Moja marna twórczość >w<

Shina

Witam wszystkich użytkowników tego forum. >w<
Hm, postanowiłam stworzyć tu moją galerię, bo możliwe, że Wasze rady mi pomogą, albo dowiem się chociaż co tak w ogóle, bez owijania w bawełnę, ludzie sądzą o mojej "twórczości".

No to może wreszcie przejdę do konkretów.
Tak więc, rysowaniem "na poważnie" usiłuję się zajmować od 5 lat. Rysuję zwierzęta, a dla ścisłości- najczęściej psy.
Na początku starałam się dojść jakoś do realizmu w rysunkach, jednak po obejrzeniu anime Ginga Densetsu Weed moja kreska całkiem się zmieniła, kształciłam ją w całkiem inny sposób. Zaczęło mi zależeć na czymś zupełnie innym. Na początku chciałam rysować realistycznie, a teraz bardziej chodzi mi o oryginalny styl, którego na próżno u mnie szukać, niestety.
Poza tym, zaczęłam robić komiks, który narzeka na, niemalże, brak czytelników.
Byłabym w siódmym niebie, gdyby kogoś, przez mój temat tutaj, zainteresował się nim.

Dla mnie, w moich pracach nie liczy się realizm, gdyż nie do tego dążę.
Dążę do oryginalnej i rozpoznawalnej kreski.
Dajmy na to, manga Ginga Nagareboshi Gin, autorstwa Yoshihiro Takahashi'ego. Nie ma on specjalnie realistycznego stylu, ale jest on oryginalny, (dla mnie) miód lany na oczy. Poza tym jego mangi mają wspaniałą fabułę. Tego też bym chciała. Żeby ludzie kiedyś stwierdzili, że podoba im się fabuła mojego komiksu, postacie, wykonanie. Co do fabuły to pewnie trudno powiedzieć, bo na razie ma mało stron, ale będę robiła dalsze, i to często.

Głównym obiektem moich rysunków jest Ashonu- czarno-biały owczarek niemiecki, z zielonymi, dziwnymi oczami, nietuzinkowym wzrostem i długą szyją. Możecie go ujrzeć na rysunku #3 i #4.
Nie mylić z postacią z rysunku #2, gdyż jest to po prostu nie istniejąca już, moja pra-stara postać.

Tu możecie znaleźć mój komiks: [link widoczny dla zalogowanych]
Będę wdzięczna za porady odnośnie jego estetyki albo czegoś jeszcze, w czym moglibyście mi pomóc go powoli udoskonalać.

Czas na prace. Na razie starocie, więc nie proszę o żadną krytykę odnośnie wykonania, bo od tego czasu sporo się zmieniło. o3o

Mój pierwszy "futerkowany" obrazek. Marny, i to jeszcze jak. Data wykonania: 5 ?sierpnia ?2012r.

Drugi rysunek "futerkowany". Data wykonania: 30 października 2012r.

Rysunek tabletem po gigantycznym odpoczynku od niego. Ten śnieg jest masakryczny x"D
Data wykonania: 19 kwietnia 2013r.

Trzeci, najświeższy rysunek z "realistycznym" futerkiem. Tylko ja wiem jak bardzo głowa mnie bolała po skończeniu go. 1-minutowy księżyc, wybaczcie. Data wykonania: 21 kwietnia 2013r.

Rysunki #1, #2 i #4 miały być realistyczniejsze, rysunek #3 zaś ukazuje raczej mój "styl".
Jeżeli kogokolwiek ten temat zainteresuje, to zacznę systematycznie dodawać tu tą swoją tytułową "marną twórczość". oWo

Vivian

Moje rysunki wyglądają, jakbym je robiła po naćpaniu się kadzidła, ale to wcale nie przeszkadza mi w przyłażeniu tutaj i wyrażaniu swojej opinii, o.

Rysunek pierwszy; ten pysk... wprawdzie sama tak rysuję, bo nie stać mnie na nic innego, ale mimo wszystko powinnaś poszukać innego sposobu.

Rysunek drugi; oprócz długiej szyi, nienaturalnie zgiętych tylnych łap i nieco zapadniętego grzbietu jest na prawdę ładnie. Wiem, jak trudno rysuje się psowate w pozycji leżącej.

Rysunek trzeci; wszystko mi się tutaj podoba oprócz zgiętych u góry przednich łap. One nie mogą się wyginać w tym miejscu, a przynajmniej wygląda to nieco dziwnie. Pewnie powinny się zginać nieco wyżej, żeby to wyglądało realistycznie.

Rysunek czwarty; On osobiście bardzo mi się podoba, ale zważywszy na fakt, że lewe oko jest 'ukryte' za czołem/głową, nos też powinien być nieco zasłonięty. Wygląda to, jakby był przesunięty na prawo, innymi słowy - krzywy.

Nieudolnemu malarzowi krytykować najłatwiej - dlatego też nie przejmuj się tymi bzdurami co napisałam powyżej, bo rysujesz na prawdę ładnie. Będę do tematu zaglądać na bieżąco, więc wrzucaj nowe prace.

Shina

@Vivian- Dziękuję za krytykę, ale, jak już wspominałam, są to moje stare prace i wiele od tego czasu się zmieniło. Co nie znaczy, że wciąż nie popełniam błędów, o nie. :"D Wciąż je popełniam, i to czasem nawet idiotyczne, ale mniej, niż kiedyś.
Powoli dobrnę do najnowszych bazgrołów (w sumie już niedaleko, kilka artów i z głowy), chyba, że od razu mam dodawać te najnowsze, żeby chociaż dało się coś o nich powiedzieć...? .o.

Tsubaki

Wrzucaj jak chcesz. Mnie osobiście bardzo ciekawi jak one teraz wyglądają. Patrząc na rysunek 1 i 4. Można zauważyć dużą zmianę (przynajmniej wg mnie). Osobiście uważam, że rysunek nr. 4 jest bardzo ciekawy. Co prawda i tam poprawki mogłyby być, ale nie powiem ci gdzie i jak, bo mogę jeszcze wszystko zepsuć. Kiedyś próbowałam rysować psowate, ale całkowicie mi to nie wychodziło. Osobiście rysuję teraz inne rzeczy, ale nie sądzę, bym odważyła się otworzyć tutaj własną galerię, więc bardzo chętnie będę obserwować twoje poczynania.

Berenika

Obrazek #1 - Jak dla mnie uroczo, choć ta mordka troszku śmieszna. Ale widzę, że praca dość stara. ;3

Obrazek #2 - Ogon wygląda, jakby w zaiste magiczny sposób scalił się z tylną łapą, ale serducho zacne. <3 Choć powinnaś wyraźniej zaznaczyć otwór w klatce piersiowej. Wiesz, taka dziura(wiem, że dawno to rysowałaś). :3

Obrazek #3 - Przednie łapy nie wyszły, ale poza tym łeb wspaniały, od razu się w nim zakochałam. <3 Tylna część postaci też niczego sobie, ale najbardziej urzekły mnie te cudowne uszyska i ten cudowny pyszczek. /)*3*(\

Obrazek #4 - Tutaj nos ma tylko krzywym ale poza tym jest fajniutki. W sensie, uroczy, i w ogóle. <3

Shina

@Tsubaki - Jestem pewna, że twoje rysunki dużo bardziej zasługują by tu być niż moje. x"D
Mimo wszystko chcę się poprawić, a podobno krytyka to najlepszy sposób. c: Chociaż sporo rzeczy też poprawiłam dzięki "samokrytyce".
Ale leniuch jestem. Bo akurat zamiast rysować różne rzeczy, rysuję ciągle psy i psy. Może kieeedyś spróbuję z ludźmi, ale to takie "kieeedyś". Jedyne, czego na razie mogę się uczyć z ludzi, to coś w stylu rąk i tym podobnych drobiazgów. Ale na razie mi się nie chce. X3
Cieszę się, że poświęciłaś chwilę, by zajrzeć do tego barłogu. C":

@Berenika - Dziękuję za krytykę i w ogóle za komentarz. oWo
Przyda mi się ta krytyka, bo, jak mówiłam, wciąż powtarzam niektóre swoje stare błędy (bywa, że i nieświadomie, a z przyzwyczajenia) i będę wiedziała, czego się wystrzegać.

Pic z 30 maja 2013r. Nie wspominajcie mi nawet, jak to kiczowato wygląda. xD Bo wiem o tym. To futro mi wychodzi jak jakaś wełna, zresztą, jak już mówiłam, jestem leniuchem i do pierwszych kilku włosków się starałam, a reszta już "na łeb, na szyję", aby szybciej skończyć. Oczywiście to staroć. (ale moje nowe rysunki to też nie majstersztyki! :"D)

Nieee. Oo
To jest dopiero kicz! :'3 Z 6 czerwca 2013r.

Haibuse z 24 czerwca 2013r. Tak, on normalnie ma takie uszy i szyję i naprawdę jest taki długi. To hybryda, więc wszystko dozwolone.ouo
Jak ktoś sądzi, że Ashonu jest dziwny, to Haibuse powinien go wystraszyć kompletnie. Jest większy od Ashonu i ma od niego jeszcze (jeszcze!) dłuższy pysk. Jego oczy zawsze wyglądają na "wystraszone", ale tak nie jest. No ma takie oczy i już. Z takimi się urodził x'3

Z 9 września 2013r. Coraz nowsze dodaję. Wiem, że Rashoi ma tu coś z pyskiem. QwQ

Z 14 października. Można powiedzieć, że w miarę niedawno to robiłam. xD
Wiem, że nie jestem zbyt dobra w rysowaniu księżyca. :'3 I jestem wprost okropna w rysowaniu wody.
Ashonu, za nim widać trochę śniegu, za śniegiem jest woda i chmury (czy coś) i księżyc.

A, i jeszcze coś. Chcecie, żebym tu też dodawała komiks, czy nie? o3o
Bo ostatnio, jeśli coś rysuję, to właśnie komiks. Zazwyczaj to wygląda tak: w tygodniu daję po 1 stronie komiksu i 1 rysunku, ale to zależy, ile mam czasu (a raczej chęci).

Keira

Wow. Genialnie. Brak słów. Naprawdę super. Bardzo mi się podobają te nowe. Czekam na więcej

Amiru

Jest lepiej - i to widać. Niemniej nadal musisz nieco popracować nad anatomią (przednia łapa oraz łopatka nawet w przypadku hybrydy raczej powinna wyglądać nieco inaczej). Wygląda, jakby nie miał piersi a łapa wychodzila z szyi. Poza tym mam wrażenie, że łapy są jakby... gumowe? Nie wyglądają moim zdaniem zbyt naturalnie. Żadnych stawów, zwężeń tu i ówdzie (najbardziej rzuca się w ozcy przy II obrazku).
Na obrazku I zaś to, co ktoś już podkreślił: za duża część nosa, w sensie widoczna część.
Co do 'nie tak z pyskiem' - perspektywa. Cała postać znajduje się przodem, zaś pyszczek... jak jakaś narośl na przekór rośnie w bok. Jakbyś go może nieco w prawo przesunęła, byłoby to mniej 'rażące'.
Nie jestem specem w tej dziedzinie, dlatego stać mnie jeno na takie oczywistości i ogólniki. Potraktuj je zatem jako luźne sugestie ; )

EDIT: jeszcze odnośnie II pracy: lepszy efekt uzyskasz, jeśli na dalszym planie zrobisz krótsze czy węższe i subtelniejsze źdźbła trawy, aniżeli te przy samej kaluży krwi ; )