Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

The power of Paint! - twórczość znanego i lubianego Qedra

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Twórczość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Phobs
Duch


Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyprzedaży.

PostWysłany: Wto 14:16, 07 Wrz 2010 Temat postu:

Looknęłam tego Intuosa4... Teraz i mi ślinka cieknie. Ale złapałam tylko na Allegro - podasz mi stronę Wacomu?

Jeden tablet Pentagramu widziałam w sklepie-dla-idiotów. Ale jak na opcje, które podałeś nie jest wart swojej ceny.

Mam do ciebie Qedziu jeszcze jedno pytanie, ale takie bardziej psychologiczne. Masz 19 lat, a twój tablet ma 7. Czyli kupiłeś go w wieku 12 lat. I w tym sedno - jak wytłumaczyć tacie dlaczego tak bardzo pożądam tabletu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 16:38, 07 Wrz 2010 Temat postu:

Hah, ja mam takie szczęście, że mój ojsciec jest technomaniakiem i sam z przyjemnością kupuje sobie najróżniejsze gadżety. :>
I tak się składa, że to on przyniósł do domu tablet, ale uznał, że to nie dla niego i mi w końcu go dał. Jako, że mój rodziciel lubi przepych, to kupił największy model Pentagrama (w tamtych czasach) o rozmiarach XXL, czyli coś jak 1,5 kartki A4.
Co prawda przez kilka lat leżał zakurzony na szafie, ale w końcu powróciłem do korzystania z niego. :]

Ale wnioskuję, że twoi rodzice tacy nie są. Pierwszym krokiem będzie długotrwałe (tutaj wszystko zależy od tego, jaki okres czasu uznasz za wystarczający), sumienne i niestrudzone tworzenie cyfrowych, bądź nie rysunków. A następnie pokazywanie je rodzicom i narzekanie, że myszką to nic nie można zrobić porządnego.
Następnie musisz wyczuć odpowiedni moment, aby przekazać swoją zachciankę. I tutaj to wszystko zależy od twojej znajomości rodziców i tego co się w ich życiu dzieje - jeśli dostali, że tak powiem kopa w rzyć, to poczekaj aż im się humor polepszy. Dobrze zawsze jest, także po tym jak sobie łykną trochę czegoś z procentem, stają się bardziej lekkomyślni i aż tak głęboko się nie zastanawiają.
Najlepiej poczekać, aż jakieś święto się zbliża - urodziny, gwiazdka etc. Wtedy możesz zaproponować tablet jako prezent z takiej okazji. Jeśli nic takiego nie ma w przeciągu miesiąca, dwóch, a tobie nie chce się czekać, to... poucz się trochę, zdobąć parę dobrych (ba! nawet celujących!) ocen i pochwal się nimi na krótko przed wyrażeniem zachcianki.
A teraz przejdźmy do wyrażania jej. Przedstaw problem, argumenty, zalety posiadania tabletu i tak dalej. Pokaż, że jest Ci naprawdę potrzebny i w pełni usatysfakcjonuje twoją osobę w sferze podarków na najbliższe kilka miechów. Nie spawiaj wrażenia, że to jest kolejna zabawka, którą wyrzucisz w kąt jak Ci się znudzi. Szczerz zęby na lewo i prawo jak się zgodzą :]
Acha i jeszcze jedno! Jak się nie zgodzą to nie przestawaj jęczeć i wzdychać za tabletem. Tylko nie rób tego nachalnie i bez przerwy (raz na dzień - trzy wystarczy). Za jakiś czas spróbuj znowu zainicjować rozmowę swoimi pojękiwaniami.

To jest uproszczony (!) schemacik przedstawiający moje sposoby manipulowania rodzicami. W rzeczywistości to wszystko bywa dużo bardziej skomplikowane, a sztuka manipulacji m.in. polega na przystosowywaniu się do panujących warunków i cierpliwym czekaniu. Mam też mnóstwo sposobów na innych przedstawicieli gatunku Homo Sapiens. :>

Wacom'a sobie wygooglaj. :]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Qedr dnia Wto 16:42, 07 Wrz 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Phobs
Duch


Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyprzedaży.

PostWysłany: Śro 20:29, 08 Wrz 2010 Temat postu:

Tak się składa, że mam narazie tylko tatę do przekonania. Mama jest daleko za granica i przyjeżdża na tydzień gdzieś w październiku. Więc będę miała mało czasu na przekonanie obojga. A z samym tatą to nie ma takich cacanek. Poskąpi mi kasy na tablet, nawet jak zaoferuję, że dołożę połowę [!]. Dlaczego? Mój tata jest zupełnie innym tatą. Wie, że rysuję i jest ze mnie dumny, ale jak przychodzi co do tabletu to się pyta czy nie ma czegoś innego w niższej cenie. Ja wtedy facepalm i załamka, że tata nie rozumie. Poza tym mam młodszego brata [III klasa SP], który jak się dowie, że, dostałam prezent za 850 zł chociażby na gwiazdkę to się zacznie upominać, że 'skoro Marcie kupiłeś to mi kup też coś'. Wtedy tata zacznie żartować 'taaak? Na pewno chcesz tablet, jak Marta?', a że Łukasz nie jest ani w jednym procencie uzdolniony plastycznie strzeli focha, że on chce Spora czy nawet xBoxa i skończy się na tym, że będzie 'Martusiu, poczekaj jak będziesz starsza to może pomyślimy' czy 'zastanowię się'. Mój drogi braciszek jest super uparty, przez co wyjdzie, że dostanę tablet, jak zacznę zarabiać własne pieniądze |:(. Co do ocen nie ma bata, bo ja z reguły mam dobre oceny, więc dla nich to żadna nowość. A jak dostane pałę to się spytają za co i dadzą spokój.

Miałam mówić o tablecie, a wyżaliłam ci się drogi Quedziu w rękaw. Teraz, kiedy znasz moją sytuację, może wymyślisz jakieś inne rozwiązanie? Oczywiście zaraz pójdę do taty i porozmawiam z nim o tablecie, ale nie wiem, czy to coś da.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 21:48, 08 Wrz 2010 Temat postu:

Buah, właśnie takiej sytuacji się spodziewałem, tylko nie pomyślałem o rodzeństwie. Uh... Znam ten ból, moja siostra działała na tej samej zasadzie, no, może tylko z taką różnicą, że nie zawsze chciała coś równie wartościowego jak ja. Nawet nie mogła na to liczyć, bo ja na samych piątkach i szóstkach leciałem, a ona na trójach. xP
Brat tutaj jest największą przeszkodą, bo wątpie, aby ojcu było szkoda 500 (bo za tyle dostaniesz przyzwoity tablet, ba! nawet taniej taki kupisz!) na tablet, tylko jeśli dodać drugie tyle dla braciszka, to wyjdzie 1000, czyli znacznie więcej.
No, to tak... Zlej brata... Nie, to w ostateczności... Pogadaj z nim, wytłumacz mu, że ty potrzebujesz tabletu, a on tylko chce. Chce być na równi z tobą, dorównać tobie i nie dać się stąpić na drugi plan w oczach rodziców
Jak to zrobisz, aby przestał jęczeć, nie wiem. To zależy od specyficznych cech twojego brata, tj. upodobanie do skarżenia, upartość, złośliwość, zarozumiałość, aroganckość i wiele, wiele innych. Najważniejsze są stosunki między wami. Jeśli pozwalałaś mu na wszystko kosztem swojego własnego dobra lub zrównywałaś się z nim przez całe życie - nie ruszy. Musisz go zakneblować, oczywiście możesz próbować, ale jak już wspominałem - to wszystko zależy od masy czynników, których ja nie znam. :>
Tak więc musisz się zacząć troszkę buntować, ale rób to przyzwoicie, aby skolei nie zniechęcić rodziców do twojej osoby ("Co ja będę obdarowywał taką pyskatą, niewdzięczną smarkulę podarunkami?!"). Wyeksponuj to, że im jesteś starsza, tym większe są twoje potrzeby. Nie zezwalaj dzieciakowi równać się z tobą, niech zrozumie, że to ty jesteś od niego "lepsza" (już nie mam siły wypisywać odpowiednich przymiotników, więc musisz się zadowolić tym skrótem myślowym :]). Tylko i z tym nie możesz przesadzać, bo skończy się tym, że będziesz się użerać z bratem przez najbliższe kilka lat.

Aghr... Ciężko pisać coś na chybił-trafil ._.

A co do ojca... on powinien mieć więcej rozumu od brata, więc lepiej z nim pierw porozmawiać. I przedstawić mu, tak jak już pisałem, argumenty. Pokazać, że potrzebujesz tabletu, że nie jest to taka błaha, dziecinna zachcianka, a poważna sprawa. I teraz jeszcze jeden ważny element, który właśnie mi przyszedł do głowy - przedstawić w tym ewentualne zalety dla niego samego. I tutaj musisz wykazać się inwencją twórczą. Co tablet zrobi z Tobą, że ojciec będzie szczęśliwszy? Czy to sprawi, że będziesz miej mu zawracać głowę, czy też obiecasz wynosić śmieci, wyprowadzać psa i tak dalej. Chociaż te dwa ostatnie przykłady odradzam, bo może to się różnie skończyć.
Możesz również przedstawić brak posiadania tabletu jako wadę dla niego. Będziesz mu zawracać co chwila gitarę, czy coś takiego. Pojęcia nie mam. Możesz przedstawić te wady w postaci zalet. Nie "Jak nie będę miała tabletu, to będę rozrabiać", tylko "Jak będę miała tablet, to nie będę rozrabiać". W zasadzie to samo co pisałem wyżej w zaletach, no ale na wszelki wypadek. Bo ta pierwsza wersja brzmi jak groźba... A z resztą, rób jak chcesz. Od Ciebie zależy, którą wersję wybierzesz.

Daj również ojcu znać, że jesteś starsza od brata (mam nadzieję, że o dobre kilka lat) i , że potrzebujesz się rozwijać, a mu zabawki typu gry komputerowe i samochodziki w niczym nie pomogą, a wręcz zabiorą czas niezbędny do nauki.

Jeszcze wrócę do fragmentu, gdzie pisałem o stawianiu warunków. Możesz również postawić taki warunek, że "odpracujesz" u rodziców ten tablet. Wtedy twój brat, o ile jego upartość nie jest tak wielka, że stanie się masochistą, to nic z tym nie zrobi. W końcu, to ty zasłużyłaś na ten tablet ciężką pracą, a on nic by z tym nie zrobił. Bo jaka była w tym logika? Marta pracowała na tablet ciężko, a Kajtuś przychodzi nagle i mówi "Ja też chcę coś dostać!". Tak to nie działa, no chyba, że coś nie tak z twoimi rodzicami by było i by spełnili jego żądania. Ale w takim wypadku należy się obrazić na cały świat i ostentacyjnie to demonstrować.

Ach... Wyszło z tego trochę masło maślane... Po prostu ciężko pisać o czymś, jeśli się nie zna szczegółów.


Acha, a pisząc "Spora" miałaś na myśli grę Spore? :3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Phobs
Duch


Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyprzedaży.

PostWysłany: Czw 6:34, 09 Wrz 2010 Temat postu:

Tak, miałam na myśli Spore. Bo podobno wychodzi jakaś wersja 1.5 i Łukaszowi już ślinka cieknie.

Co do brata źle mnie zrozumiałeś. Rodzice nie pójdą na ugodę i nie kupią mu czegoś innego, ale zapewne mi też nie. A co do 'odpracowania' tabletu... Zmywanie? Odkurzanie? Sprzątanie? Możliwe. Ale nie wiem, czy tata w ogóle weźmie to pod uwagę, bo bez mamy podejmuje decyzje półprzytomnie. i mama mnie lepiej rozumie, więc mam stosunkowo mało czasu na udowodnienie, że naprawdę potrzebuje tabletu. Bo jeśli nie przemówię tacie, to on potem zdemotywuje mamę i wyjdzie taka sieczka z masłem. W sumie dzięki za pomysł, ale mam jeszcze jedną sprawę. Wczoraj wieczorem, rozmawiałam z tatą na temat tabletu. Słuchał mnie, przytakiwał pytał etc., jak w normalnej rodzinnej rozmowie. I wydawało mi się, że go nawet przekonałam. A dzisiaj przy śniadaniu [nie pamiętam tylko w jakim kontekście] spytał mnie 'Czyli zbierasz na tablet, tak?'. W głowie padłam jak długa za ziemię, bo jeszcze wczoraj zdawało mi się, że wie o co mi chodzi. Ale już się nie odzywałam, bo spieszył się do pracy. Także raczej nici z mojego tłumaczenia i będę musiała takową sesję powtórzyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 13:57, 09 Wrz 2010 Temat postu:

A jak mu tłumaczyłaś? "Zbieram na tablet, dołożysz mi?", czy raczej tylko "Zbieram na tablet".
Tak więc porusz ten tamat, kiedy już z pracy wróci. Możesz nawet zaproponować, że w zamian nie będzie ci dawał kieszonkowego przez okres wystarczający do pokrycia kosztów tabletu. No i tutaj zależy ile dostajesz i co ile. Ale jak dobrze pójdzie, to zapomni o tej umowie po jakimś czasie. :]

To jak brachol ma podstawkę Spore, to zapraszam na moje konto w tej grze - MaX17. Dość dawno nic nie dodawałem, ale muszę się pochwalić, że swego czasu, gdy to jeszcze był wyczyn (bo teraz już nie jest) jedno z moich dzieł dostało status polecanego. xD
No cóż, to wyróżnienie zrozumie tylko osoba orientująca się w uniwersum Spore'a. :]

A i jeszcze żeby aż tak bardzo nie offtopować dodam moje kolejne dzieło:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Phobs
Duch


Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyprzedaży.

PostWysłany: Czw 15:45, 09 Wrz 2010 Temat postu:

Obrazek bardzo mi się podoba, ale głowa jest trochę za duża.

Achhh, i tu wkrada się błąd z przeszłości. Kiedy w pierwszej klasie okazało się, że osiągam dobre wyniki rodzice chcieli mi dać kieszonkowe. A co powiedział siedmioletni głuptas? 'Nie dzięki, poradzę sobie bez...'. Teraz żałuje tego błędu po wsze czasy. A i mój brat ma mi to za złe, bo on tez nie dostaje. W sumie nigdy nie dostawałam kieszonkowego, ale za to jak byliśmy w sklepie to łatwiej było tatę na coś naciągnąć. Po raz kolejny dziękuje za wsparcie Qedziu, jeszcze porozmawiam z tatą... W październiku przyjeżdża mama, więc myślę, że odpali mi kilka euro i łatwiej będzie mi zebrać. Już lecę porozmawiać z tatą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sherry
Dorosły


Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przybyłam z dawno zapomnianego lasu
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:37, 20 Wrz 2010 Temat postu:

Bezsprzecznie masz talent! Aż zrpobiło mi się żal samej siebie za brak talentu....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:10, 22 Wrz 2010 Temat postu:

Dziękuję za komentarze. :3

A teraz moja nowopowstała praca, którą dłubałem od tygodnia, ale jakoś tak wychodziło że po godzince co każde 2-3 dni... więc... podziwiajcie! Buahaha.

[link widoczny dla zalogowanych] ← klik!

Każdą łuseczkę z osobna rysowałem. Co wszystkich w realu dziwi, dla mnie praca nie jest godna, jeśli własnie takie szczególiki nie są dopracowane :>


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Qedr dnia Śro 19:13, 22 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaya
Dorosły


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: trąd?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:30, 22 Wrz 2010 Temat postu:

:O

Strasznie podoba mi się to Oko, cały obrazek oczywiście też. xP I te kontury są wyraziste. ;D Może nie jestem specjalistką -.- ale mie się bardzo podoba cała Twoja twórczość. ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:34, 22 Wrz 2010 Temat postu:

Kaya napisał:
:O

Strasznie podoba mi się to Oko, cały obrazek oczywiście też. xP I te kontury są wyraziste. ;D Może nie jestem specjalistką -.- ale mie się bardzo podoba cała Twoja twórczość. ;]


To nie są kontury, to są cienie D:.
Kontury jako takie nie istnieją w rysunku realistycznym, są jedynie przy ostrych przejściach z światła do cienia. :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaya
Dorosły


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: trąd?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:43, 22 Wrz 2010 Temat postu:

Qedr napisał:
Kontury jako takie nie istnieją w rysunku realistycznym, są jedynie przy ostrych przejściach z światła do cienia.


No prosze Cie...a prościej się nie da? w zasadzie po mojemu xx Nie znam się na tych całych cieniach, światłocieniach i takie tam. Ja oceniam pod kątem mojego 'widzenia'.
^^'


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kaya dnia Śro 19:43, 22 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:45, 22 Wrz 2010 Temat postu:

Czyli jak masz dwie płaszczyzny... eee... kartki. Jedna powiedzmy czarna, druga biała i gdy nałożysz je na siebie, to wtedy powstaje kontur. ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaya
Dorosły


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: trąd?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:51, 22 Wrz 2010 Temat postu:

Mmm, takie buty.. xp

A ten, możesz mi powiedzieć skąd się nauczyć tych wszystkich zasad? D: i innych..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:57, 22 Wrz 2010 Temat postu:

Eeee... Idziesz na zajęcia plastyczne, czy to w szkole, czy gdziekolwiek. Ewentualnie kupujesz odpowiednie książki o rysunku, malunku, ew. fotografii, bo tam też się skupiają na kompozycji obrazu. :3

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaya
Dorosły


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: trąd?
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:01, 22 Wrz 2010 Temat postu:

Uuu, z zajęć raczej nici, bo ta szkoła...a zresztą. Pójdę do księgarni, o. >D
Tyż tak sobie myślałam kiedyś o książkach, ale nie zabardzo mi sie chciało tłuc, żeby pojechać.
Dzięki xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qedr
Lekarz


Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 2941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:02, 22 Wrz 2010 Temat postu:

Lub też pozostaje Google.com :>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:42, 01 Paź 2010 Temat postu:

No i kolejna praca, którą dłubałem od tygodnia. Jest to pierwsza praca wykonana w PT Sai'u. Mam nadzieję, że się spodoba. :3

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 21:01, 01 Paź 2010 Temat postu:

Uoo Twoje prace są świetne! ;P uuo, ja tez uwielbiam nwn! xD
Smok mi się bardzo podoba, nie ma się do czego przyczepić, dokładny i wyrazisty i przemyślany, że tak to ujmę. Trochę mnie Pani Głębi rozczarowała, pierwszy raz przeglądałam Twoją galerię i po smoku spodziewałam się jeszcze lepszego cuda. Według mnie ma głónie dwie wady: usta są dość dziwnie przesunięte, może ma je jakoś wydęte, ale nie widzę być to zaznaczył. Również jedna rzecz.. mam wrażenie, że jej prawa.. pierś jest trochę wydłużona <:
A tak to supaa~! (:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lyka
Dorosły


Dołączył: 16 Wrz 2010
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 10:30, 02 Paź 2010 Temat postu:

It is beautiful

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Twórczość Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin