Phobsiane ryski

Phobs

Pixelki?

Tak więc miałam wyjść ja, a wyszło... chibi-ja?

Bynajmniej, jest to kolejny rysunek z serii 'Nie umiem rysować myszką, więc kup mi tablet, tato'. Wie, nie jest to dopracowane i w ogóle... Ale ja rzadko koloruję rysunki, więc i tak musiałam się wysilić.

Biały Kieł

Takie coś nie tego.
Ta jej twarz mnie przeraża :0
No i ona chyba z pogrzebu wraca bo na czarno ubrana oO
I szyja coś przydługa..

Phobs

I nos usmolony... A rączki za małe .__.

Ajć, to nie miał być autoportret taki 'realny'. Jeśli rysujesz Kiba i jest to twoim hobby, to powinieneś mnie zrozumieć. Choć jak widzę raczej nie, waćpanno...
Każdy ma swój własny styl, ja mam akurat taki... Coś prędko to się nie zmieni, raczej z roku na rok...
Nie mam narazie tabletu, planuje kupić. Pożyczę od kolegi, żebym sobie mogła wypróbować jak to jest.

A całkiem podobną bluzkę w domu mam. Chodzę w niej do szkoły, nie na pogrzeby ;3

Biały Kieł

Spokojnie Spokojnie!
Rozumiem że to ma być karykatura,też jeśli muszę coś rysować to rysuję karykaturę.
A potem zbieram kopniaki od koleżanek.(bo nie są zadowolone z karykatur xD)

Phobs

Właśnie nie rozumiesz. Piszesz 'rozumiem', ale tak naprawdę nic nie zrozumiałeś. Chyba, że tylko w twoich oczach...

Czy ja cokolwiek pisałam tam o karykaturze? Widzisz. A ty piszesz, że 'rozumiesz, że to karykatura'. A właśnie, że źle rozumiesz. To nie karykatura, to ja z komiksu. a teraz wybacz na chwilkę, po ubolewam nad twoim brakiem zrozumienia.

...

*ubolewanie*

...

Teraz ci to wytłumaczę jeszcze raz, powoli, żebyś zrozumiał, ok? Mogę wyjść na zuchwałą, ale to akurat nieistotne.

To nie karykatura - próbowałam narysować siebie myszą, pixelkami w GIMP'ie. Przyozdobiłam jedynie sukienkę, bo na resztę nie miałam siły i cierpliwości. Jest to mój własny, oryginalny [zdaniem moim, rodziny i przyjaciół] styl rysunku, moja własna kreska. Celowo wyolbrzymiłam oczy, bo moim zdaniem postacie lepiej jeśli ekspresja twarzy jest wyraźna i możemy łatwo rozszyfrować co teraz czują, a może nawet o czym myślą. Ręce celowo są zakończone tak małymi dłoniami, gdyż jest to wersja chibi. A sukienka jest czarna, bo była inspirowana moja własna, która takowego koloru jest. A ty nie zauważyłeś, że na obrazku jestem uśmiechnięta od ucha do ucha i sądzisz, że wybieram się na pogrzeb. Mnie się osobiście ten rysunek podoba i nie chcę twojego 'współczucia' w postaci relacji ze szkoły gdyż nie uważam, żebyś musiał mi współczuć, gdyż naprawdę lubię ten obrazek.

A ja w szkole rysuje koleżanki z klasy, nie ich karykatury. Tym oto swoim własnym stylem, który ty uznałeś za karykaturalny. I wiesz co one mówią? Tez chciałyby tak rysować. I nikt cie do rysowania nie zmusza, mnie tez nikt nie zmuszał. A jeśli ty 'już musisz' narysować karykaturę, proszę rysuj je dalej i zbieraj kopniaki. Ale wiedz, że ja tego rysunku za karykaturę nie uważam i jak dla mnie jest od całkiem niezły jak na narysowany myszką.

Mam nadzieję, że nikt 'nie zmuszał' cię do przeczytania tego co napisałam. >.<

Qedr

A ja osobiście posiadam nienajlepsze zdanie o osobach rysujących (żeby nie mówić 'bazgrających') mangę lub cokolwiek według pewnych schematów. Nie chodzi mi o to, że nie podoba mi się rysunek taki i taki, ale to, że później patrzę na tych biedaków, którzy po latach rysowania mangi próbują narysować normalną postać i wychodzą im różne potworki z tego.

Osobiście polecam ten artykuł ([link widoczny dla zalogowanych]). Autorstwa znanego i lubianego autora, piszącego na każdy rzucony temat, czyli... mnie samego. :]
Dodam, że w tekście mogą się pojawić pewne skróty myślowe i niejasności, ale są one wytłumaczone w komentarzach, gdzie moja nowo poznana koleżanka z devianta mi je wytyka, a ja się bronię. :]

Phobs

Cóż drogi Qedziu, nie rysuję mangi, gdyż mam mangowstręt. Jeśli przeczytasz dokładnie moje poprzednie posty, dowiesz się co ten obrazek przedstawia i dlaczego jest narysowany tak, a nie inaczej.

I żebyś nie myślał, że nie potrafię rysować realnych postaci, przedmiotów, zwierząt etc. Owszem, czasem wyjdzie nie to co trzeba, ale nie znaczy to, że po kilku próbach znowu mi się nie uda. Sama tez niedawno zauważyłam, że moje rysunki coraz bardziej przypominają mangę... <bleh> Jednakże staram się zmieniać to i owo, by nie wpleść się przez przypadek w rzeszę nieświadomych mangowców. Niedługo wrzucę coś bardziej... Ekhm... Ludzkiego? Może jeszcze dzisiaj.

A tobie Qedr jeszcze raz dziękuję za pomoc przy tacie i tablecie. Tak więc pożyczy tablet od kolegi żebym go wypróbowała. Możliwe, że jak się postaram, to na święta dostanę Intuosa 4 *Wheeeee~!*. Twoje rady podziałały,a prawdopodobnie już dzisiaj będę miała możliwość korzystania z tabletu 'na próbę'.

Biały Kieł

...
Dobra nic nie rozumiem,nie odzywam się już, bo znowu zbiorę wyjaśnienia o czymś czego nie rozumiem.Już nie rozumiem nawet tego mojego posta oO

Phobs

Nie ma sprawy, ja też mało rozumiem, bo jak to pisałam, to byłam zła... Nie na ciebie Kiba, ale na brata... Porozwalał mi popcorn w pokoju i zwala na mnie.

Biały Kieł

Następnym razem muszę się upewnić że jak cię krytykuję.
To brata nie ma u ciebie w pokoju ;D

Czarna Sprinterka

Fajny rysek :)
Anatomii się czepiać nie będę, bo to karykatura(tak jakby). Jak na kogoś w twym wieku i fakt że rysowałaś myszką- świetnie...
Spróbuj wykombinować skądś skaner(może w szkole masz?) i zamieść ryski z kartki- zobaczymy na co cię stać jeszcze!

Phobs

Skaner na szczęście posiadam w domu ;D Ale obrabianie myszką zeskanów nie wychodzi mi najlepiej. Na szczęście już zamówiłam tablet i powinien dojść w tym tygodniu, więc wtedy zobaczysz na co mnie stać.

MADAFAKA! MAM TABLET!

Tak więc wsadzę mój jeden z pierwszych rysów wykonanych za pomocą tego właśnie tabletu ;)

To Barburka, pluszowy kotek mojego brata. Z Burger Kinga :3

Sry, że takie rozciągnięte, ale nie miałam czasu zmniejszyć.

Reneesme

No ciekawy. Wygląda nieco jak szczur.
Sądzę, że do jakiegoś poważniejszego talentu trochę drogi będzie. Ale podoba mi się ten obrazek ;] Cienie są fajne. No, a tak to tylko.. .Kot'.

~ Tak, tak wiem - świrowata Sat poza strefą fabuły jest wredna ;P Tag, to prawda i szczera do bólu. ~

Phobs

Nie, to nie takie złe... Powtarzam, to był jeden z PIERWSZYCH rysków. Wieczorem, jak się mu przyjrzałam to sama sobie pomyślałam 'O boże, co ja wstawiłam?!'.

A teraz zagadka i zarazem nowy rys:

Podaj numer twarzy, która jest twarzą Julki, mojej mernszwajnsien ;3

Reneesme

No, no tu już mogę śmiało powiedzieć, że jest lepiej.
Niezłe twarze, wydają mi się takie komiksowe. Jak zwykle podobają mi się cienie.
Narysuj teraz coś pełnego. ; ]

Sat.

Phobs

A tu coś super, co uważam za dzisiejszy szczyt^^[Wczorajszym szczytem były te twarze]

Mam nadzieje Sat, że ci się spodoba ;)

Kaya

Mogłabym czepić się anatomii, niemniej jednak przyrzekłam sobie, że już tego robić nie będę.
Każdy ma swój styl rysowania i to doceniam. :3
A oglądam Twe rysunki i mogę powiedzieć, że mi się bardzo podobają. Ciekawy styl. Każdy mógłby się czepić czegoś w rysunku każdego, ale ja te lubie i nie dam krytyki, o.

pzd.

Phobs

Anatomia? Wiem, skopałam stosunek szyi do korpusu. Ale cóż, ja z reguły mam tendencję do rysowania dużych głów... Mam nadzieję, że jak się wprawię to pójdzie mi trochę lepiej^^

Czarna Sprinterka

Masz taki fajny kreskówkowy styl. Moze będziesz rysowała komiksy?
Pokażesz coś teraz realistycznego? Pliska.

Phobs

Komiksy... Ech, rysuję od przedszkola, ale nie wstawiam bo gdzieś ciepnęłam moje pudło z komiksami i nie mogę znaleźć. Jest pewnie gdzieś w piwnicy...

A co do realizmu... Pewnie, niedługo coś wstawię, ale wieczorem, bo zaraz idę kupować pendrajwa. Mama mi mojego do Niemiec zwinęła >.<

EDIT: Nie bijcie!
Wiem, miało być cuś realnego, ale jakoś mnie tak natchnęło... Sami oceńcie!