Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Ulica koło lasu

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Tereny ludzkie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Artemis
Nadorganizm


Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 12:20, 02 Lut 2012 Temat postu:

Dwa demony? Artek zaskomlał cicho tak, że to bardziej brzmiało jak kwiknięcie zarzynanej świni. Objął go ciut większy strach, więc postanowił, że się wycofa. Póki czas. Póki może. Jego instynkt podpowiadał mu, że są one dużo silniejsze od zwykłych wilków. A sam nie wiedząc, jaką siłą dysponuje, odczuwał przed nimi lęk. Szybko zniknął w cieniu nocy.

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mizu
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Góra Wiecznej Wody
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:17, 05 Lut 2012 Temat postu:

Podniosła wzrok na przyjaciółkę... Nie odpowiadała? No ale przecież... no ej no! Przecież to Akeli! Nie mogła się obrazić aż tak, prawda?! Mizu patrzyła na nią wielkimi ciekawości i zaniepokojenia ślepiami. Nic, cisza... Dziwna, w pewnym sensie, błoga cisza... Atmosfera wokół zrobiła się dość nieprzyjemna... jednakże jej to jakoś nie przeszkadzało. Rozejrzała się wokół siebie. Słyszała oddalające się trzaski, jednak... czuła tutaj czyjąś obecność. Nie wiedziała kogo może tu spotkać, nie miała pojęcia. Jednak ciekawość chciała pchać ją naprzód. Łapki chciały oderwać się od ziemi i powędrować do znajdujących się tutaj osób. Ale rozsądek chciał mądrze podpowiadać, tym samym trzymając jej kuper na chłodnej, zmarzniętej ziemi. Ponownie zwróciła spojrzenie na waderę o żółtym futrze znajdującą się obok niej... W oczach widać było ciekawość, która jeszcze moment i wręcz zacznie promieniować. Ojj.. zła cecha.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 13:11, 06 Lut 2012 Temat postu:

Koku spojrzał na Sasori'ego i uśmiechnęła się. Zamachała swoim długaśnym ogonem, a pyszczek oblizała swoim pomarańczowym jęzorem. Ta fioletowa maź wydobywająca się z jej japy, było dość nietypowa.
- Ja już pójdę. Ale chyba się jeszcze gdzieś spotkamy - oznajmiła z lekkim demonicznym śmiechem w głosie. Naglę pod nią pojawiła się czarna dziura. Wciągnęła waderę. Pomachała mu na koniec. Ach! Kochała tą swoją demoniczną moc i tego demona, którego ma w sobie.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasori
Demoniczny Witeź


Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być..
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:23, 07 Lut 2012 Temat postu:

Nie potrafił ukryć, iż wadera zainteresowała go swoją osobą w nadmiarze, jakim tylko mogła zadysponować. Mimo, że dmonica szybko zniknęła z jego oczu, postanowił i tak ją poznać.. Pamięta, tę małą Koku, o tak.. A teraz była to całkiem inna postać. Intrygująca. Jakże życie zaskakuje. Po tym jak wadera zniknęła prędko z ów miejsca, ten sam podniósł się z gleby i zupełnie nie w jego stylu, ponurym krokiem odszedł, a nie zniknął z terenów ludzkich.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stille
Wojownik


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Znikąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 11:04, 26 Maj 2012 Temat postu:

Nagle drzewa zaczęły szumieć i z krzewów wyskoczyła czarno-biała wilczyca. Rozejrzała się dookoła, podniosła pysk, aby zacząć węszyć. Woni ludzkich była tu cała masa, jednak ona szukała swojego brata, z którym strasznie dawno rozmawiała. Usiadła na lekkim wzniesieniu trawy i odetchnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 11:10, 26 Maj 2012 Temat postu:

Tak, niech wszyscy się bawią! Życie to zabawa! Chora gra!
A i przyszedł tu Vij, stawiając szybkie i nierówne, jak i chwiejne kroki. Wyglądał trochę, jakby napił się o jedną butelkę vódki za dużo, choć, mimo pozorów, był względnie trzeźwy.
Pysk wykrzywiony był w wredny i iście demoniczny uśmieszek, oczy obserwowały otoczenie niczym szukając następnej ofiary, a uszy postawione były na sztorc.
Widząc nieco znajomą mu postać zarechotał psychicznie, kilkoma szybkimi i niezgrabnymi susami znajdując się tuż przy niej.
Nie odzywał się, tylko obserwował z dziwnie przekrzywioną głową i cichym chichotem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stille
Wojownik


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Znikąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 11:16, 26 Maj 2012 Temat postu:

Shinq instynktowie odwróciła się w tył, odskakując. Jezu! Przed nią stała jakaś czerwona postać z psychicznym wyrazem twarzy.
- Eeem... bracie? - rzekła ze zdziwieniem i obkrążyła wilka, który chociaż był dziwny, musiał być jej bratem. To musiał być Viy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 11:25, 26 Maj 2012 Temat postu:

Zaśmiał się. Nie tak zwyczajnie, spokojnie czy przyjaźnie - Był to rechot wydobyty z najgłębszych otchłani piekieł - psychiczny rechot, coś, co wdziera się prosto do twej duszy przeszywając ją na wskroś. Wilk machnął kitą, która jeszcze niedawno mogła zwać się ogonem, bez większego powodu, cały czas uparcie wpatrując się w Shinq.
- Toż to moja ukochana siostrzyczka! - zachichotał demonicznie. Teraz on zaczął okrążać ją dookoła, obserwując z każdej strony. Tak, tak, to z pewnością Shinq!
Przysiadł, cały czas chichocząc piekielnie. Zdawał się nie zauważyć tej całej krwi w okół, litrów posoki, która otaczała go zewsząd.
- Dawno Cię nie widziałem. Czyżbyś stroniła od swego braciszka? - Nie brzmiało to zbyt troskliwie, niestety.
Zachichotał po raz trzeci, by zaraz potem zacząć nucić jakąś tylko mu znaną piosenkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stille
Wojownik


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Znikąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 11:33, 26 Maj 2012 Temat postu:

- Nie, nie uciekłam. Miałam kilka ważnych spraw do załatwienia, poza tym nie mogłam Ciebie ani Xytheriana znaleźć. - rzekła beznamiętnie. Spojrzała mu się głęboko w oczy i zachichotała.
- Kiedy to ostatni raz mówiłeś do mnie "kochana", hem? Nawet nic nie zrobiłeś. - powiedziała z wyrzutem i zastrzygła uchem. Może "kochany braciszek" chciałby chociaż skinąć głową na powitanie? Eh, typowy Vijuś.

~~~~~~~

Pół godziny później znudziło ją to czekanie na odpowiedź brata, więc wstała i otrzepała się z piachu.
- Jeszcze się zobaczymy, bracie! - powiedziała i zniknęła za drzewami.

z.t


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Stille dnia Śro 16:17, 30 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Tereny ludzkie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33
Strona 33 z 33


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin