:

Przyszedłem tutaj, moją już wytyczoną trasą w głowie. Lubiłem w tym miejscu to, że jest szmaragdowa i można dostać jakieś zadanie.
Pozbierałem stertę rozrzuconych papierów na kupkę i rozejrzałem się po jaskini.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:13, 14 Lip 2011 Temat postu:

Zaszeleścił pióra, w powietrzu zadrgało głośne "kra". Kaminari - czarna niby smoła ptaszyna - wleciała do jaskini, dzierżąc w dziobie pergamin z krótką notką od Alfy Nocy. Czym prędzej wylądował na stole, roztrącając wokół papiery. Widać było, iż wyraźnie się spieszy, aby dostarczyć tę wiadomość. Upuścił ją więc i czekał, spoglądając bystrymi oczyma na Wilczura.

DANE FABULARNE/ Treść wiadomości:
"Natychmiast sprawdź, gdzie są Młodsi Szpiedzy i sprowadź ich do mojej jaskini. Jeżeli odnajdziesz ich na terenie obcej Watahy - przeproś najwyższą władze za wtargnięcie swoje i Młodszych, zapewniając, iż nie był to mój rozkaz, po czym wytargaj ich stamtąd - bądź jednego Młodszego - i przyjdź do mego legowiska.

Atrita
"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 20:16, 14 Lip 2011 Temat postu:

Przeczytałem list i czym prędzej zacząłem się przygotowywać do wyjścia.
Ach ci młodsi... pomyślałem. Jeszcze raz spojrzałem na mój ekwipunek i zacząłem się kierować w stronę wyjścia.
z.t.
----------------------------
Wróciłem do jaskini po wypełnieniu zadania i rozsiadłem się wygodnie na ziemi, przyglądając się w uwadze krukowi, który został przysłany przez Atritę. Był cudowny...
Po jakimś czasie opuściłem jaskinię.
z.t


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wilczur dnia Sob 9:52, 07 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 13:15, 28 Sie 2011 Temat postu:

Kaminari wydała z siebie donośne "kra" - byłą zupełnie znudzona i najwidoczniej niepotrzebna w tym miejscu. Rzuciła więc krótkie spojrzenie wilkowi, które wyraźnie mówiło: "Jak będziesz potrzebował posłańca, wołaj" - po tym najnormalniej w świecie rozwinęła swe czarne skrzydła i wzbiła się w powietrze. Zatoczyła jeszcze szerokie koło, nim opuściła siedzibę Szpiegów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 9:59, 07 Lip 2012 Temat postu:

Wilczur przybył tutaj i odetchnął z ulgą. Jaskinia nadal była nietknięta i posprzątana. Nic tylko usiąść i czekać na wezwanie od Alf. W międzyczasie basior przeglądał stare papiery leżące na ziemi. Szkoda, że nikogo w jaskini nie ma...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 9:09, 09 Lip 2012 Temat postu:

Szu...
Odgłos pierzastych skrzydeł dochodził do groty z zewnątrz, jednakże dźwięk ten jasno świadczył, iż było to stworzenie większe niż wcześniej przysłani tu kruczy posłańcy. Ciche thut i już do środka komnaty wmaszerowała niezwykle szybkim jak na nią krokiem Atrita, Alfa Nocy, która to rozglądała się dokoła jasnymi ślepiami w poszukiwaniu znajdujących się to Szpiegów. Upatrzyła Wilczura od razu, zaraz do niego podchodząc i zatrzymując się przed nim.
- Witaj. Mam dla Ciebie zadanie, Wilczurze - odezwała się swoim neutralnym, chłodnym głosem, w którym nie odbiła się nawet nuta zaniepokojenia, którą Rita wewnątrz odczuwała.
Alfa musi być silna, Alfa musi być ogarnięta i nie może pokazywać słabości. Musi być filarem Watahy, dzielnie stojącym słupem, która podtrzyma stado nawet w czasach wielkiego kryzysu. I taka Ritsu zamierzała być. Nie ugięła się w czasach Hono-no, nie ugnie się i teraz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 9:40, 09 Lip 2012 Temat postu:

Wilczur spodziewał się znowu któregoś z kruków, jednak teraz przy ona, we własnej osobie. Kiedy tylko basior zobaczył Atritę, bardzo dynamicznie zerwał się na nogi. Trudno mu było w to uwierzyć.
- Witaj, Alfo. Miło mi to słyszeć. Pragnę poznać szczegóły. - wilk był nieco zdenerwowany, co można było wyczuć w jego głosie. Wiedział, że to nie będzie coś zbyt łatwego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:11, 09 Lip 2012 Temat postu:

Dostrzegła jego lekkie zdenerwowanie - Czyżby jej osobą? A może nadciągającym ku niemu niby grom zadaniem? - lecz odsunęła to na bok, nie zamierzając tracić ani chwili więcej. Nie zamierzając marnować następnych minut i w ten sposób dać możliwość zbrodniarzom dokonać czegoś karygodnego, potwornego i uderzającego w całą ich wspaniałą Krainę.
Ale czy już tego nie zrobili? Zaatakowali Koku. Podnieśli łapę na Twoją córkę, Alfo Nocy.
Potrząsnęła mentalnie głową, odrzucając te wszystkie zbędne myśli na bok i koncentrując się na rzeczywistości. Czyli na tym, co było najważniejsze i najbardziej istotne.
- Rozkazuję Ci udać się na Tereny i zbadać pewną sprawę. Masz się tam potajemnie rozejrzeć i sprawdzić, co się tam wyprawia. Doszły nas słuchy o stworzonej niedawno buntowniczej organizacji Rebeliantów, którzy są potencjalnym zagrożeniem dla Krainy. Masz zweryfikować tę pogłoskę i zdać mi raport, Wilczurze.
Głos miała mocny, stanowczy, pewny siebie. Nie okazywać słabości, nie okazywać uczuć, nie upadać i nie zachwiać się. Lecz mimo to jej głos złagodniał o nutę, a w jej białych oczach pojawiła się na sekundę miękka iskierka, gdy wypowiadała kolejne słowa:
- Nie daj się złapać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:20, 09 Lip 2012 Temat postu:

Wilczur czuł powagę zadania. Wiedział, że to będzie najtrudniejsze zadanie w jego karierze. Ale nie można odmówić zlecenia od samej Alfy.
- Tak jest, Atrito. - powiedział tak, jakby chciał pokazać, że się nie boi, że podoła zadaniu.
Jednak przez ostatnie zdanie wadery, basior przełknął ślinę ze zdenerwowania.
- Pozwolisz, Alfo, żebym już poszedł. - zadał pytanie retoryczne po czym pożegnał się z Atritą i wyruszył, by wykonać zlecenie.
z/t


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wilczur dnia Pon 20:32, 09 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:42, 11 Lip 2012 Temat postu:

Patrzyła spokojnie - z zewnątrz, wewnątrz niej zaś szalał chaos - na odchodzącego basiora. Kiedy ten opuścił już to miejsce, Alfa Nocy pozwoliła sobie na głębokie westchnienie i przemierzenie owej komnaty swym jasnym, chłodnym - choć błyszczały w nim teraz iskierki zaniepokojenia - wzrokiem. Co przyniesie przyszłość? Co przyniesie los? Co przyniosą dalsze dni Krainy?
Śmierć?
Miała nadzieję, że nie. Miała szczerą nadzieję, że jej Watah wytrwa, przetrwa trudne chwile i podąży dalej w swej historii. I zrobi wszystko, aby tak też się stało. Skinęła głową sama do siebie, nim odwróciła się wreszcie i wymaszerowała z tegoż miejsca. Zostawiła je za sobą. Na ten czas.

z.t.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Nocy / Tęczowa Dolina Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin