Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

To samo miejsce, ten sam cel. Test Lei na Lekarza.

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Ognia / Wulkany i regi / Ukończone testy [WO]
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:21, 04 Sty 2014 Temat postu: To samo miejsce, ten sam cel. Test Lei na Lekarza.

Piasek. Dużo piasku. Rozpalony słońcem piasek po horyzont, w którą by nie spojrzeć stronę. Na tle całego tego piasku, w wiecznie palącym słońcu martwe, poskręcane drzewo. Połamane wieloma burzami, piaskowymi oczywiście, zniszczone przez czas. A mimo to stoi. Niespokojny pustynny wiatr dawno już zatarł wszelkie ślady... Nic nie wskazuje, by ktokolwiek kiedykolwiek już tu zdawał. A jednak tak właśnie było.
Tak już kiedyś było. Kiedyś już pewna szara wilczyca usiadła pod tym drzewem. Kiedyś już zdała. A jednak... Konieczne jest, by to wszystko powtórzyć. Kilka lat nieobecności wystarczyło, by wymazać zasługi i zgubić gdzieś niezbędne papiery. Trzeba zacząć do początku. Znów udowodnić, że jest się najlepszym.
To stare drzewo przynosi otuchę. Przypomina, że wówczas również się udało. Wtedy, zanim zdobyła dzisiejsze doświadczenie. Wtedy, gdy na pysku nie było ani śladu siwej sierści.
Lea potrząsnęła delikatnie łebkiem, bezskutecznie usiłując odsłonić prawe oko. Jednak grzywka była uparta. Ani myślała ustępować. No cóż... Czego się nie robi, by ładnie wyglądać?
Rozwiązała noszoną na szyi chustę. Zwinęła ją i schowała tam, gdzie zazwyczaj wilki noszą swój dobytek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 20:40, 04 Sty 2014 Temat postu:

Kra.
Ah, ile to czasu już nie minęło, kiedy postanowił na zawsze skończyć z przytłaczającymi go obowiązkami. Nie pamiętał dokładnej daty - bo poco pamiętać dokładne daty, ale był pewien, że było to w cholerę dawno i jeszcze wcześniej. Nie zmieniło to jednak faktu, że nadal niektóre z prac, na które kilka lat temu się zdecydował, musi wypełniać. Jak ta na przykład.
Ok, tylko ta. Czy to ma znaczenie? Ważne, że nie może sobie leżeć i mieć wszystko głęboko, a to już nie jest zbyt dobrze.
Nie przyszedł tu więc w najlepszym humorze - myśli gdzieś daleko, daleko poza codziennością.
Vij, już, koniec, odpowiedzialność.
Kra.
- Witam - ozwał się w końcu, lekko trzęsąc głową, coby przywrócić się do porządku. Potem pójdzie sobie nad jakieś fajne jeziorko. Lubi jeziorka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:47, 04 Sty 2014 Temat postu:

Nie rozpoznała go. Bo i jak miała rozpoznać? Nie był wcale podobny do wilka, którego spotkała jeden jedyny raz przed laty. Jointy, "zabawa"...
Zobaczyła po prostu coś podobnego do kruka. Coś, czego na co dzień się nie widuje. Ale cóż... Trzeba brać, co dają. Jeśli on ma ją egzaminować, trzeba zrobić na nim dobre wrażenie.
- Witaj. Jestem Lea i chciałabym zdawać na rangę Lekarza. - no, to wstęp mamy za sobą.
Teraz zapewne będzie pytanie o motywację, potem o cechy, na koniec zaś seria pytań typu "co by było, gdyby". To jej trzeci test w życiu i wiedziała już, czego się spodziewać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 20:57, 04 Sty 2014 Temat postu:

On natomiast... nie, też jej nie rozpoznał. Albo wyparł się faktu, że ją rozpoznał. To było dawno, był młody, głupi i przechodzi go nieprzyjemny dreszcz na myśl o starych czasach.
- Miejmy to już za sobą. - rzekł ochryple, powstrzymując wielką ochotę na krakanie. Naprawdę, odkąd stał się tym ptakopodobnym-krukopodobnym ma nawet okresy, gdzie z chęcią podzióbałby sobie jakieś ziarno, czy coś.
Kra.
- Z tego co mi wiadomo byłaś już Lekarzem, prawda? Co było powodem twojego odejścia? - racja, to test i nie powinien się pytać o życie prywatne, ale musiał wiedzieć, czy to sytuacja, która może się powtórzyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 10:07, 05 Sty 2014 Temat postu:

- Tak, już kiedyś zdawałam na tę rangę. Długo pracowałam w Lecznicy. Odeszłam, bo... Chciałam coś sprawdzić. Odwiedzić miejsce, gdzie niegdyś mieszkałam, przekonać się, czy ktoś jeszcze tam jest. Niestety nie zastałam nikogo, miejsce było od dawna opuszczone. Dawna mieszkanka jaskini zmarła dawno temu.
Mimo, że mówiła o własnej matce jakoś nie odczuwała z tego powodu większych emocji. Zapewne wpływ na to miał fakt, że matka ją porzuciła. O samą siebie też nie umiała najwyraźniej zadbać.
Lea zrobiła to, co do niej należało - pogrzebała kości, powiedziała kilka słów nad grobem i odeszła. Wróciła do Krainy. Szkoda tylko, że to wracanie tyle trwało... Może, jakby uwinęła się szybciej, nie zdegradowaliby jej?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 14:14, 05 Sty 2014 Temat postu:

Wilk milczał dłuższą chwilę, bardzo prawdopodobne, że się nad czymś zastanawiał - szczegóły są jednak nieznane i raczej nie należą do ważnych informacji.
- Lekarz powinien być gotowy do poświęceń, tu nie ma czasu na chwilę przerwy, zwłaszcza by odwiedzić jakieś zadupia, do których sama podróż zajmuje kilka miesięcy. - odkaszlnął kiedy zorientował się, że może nieco przesadza z emocjami na tym teście, nie może przecież pozwolić, żeby jego wrodzona gburowatość miała wpływ na wyniki. Opamiętał się więc, wzdychając ciężko.
- Dlaczego więc chcesz ponownie startować na tą rangę, pomimo degradacji?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:25, 05 Sty 2014 Temat postu:

- Wiem, że cała ta wyprawa była błędem. Wtedy jednak miałam zastępstwo, byłam pewna, że beze mnie sobie świetnie poradzą. Nigdy już nie powtórzę tego błędu. Przepraszam.
Spuściła łeb. No cóż... Nigdy nie miała wiele pewności siebie. Zrobiła błąd i musi za niego zapłacić. Mimo to wciąż miała nadzieję, że odzyska rangę.
- Od dziecka marzyłam o tym. Potem, gdy wreszcie się udało, pomaganie innym wilkom stało się sensem mojego życia. Teraz bez tego... To już nie to samo. Tęsknię za czasami, gdy byłam potrzebna. Kiedy zarywałam noce i zaniedbywałam rodzinę, by ratować życie innym, lub ich w tym życiu powitać. Chcę do tego wrócić, by znów mieć cel. Będę pracować dwakroć, trzykroć nawet więcej, niż poprzednio, by naprawić wszystko, co zostało spowodowane moim zniknięciem.
Ostrożnie podniosła łeb i spojrzała na wilkokruka błagalnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 14:41, 05 Sty 2014 Temat postu:

- Niektórych rzeczy nie da się po prostu naprawić. - rzekł, ale było to bardziej osobiste wtrącenie niż odpowiedź na pytanie jako egzaminator, zamyślił się przez chwilę jakby przypomniało mu się coś nieprzyjemnego i wrócił wzrokiem do wadery.
Kra.
- Dobrze, w takim razie powody już znamy. Jakie są twoje umiejętności? - powiedział, przysiadając. Po co on się trudził na stanie cały ten czas w sumie nie wiedział, ale w końcu postanowił sobie odpuścić. Tak jest lepiej i może się skupić na teście nie myśląc, jak niewygodne jest to ciało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:56, 05 Sty 2014 Temat postu:

- Umiem zasadniczo wszystko, ale moją specjalizacją jest chirurgia i położnictwo. W nich jestem najlepsza. Te przypadki też zdarzają się najczęściej. Pozostałe dziedziny również nie sprawiają mi problemu, chociaż... Przyznam, że nie miałam dotąd okazji sprawdzenia w praktyce, jak radzę sobie z dermatologią i neurochirurgią. Z tych dwóch dziedzin przygotowana jestem jedynie z teorii, nigdy nie wykonywałam operacji. Wilki raczej rzadko chorują na choroby wchodzące w zakres tych dziedzin.
Prostsze pytanie. Wiedziała wiele. Bardzo wiele. W ciągu swej długoletniej pracy nie popełniła wielu błędów. Właściwie, to nie popełniła ich wcale... Tak rzecze userka, która przeczytała post po poście.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:16, 08 Sty 2014 Temat postu:

Userka nie wątpi, iż Lea świetnie radziła sobie jako Lekarz - a właściwie była nawet tego świadkiem, ale Vij to podejrzliwy skurczybyk, który wie i na swoim przypadku, jak prosto idealizować swoje dokonania i umiejętności.
- Rozumiem. - rzekł do niej krótko chwilę po wysłuchaniu jej odpowiedzi, by potem kraknąć chrapliwie, jak to już ma w zwyczaju. Chyba się tego nie pozbędzie, niestety.
- Z tego co rozumiem masz przynajmniej teoretyczną wiedzę w każdej kategorii medycyny, czy są jakieś, które wciąż są dla Ciebie tajemnicą? - zapytał po chwili, głos niski i jakby znudzony, ale i uważny zarazem. W sumie nie do końca wiadomo jaki, skupmy się na teście.
- Oraz, czy posiadasz jakieś wady - a każdy je, niestety, ma - które mogłyby utrudnić twoją pracę w Lecznicy? - dodał, spoglądając na samicę pustym wzrokiem, którego i tak widać nie było. Cóż, okularki.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Viy Curay dnia Śro 19:19, 08 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:19, 08 Sty 2014 Temat postu:

Wzdrygnęła się, gdy zaczął krakać. Miejmy nadzieję, że niezauważalnie.
- Długo studiowałam zarówno przed pierwszym testem, potem się dodatkowo dokształcałam, a i przed tym powtórzyłam sobie większość wiadomości. Nie sądzę, by była dziedzina mi nieznana. Nawet jeśli, to zapewne dość mało popularna lub świeża, skoro o niej nie słyszałam. Świat się zmienia a wiedza jest wciąż poszerzana. Jeśli jednak pojawi się jakaś nowość, to zapewne będę dążyła do poznania wszystkich jej tajników.
Uparcie wpatrywała się w miejsce, gdzie spodziewała się oczu ekm... istoty. Chciała go przekonać, że wie, co mówi. Że da sobie radę. Że przecież już to robiła.
- Do moich głównych wad z pewnością należy zaliczyć upór. Chociaż... Przyznam, że jest również zaletą, zależy od sytuacji. Zdarzało mi się wykłócać z pacjentami i współpracownikami, zawsze jednak po to, by ratować czyjeś życie. Zdarzało mi się leczyć przypadki beznadziejne. Raz udało mi się uratować wilczycę, której ducha widziałam chwilę wcześniej. Nie trzymam się sztywno reguł, kiedy wymaga tego sytuacja. Poza tym... mam już swoje lata. Wiek jest dużym utrudnieniem, choć sądzę, że jeszcze zdążę się napracować za wszystkie czasy, nim zmusi mnie do odejścia na emeryturę.
No cóż... A może nie? Pewien magiczny obiekt równolegle ujął jej organizmowi kilka latek. Oczywiście sama zainteresowana jeszcze o tym nie wie. Zapewne dowie się niedługo, po zakończeniu testu jednak. Wszelkie zmiany pojawiają się dopiero po wyjściu z tematów, w których nie nastąpiły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:29, 10 Sty 2014 Temat postu:

Istota ta wysłuchała uważnie wypowiedzi Lei, analizując sobie wszystko w główce i dodając jakieś punkty, które liczyć będą się na zakończenie testu.
Puste, ale rażąco czerwone oczy skierowały się na wilczycę, o ile cały czas tam nie były, a basior westchnął głęboko.
Kra.
- Rozumiem, jak jest więc z zaletami? Jak przekonasz mnie, że jesteś właściwą osobą na tą profesję? - rzekł ochrypłym głosem, ucho zastrzygło na znak lekkiego zaciekawienia. Wprawdzie cały ten czas Lea promuje własną osobę - co jest dobrym zachowaniem na testach, ale on potrzebował usłyszeć tych kilku słów, przez które kupiłby ją bez zawahania. Gdyby była przedmiotem, czy coś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 21:55, 10 Sty 2014 Temat postu:

- Posiadam dobre wykształcenie, jestem cierpliwa, pracowita i sumienna. Poza tym sprawdziłam się już na tym stanowisku, wiele wilków zawdzięcza mi życie. Jestem gotowa z powrotem całe życie poświęcić leczeniu. Ponadto dawniej byłaam już Mentorką i po powrocie na to stanowisko zamierzam dalej pełnić tę funkcję, jeśli tylko ktoś bęfzie chciał się uczyć. Z tego, co się orientuję jest deficyt na lekarzy i sądzę, że przydałabym się szkoląc nowe pokolenia oprócz standardowej pracy w lecznicy.
Uśmiechnęła się nieśmiało, licząc, że krukowi sppdobają się te odpowiedzi. Trzeba też przyznać, że nieco się go bała...

/telefon nie ma kwadratowtch nawiasów, kolorek dodam z kompa jutro./


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lea dnia Wto 19:21, 14 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 19:10, 14 Sty 2014 Temat postu:

Kra. Kra kra.
Tu wilk postanowił sobie na dłuższą pauzę, a na jego zwykle średnio emocjonalną twarzyczkę wdarło się zamyślenie - ah, zapomniałam, że nie będzie tego zbytnio widać, głupia maska.
W końcu, westchnąwszy głęboko ozwał się swym ochrypłym głosem.
- To już koniec testu. - a gdzie część praktyczna, zawoła pewnie oburzony tłum wyciągając swe zgniłe pomidory. Nie ma. O.
- Twoje odpowiedzi były dobre i można było wywnioskować z nich, że znasz się na tym co robisz. Normalnie nie skróciłbym sprawdzianu, ale już kiedyś lekarzem byłaś i sam mogłem się przekonać, że sprawujesz się dobrze. Uznaj to za taki bonus, czy coś. - mimo tej odrobiny miłych słów, które zdołał z siebie wycisnąć jego głos brzmiał na równie znużony, co zwykle.
- Gratuluję - dodał po chwili, nieco ciszej niż wcześniejsze słowa, ale nie był to chyba zabieg celowy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:21, 14 Sty 2014 Temat postu:

Uśmiechnęła się promiennie do kruka. Nawet krakanie nie potrafiło jakoś jej zniechęcić.
- Dziękuję. Obiecuję, że będę się dobrze sprawować.
Tak, Leośka powraca! Wreszcie zrobi w Lecznicy porządek, wszystko naprawi! Koniec obijania się, drodzy Lekarze.
- A... Mogę mieć jeszcze pytanie?
Chciała oczywiście dowiedzieć się, jak się ów egzaminator nazywa. Czemu? Bo byłoby ciekawie, gdyby się dowiedziała. bo to rozruszałoby nieco fabułę, która ostatnimi czasy przypomina miód. Gęsta, mętna i straaasznie pooowooolna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 19:29, 14 Sty 2014 Temat postu:

- Trzymam za słowo - odrzekła krucza istota nieco ostrzej niż w sumie miała zamian, długim ogonem spokojnie zamiatając ziemię.
Na jej drugą wypowiedź może lekko się zaciekawił, ale co szczęście - maska ułatwiła mu zakrycie owych emocji.
- Jakie dokładniej? - ochrypły głos domagał się wręcz wody, której ten dość dawno nie pił. Jak tylko test się skończy poleci sobie nad jakieś jeziorko. Lubi jeziorka. Mam wrażenie, że to już wspominałam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Viy Curay dnia Wto 19:53, 14 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:35, 14 Sty 2014 Temat postu:

/owej. Mam hopla na punkcie odmiany tego wyrazu./

- Jak się nazywasz? - palnęła.
Zwyczajnie, chciała poznać imię egzaminatora. Należała do nielicznego grona tych, którzy sądzą, że osoby typu nauczyciel, egzaminator, czy sprzedawca również są wilkami. Mają prawdziwe życie, nie są na stałe przytwierdzeni do swojego stołka z wyżyn którego patrzą na innych i wypełniają swoje zadania. Dość oryginalny pogląd, ale niech tam sobie wierzy, w co chce.
Wyciągnęła chustkę i zawiązała na szyi. Pozna odpowiedź, chwilę może jeszcze pogada i będzie się raczej zbierać... Pacjenci czekają.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 19:50, 14 Sty 2014 Temat postu:

/A ja mam problemy z jego odmianą. x3 Dzięki za zwrócenia uwagi, już poprawiam. /

To pytanie zdziwiło go jeszcze bardziej, ale jakże wspominane to było dość często - maska i wyrazy twarzy to zażarci wrogowie.
Po chwili ciszy i próby doszukania się w tym jakiegoś tajnego spisku, który miałby na celu zrujnowanie jego życia, ozwał się.
- Viy. - alabastrowe ślepia przekierowały się na samice, by zatrzymać się tam na krótką chwilę.
Zaraz jednak wstał, po czym z wolna zaczął kierować się w tylko sobie znanym kierunku.
- Będę od czasu do czasu sprawdzał twoją pracę w lecznicy, Leo. - rzekł, jak gdyby sygnalizując jej, że imię jej zna, więc przedstawiać się nie musi.
No, i poza tym chciał ją tylko uprzedzić, bo z pewnością zrobi kilka przeglądów w lecznicy.

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:04, 14 Sty 2014 Temat postu:

Viy... Coś jej to mówiło... Tylko co? Dajmy jej chwilę pogłówkować, przecież nie ma pamięci komputera. Nie ma też zeszytu z notatkami, w którym figurują wszystkie spotkane kiedykolwiek osoby. Ale nie bój się, przypomni sobie z pewnością.
- Zapraszam. - powiedziała, ale już go nie było.
Oczywiście, że znał jej imię. Przedstawiła się na początku testu. Logiczne chyba, że zapamiętał na te kilka minut tą błahą informację.
Podążyła więc ku jej drugiemu domowi - Lecznicy. Miała wielkie plany. Polegały one przede wszystkim na tym, by wrócić do tego, co kocha i robić to jak najlepiej. A! I jeszcze posprzątać. Posegregować zioła... Sprawdzić, kiedy ostatnio sprzęt miał przeglądy...

zt -> Lecznica


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lea dnia Wto 20:05, 14 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 10:27, 22 Lut 2014 Temat postu:

Skoro test zakonczony, pozwalam sobie zamknac oraz przeniesc ;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Ognia / Wulkany i regi / Ukończone testy [WO] Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin