Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Jaskinia ukryta za wodospadem - legowisko Yakana

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wody / Bagniska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Yakan Kasho
Dorosły


Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:48, 21 Lut 2012 Temat postu: Jaskinia ukryta za wodospadem - legowisko Yakana

To miejsce jest ledwie dostrzegalne, ponieważ dość przestronna grota, o licznych zbiorach stalaktytów, zwisających ze sklepienia i nadająca temu miejsce wiele uroku, skryta jest za wodospadem. Szum spadającej wody brzmi łagodnie i uspokajająco, zwłaszcza w trudne, stresujące dni. Do jaskini dostać się można po stabilnych, płaskich głazach, które wytyczają drogę do wejścia - w środku zaś zwykle pali się niewielkie ognisko, rzucające cienie na bure ściany jaskini.

Yakan, odwracając się i czekając na Lindę, pojawił się w tym miejscu. Jego uwagę przykuł wodospad, którego dźwięki działały wręcz kojąco na jego uszy - tknięty jakimś wewnętrznym impulsem, postanowił zbadać to zjawisko bliżej - ostrożnie stawiając łapy na kamieniach dotarł do ściany wody - i ze zdumieniem stwierdził, że za tą ścianą kryje się pomieszczenie.
- Hej, chodź zobacz! - zawołał w stronę przyjaciółki, przekraczając próg jaskini.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Linda Richelieu
Dorosły


Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:53, 21 Lut 2012 Temat postu:

Linda, z uśmiechem wędrując za Yakanem również dotarła w to miejsce. Zgrabnie przeskoczyła kamienną ścieżkę i znalazła się w grocie wraz z przyjacielem.
- Przytulnie tu - powiedziała oglądając uważnie wnętrze jaskini. - Tu masz zamiar zamieszkać? - zapytała, przenosząc wzrok, tym razem na wilka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakan Kasho
Dorosły


Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:52, 21 Lut 2012 Temat postu:

Yakan także zastanowił się nad taką możliwością.
- W sumie, czemu nie? - wzruszył ramionami. Istotnie, pomieszczenie zdawało się dość przytulne, dlatego chyba rzeczywiście może tu zamieszkać. W dodatku grota wydaje się tak idealnie odizolowana od reszty świata... Tak, to będzie jego nowy dom. W końcu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Linda Richelieu
Dorosły


Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:56, 21 Lut 2012 Temat postu:

Linda uśmiechnęła się i przysiadła na jednym z kamieni.
- Jeżeli by tu ładnie urządzić... - zamyśliła się, rozglądając po wnętrzu groty. - To rzeczywiście, miałbyś całkiem atrakcyjne mieszkanie - stwierdziła wesoło, podnosząc wzrok do góry, na sklepienie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakan Kasho
Dorosły


Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 19:01, 21 Lut 2012 Temat postu:

Yakan zaśmiał się.
- Och, nie wątpię, że gdybyś zaczęła urządzać to miejsce, rzeczywiście stałoby się bardzo atrakcyjne - powiedział, po czym podszedł do Lindy i również usiadł obok niej na kamieniu. Uśmiech na pysku wilka pozostał niezmienny - dziwne, przecież tak dawno nie miał powodu do uśmiechania się...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Linda Richelieu
Dorosły


Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:06, 21 Lut 2012 Temat postu:

Uśmiech wadery poszerzył się, kiedy tylko Yakan usiadł obok. Zaraz też wilczyca przysunęła się do niego i oparła głowę o ramię przyjaciela. Przymknęła oczy i odetchnęła głęboko. Teraz było jej przyjemnie i nie chciała zmieniać tego stanu rzeczy... Jeszcze nie i jeszcze nie teraz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakan Kasho
Dorosły


Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 11:20, 22 Lut 2012 Temat postu:

Yakan początkowo nie wiedział, co powinien zrobić, kiedy Linda oparła głowę o jego brak, zaraz jednak uśmiechnął się lekko i objął ją jedną łapą, kładąc swój podbródek na jej głowie. Jemu również taka sytuacja wydawała się najlepsza, zwłaszcza że wilczycy nie widział od dłuższego czasu, a kiedy tylko ją ujrzał, wiedział, że wszystko może stać się lepsze, niż było dotychczas... I stało się, od razu lepiej zaaklimatyzował się w nowej krainie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Linda Richelieu
Dorosły


Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 12:01, 22 Lut 2012 Temat postu:

Linda tylko wtuliła się w futro przyjaciela i zastygła w bezruchu, zamykając oczy i wciąż delikatnie się uśmiechając.
- I co teraz? - spytała, kierując pytanie gdzieś w bark wilka, bowiem wciąż tam właśnie miała ukrytą twarz. Mimo to, nie przeszkadzał jej ten fakt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakan Kasho
Dorosły


Dołączył: 04 Sty 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 16:14, 22 Lut 2012 Temat postu:

- Teraz? - spytał spokojnie Yakan, drapiąc się po brodzie. - Myślę, że teraz nic. Możemy robić, co chcemy - powiedział i delikatny uśmiech wpłynął na jego twarz. Lekko odsunął od siebie przyjaciółkę, po czym rzekł: - Muszę iść. Niedługo znów się pewnie spotkamy - mrugnął do Lindy, po czym odwrócił się i wyszedł z jaskini.

zt


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Linda Richelieu
Dorosły


Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:29, 22 Lut 2012 Temat postu:

Linda uśmiechnęła się. Tak, miał rację. Zaraz jednak i ona wstała, żeby nie przesiadywać zanadto w cudzym mieszkaniu i lekkim krokiem udała się do wyjścia. Chwilę tylko wędrowała, nim jej sylwetka zniknęła z terenów watahy Wody. I tyle było z panny Lindy Richelieu, która przyszła w odwiedziny do swojego przyjaciela.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wody / Bagniska Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin