Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Test Mastera na Lekarza

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Góry L'ael / Ukończone Testy [WWi]
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Master
Dorosły


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mamy
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:55, 18 Maj 2011 Temat postu: Test Mastera na Lekarza

Miejsce, które Master obrał sobie na swój test ofitowało już w zieleń- wszędzie wokół bujniała trawa, na skraju łąki widniał niezbyt gęsty, pozbawiony podszycia las mieszany. Na gałęziach drzew przesiadywały głosno zalecające się do siebie ptaki, między dziką, nie deptaną trawą odnaleźć można było spora ilośc ziół. Gdzieś blisko płynął wartki strumyk, niosąc czyste wody.
Sam Master przybył kocim krokiem w to tajemnicze, aczkolwiek piękne miejsce i przysiadł, oczekując swego egzaminatora. Nie miał zbyt wiele czasu na rozmyślania, bo stosunkowo szybko wyczuł czyjąś woń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:11, 18 Maj 2011 Temat postu:

Po chwili przybył tutaj Assire, stawiając kroki powoli i spokojnie. W sumie nigdzie się mu nie spieszyło. To będzie pierwszy jego test jaki przeprowadzi, jednak Artysta się nie stresuje. Zamachał ogonem i usiadł przed samcem. Poprawił swoją grzywę, by nie było widać czerwonej opaski. Westchnął wesoło i gwizdnął coś pod nosem. Chciałby, to wszystko narysować, jednak nie czas na to!
- Witam. Jestem Assire oraz twój egzaminator - przywitał się wesoło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master
Dorosły


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mamy
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:11, 18 Maj 2011 Temat postu:

Skłonił łeb przed wilkiem wyższym w hierarchii i przywitał się jak zwykle spokojnym, opanowanym tonem:
- Witam, jestem Master. Obecny pomocnik lekarzy i szpieg watahy Wiatru. Choć jak pewnie wiesz, moja druga funkcja jest tajna. - rzekł i usiadł dopiero wtedy, gdy jego zwierzchnik przyjął tę samą pozycję ciała.
Czekał niecierpliwie na dalszą część egzaminu, doskonale rozumiał, ze to, czego uczestnikiem jest teraz, jest jedynie nic nieznaczącą przymiarką do prawdziwego sprawdzianu umiejetności i wiedzy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 14:30, 19 Maj 2011 Temat postu:

Assire uśmiechał się cały czas i machał wesoło swoim ogonem. Jego czarne skrzydła był cały czas złożone. Chwila ciszy była piękna. Artysta rozejrzał się.
- No więc, dla czego akurat chcesz zostać lekarzem? - zapytał powracając wzrokiem na samca. Wiatr delikatnie rozwiewał jego futro, jednak była strasznie gorąco i te podmuchy robiły się coraz słabsze. Chyba zaraz padnie na brzuch i będzie prosić o picie. Jak na razie był jeszcze spokój. Poprawił swoją grzywę wesoło. Oblizał swoje kły i czekał na odpowiedź samca, uśmiechając się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master
Dorosły


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mamy
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 21:25, 19 Maj 2011 Temat postu:

- Kiedy rozpoczynałem swoją karierę medyczną, miałem stosunkowo niewielkie, ale zawsze obawy. Teraz, po kilku latach zaprawy, wiem, że widok i zapach krwi mnie nie przeraża, że chcę pomagać tym najbardziej potrzebującym pomocy. Czynię to z wielką ochotą. Poraz kolejny jednak lecznica została pozbawiona lekarzy, a osobiście uważam, że cos takiego nie powinno sie nigdy stać. Chcę wypełnić tę pustkę i zostać lekarzem, by ratować życie, a nie tylko podawać waciki. - Master mówił wciąż tym samym spokojnym tonem, jak gdyby tłumaczył coś miłemu szczeniakowi. Zawsze miał tak pogodny ton, no chyba że akurat chciał zabić ojca. Ale czy ten raz mozna brać pod uwagę...?
Nie mniej jednak Master uśmiechał się wesoło i również delikatnie przewalał ogon z prawej na lewą, tworząc lekki podmuch.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:53, 20 Maj 2011 Temat postu:

Po jego wypowiedzi Assire uśmiechnął się szeroko. Jego odpowiedź była dobra.
- Ciesze się że zacząłeś swą karierę pierw od pomocnika, ponieważ tak jak ja musisz się przyzwyczaić, a teraz uważasz że jesteś gotów by stać się lekarzem, jednak jeszcze musisz przejść test, który ja ci teraz prowadzę. Bo widzisz ja też nie chciałem od razu być Alfą tylko betą. Myślę że to dobry przykład - powiedział trochę nie pewnie. Na pewno to dziwnie zabrzmiało. Przecież on już zdaje na Lekarza, a on mu coś tam mówi. Westchnął głęboko.
- Więc, dla czego sądzisz że się na lekarza nadajesz? - zapytał podnosząc wzrok na samca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master
Dorosły


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mamy
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 20:00, 21 Maj 2011 Temat postu:

- Uważam tak przez wzgląd na to, że wiem, na czym ta praca polegai jestem pewien, ze powołam wyzwaniu. Zdaję sobie sprawę, że jest to ciężka, wyczerpująca praca, która pochłania Twe siły przez 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu. Przez długie lata przyglądałem się pracy lekarzy, wiem na czym sprawa wygląda tak technicznie, jak i praktycznie poza teorią. Jestem przekonany, że o moje życiowe powołanie i nie zmienię zdania po pierwszym poważniejszym porodzie wilczycy czy operacji wilka.
Master nie przejawiał co do tego obawy, tak na ciele jak i w głębi swego ducha.
Wszak całe zycie chciał tylko pomagać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 20:26, 21 Maj 2011 Temat postu:

Assire uśmiechnął się wesoło. Poprawił swoją grzywkę tak by zasłaniała jego oko.
- A sądzisz, że jakie cechy posiadasz do tej pracy? - zapytał cały czas się uśmiechając. Zamachał powoli ogonem, a następnie szybko by ,,przeciąć" powietrze. Pociągnął raz nosem, a jego oko zalśniło. Pokręcił głową. Chyba coś go bierze. Może jakaś choroba. Ale najwyraźniej przeziębienie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master
Dorosły


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mamy
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 10:25, 23 Maj 2011 Temat postu:

Zamarł i nieco przekrzywił głowę, patrząc na wilka. potem jednak odpowiedział na jego pytanie:
- Jestem odpowiedzialny i spokojny. Nigdy nie wpadam w panikę, bez względu na okoliczności. Każdemu chcę we wszystkim pomagać, wspierać kazdego, kto tego potrzebuje. Sprawia mi radość patrzenie na to, jak do niektórych po udanym zabiegu wraca nadzieja, że być może będą jeszcze żyli długo i szczęśliwie. Nigdy sie nie poddaję, lecz walczę do samego końca. Staram się mieć otwarty umysł, by nie chodzić wytartymi ściżkami, lecz sukać nowych, skutecznych rozwiązań. - powiedział opanowanym tonem, jednakże gdy przerwał, przekrzywił mocniej łeb.
- Assire, źle się czujesz? Wiesz, mój test może poczekać, a ja przyniosę Ci trochę ziół, bo chyba się ostatnio przeziębiłeś. A jeśli ma się z tego rozwinąć grypa, lepiej nie ryzykować. Może to mieć bardzo poważne konsekwencje- wyjaśnił cierpliwie. Istotnie, w jednej chwili zapomniał o teście, a w głowie przeglądał listę ziół w lecznicy i tych, które mógły znaleźć jeszcze w krainie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:35, 24 Maj 2011 Temat postu:

Assire przeczesał łapę swoją grzywę. Jego oko zalśniło.
- Nie. Nic mi nie jest, a twoja odpowiedź była dobra - powiedział uśmiechając się. Wstał i okrążył wilka powoli, a następnie wróciła na swoje miejsce i klapnął na cztery litery. Uśmiechnął się jeszcze raz szeroko. Rozłożył swoje czarne skrzydła, lecz po chwili je złożył.
- A więc co byś zrobił gdyby przyszła to ciebie wilczyca stękająca i krzyczała by że rodzi? - zapytał uśmiechając się. Artysta czekał na jego odpowiedź, a w między czasie układał już w głowie następne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Master
Dorosły


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z mamy
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 11:11, 25 Maj 2011 Temat postu:

- Jeśliby krzyczała, to już znak, ze nie wszystko może iść dobrym torem. Zrobiłbym natychmiast dla niej miejsce, położył na twardym podłożu, potem zaś starałbym się ją uspokoic, wyjaśniając, co się dzieje z nią i jej dziećmi. Jeśliby współpracowała, nie byłoby większego kłopotu, trzeba zdać się na naturę. Jeśli jednak nie, podałbym jej prawdopodobnie coś na uspokojenie, jeśli ciąża przebiegała bezproblemowo- wówczas nie naraziłbym szczeniąt. Nie jestem natomiast zwolennikiem środków przeciwbólowych. Ból dopinguje wilczyce przy porodzie, a jeśli go zabraknie, poród trwa za długo i szczenięta mogą umrzeć z niedotlenienia. - odpowiedział wyczerpująco, bacznie wciąż obserwując Assire. Często bagatelizuje się grypę, a skutki są opłakane.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 16:28, 25 Maj 2011 Temat postu:

Assire uśmiechnął się i pokiwał głową na znak że dobrze powiedział. Po chwili wziął swoją paczkę i wyciągnął tabletkę, a następnie ją połknął. Pokręcił głową i schował opakowanie.
- Dobrze. Powiedz mi czy leczyłbyś każdego wilka? Chodzi mi że nawet swojego najgorszego wroga? - zapytał machając powoli swoim puszystym ogonem. Jego białe ślepie zalśniło. Zastrzygł uszyma czekając na odpowiedź samca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Góry L'ael / Ukończone Testy [WWi] Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin