Wiersze Fari

Fari

Mam tu kilka wierszyków. Może nie są ładne, ale komenty mile widziane!!

Poranek - jeszcze nie wczułam się, bo to pierwszy raz XD

Budzę się i słyszę ćwierk słowika,
Otwieram okno,
Promienie słońca wpadają do pokoju,
I budzą twą twarz od snu.
Ty patrzysz na mnie
I ziewasz,
Twoje usta są tak szerokie,
Jakby chciały pożreć cały świat.
Ja stoję, idę zrobić herbatę,
Nalewam ją a ona przy nalewaniu,
Szumi niczym wodospad.

Miłość - i znowu chyba głupie XD

Każde zwierzę ma uczucia.
Każde zwierzę ma swój głos.
Każdy człowiek nie ma serca,
Ciekawe gdzie poniesie go los?

Myśliwi

Ludzie w istocie myślą o sobie,
O jedzeniu, piciu, swobodzie.
Gdy na polowanie idą,
To na wilka strzały szykują.
A wilk to nie dwunożny,
Nie zabija dla przyjemności.
Ludzie szykują się na zwycięstwo,
Zaczynają iść przez las.
Wilk nastawia uszy i czeka,
Myśliwy nastawia strzelbę.
Zwierzę oczyma błagalnie,
Mówi "Nie żal Ci mnie?".
I wtedy rozbrzmiewa się huk.
Dwunożny bez serca się okazał,
Zabił, zmiażdżył, pokazał,
Kto tu rządzi światem.
A zwierzę bezbronne,
Leży padnięte na boku,
Marzy o raju na świecie,
"Boże, niech będzie spokój!"

Ładnie? Proszę o komentarze!

Berenika

Hmm... Nawet nieźle. ,,Myśliwy'' Ci najładniej wyszło. ;) Reszta też tak ciekawie.

Fari

Poprawiłam 2 wiersz.

Berenika

No. Teraz ten drugi jest o wiele lepszy. Muszę przyznać, że masz nawet talent. Ja mam natchnienie tylko o północy. Wtedy wymyśliłam sobie kołysankę o wilczku, ale zapomniałam jej. Była ładna. :(

Fari

A to dzięki za pomysł. teraz ją dodam, z edytuję tą wiadomość i wkleję kołysankę.

Kołysanka o wilczku- Łatek - nie za ładnie mi to chyba wyszło

Wilczek marzył o kosmosie,
By latać jak gryf czy smok,
By z wysoka widzieć wszystko,
No dodatek w chmurach spać.

Ref: Wilczku już ciiii,
Nocka się zbiera.
Wilczku już ciiii,
Śpij bo jest pełnia.

Podskoczył na swych łapkach,
I poleciał hej wysoko,
A gdy północ przyszła ta,
Mały na księżycu spał.

Berenika

No nieźle. ;)

Fari

Wiatr- Bo ma ochotę...

Pan wiatr wpadł sprintem,
Rozrzuca jesienne liście,
Na wodę ma ochotę,
Więc pije ją ze stawu.
Wpada do lasu,
Tańczy z drzewami,
I malinami,
A gdy dziecię idzie przez polną drogę,
Porywa mu czapkę,
Bo ma ochotę,
Zmęczony patrzy,
"Gdzie jest ma dziupla?",
Kradnie dzięcioła dom,
A dlaczego? "Bo mam ochotę!"

Czarna Panienka

Czarna Panienka idzie na targ,
Ubraną ma czarną sukienkę,
Buciki i pelerynę,
Nawet parasol i kapelusz ma czarny.
Dziewczynka kupuje czarne śliwki,
borówki, jeżyny i inne,
Wraca do domu ciemną nocą,
I stoi na wzgórzu,
Patrzy na księżyc i na niebo,
Niebo jeszcze niebieskie,
Jednym ruchem różdżki,
Zamienia na czarne.
Księżyc szary jest,
Lecz to jej nie przeszkadza,
Bo włosy ma z pereł.

Halo! - rozmowa

- Witaj Juzia!
- Hello Ania!
- Jaka Juzia?
- Jaka Ania?
- To ta z podwórka.
- Ahaaa...... czyli ja.
- Ahaaaa gdzie mieszkasz?
- Na ulicy Długiej w Starym Lesie.
- Gdzie się las pobudował?
- Na głowę upadłaś? Ulica - Długa a miejscowość - Stary Las.
- Kurde bo mi w głowie namieszasz.
- Nieee już prędzej walnę telefonem.
- ................................

Wilk

Wilki idą na polowanie,
Brzuchy głodne są od rana,
Byle jeleń, byle sarna,
Wpadła im do gardła.
Rozglądają się po lesie,
Słyszą ruchy w krzakach,
Patrzą a to niedźwiedź,
Ledwo żywy leży.
Jedzą i jedzą a gdy brzuchy pełne,
Idą z ogonami wysoko,
Aby ten znak mówił:
"Nie jeść bo niezdrowo!"

Ptak

Siedzi w małej klatce o zmroku,
Nikt mu nie dał ziarnka grochu,
Skrada się wilk na małego ptaszka,
- Zaraz się zjem, tak tak!
Ptaszek zaczyna wariować,
Lecz czuje, że drapieżnik już go ma,
Więc wyrywa się z łapsk,
Lecz zwierzę trzyma mocno.
- No i teraz zrobisz kruszyno?
Pyta wilk zaciekawiony.
Wyrywa mu boleśnie piórka,
I przy tym wyje radośnie.
Zjada ptaszka i marudzi,
Klatkę wyrzuca.

Na razie tylko pięć dałam.

Bari

No, nawet fajne ;)

Renna

Zaczynam.

1 wiersz - Niestety zupełnie do mnie nie trafił. Nie kręcą mnie wiersze w formie opowiadania. Są dla mnie banalne i zbyt proste. Więc - nie...
2 wierszyk ( bo inaczej tego nie nazwę ) - nie znoszę wierszy rymowanych, tylko niektóre do mnie trafiają, większość to idiotyczne wierszyki o pszczołach z wymuszonymi rymami. Fajny temat wiersza, lecz napisałabym go w innej formie. Więc - może być
3 wiersz - O, ten mi się podoba. Opisałaś w nim ten temat, który tak mnie intryguje. Temat myśliwych i zabijania dla przyjemności. Więc - tak.
4 wiersz - Refren - nieco banalny, zwyczajny, nic szczególnego. Pierwsza zwrotka ujdzie, tylko ostatni wers 1 zwrotki bez sensu. Druga zwrotka.... Więc - nie ;(
5 wiersz - Wiersz dla dzieci. Niczym Brzechwa. ,, Bo chcę ". Dla dzieci dobry, ładny, ciekawy, a dla mnie banalny, bez uczuć. No cóż, taka jestem, wzruszają mnie tylko własne wiersze i Halina Poświatowska. Więc - gdybym była inna, gdybym była młodsza - tak, ale ze względu na moje upodobania...
6 wiersz - ,,Księżyc szary jest, lecz jej to nie przeszkadza, bo ma włosy z pereł " - Co ma piernik do wiatraka? Nie rozumiem. Jak wyżej - dobry dla dzieci. Więc - taaak, oprócz tego księżyca.'
7 wiersz - Prosisz o komentarze. Napiszę szczery komentarz. Sorry, ale dla mnie beznadziejne...Więc - nie.
8 wiersz - Znów nie rozumiem. Ja nie rozumiem takich wierszy. Nie mają żadnego przesłania. Dla dzieci, dla dzieci ok. Więc - jeśli chodzi o adresatów Jana Brzechwy, to tak.
9 wiersz - Jak się wilk dostał z tą grubą ( xD ) łapą do klatki? Więc - na pół tak, na pół nie.

PODSUMOWANIE - Rośniesz na pisarkę dla dzieci. Taki jest twój styl i nie chcę cię zmieniać. Ja nie znoszę takich wierszy całym sercem. Nie mają dla mnie żadnego przesłania, nie rozbawiają mnie, nie poruszają. Uważam i uważać będę, że są nieco bezsensowne. Lecz piszesz ładnie, muszę przyznać. Do tego stylu masz talent. Ćwicz, pisz dalej takie wiersze ( właśnie! Nie zmieniaj stylu ), aż wyrośniesz na kogoś, kto potrafi dziecko rozbawić, zaciekawić. I przyjmuj krytykę.

Fari

Przyjmuję krytykę, bo wiem, że każdy ma swój styj. Każdy ma inny.

Mam nieco "Walentynkowy wiersz" < Nie pisać, że go ukradłam z wilków100 bo to ja go tam wkleiłam.

Panienka z okienka

Wyszedłem o poranku,
Znalazłem kilka róż,
Do tego kilka wstążek,
I stos moich uczuć.
Zobaczyłem okno,
A w nim panienkę,
Wysłałem jej całusa,
Ale ona chciała mnie.
Więc podeszłem i dałem jej serce me,
Ona z radości oddałe swe,
Panienka z Okienka kocha mnie,
Panienka z Okienka kocha mnie!

Walente Serce < Tu tak samo jak w poprzednim wierszu. ^^

Gdy miłość spotkasz,
Nie będziesz sama.
Gdy twe serce zapełni się troskliwym dotykiem kochanka,
Będziesz się cieszyć, że go masz.
Walentynki to czas,
Kwitnącej miłości,
Więc podlej ją,
I poddaj się radości.
A gdy ona urośnie,
Jak fasola z pewnej baśni,
To będziesz ją pielęgnować i nigdy nie pozwolisz jej zerwać.

Shire

Wyszedłem - nie wyszłem.
Kochanka, lub ukochanego - nie ukochanka.

No cóż, a co do reszty - nawet nieźle Ci idzie jak na początkującą, ale dzieło to to nie jest.

Fari

Pisałam późno, a wiedz że wieczorem robię błędy ortograficzne XD

Berenika · Wysłany: Czw 18:45, 24 Mar 2011 Temat postu:

A dasz jeszcze jakiś wiersz? Bo bardzo dawno nie dawałaś już. >.<

Wilczur · Wysłany: Sob 8:34, 26 Mar 2011 Temat postu:

Wiersze są ładne. Ja nigdy bym takich nie napisał. I Shazza ma rację, dodaj jakieś wiersze.

Stille

Kya~! To moja pioseneczka < Renna błagam, nie komentuj! Ja nie być Brzechwa, ja nie być F A C E T !!!!

"Jak pięknie jest żyć"

Mnie nie pytaj - Skąd ten świat,
Przecież nie wiem co i jak.
Tylko tyle, prawie nic,
Że tak pięknie jest żyć!
Być tak wolnym - jak ptak,
Latać, śpiewać - o tak.
Szkoda tylko, że marzenia,
Są za piękne do spełnienia.

Ref:
Oj, jak pięknie jest żyć,
Wśród konwalii spać i śnić.
Tam daleko, za górami,
Widzę świat z luksusami,
A dlaczego to Ci mówię,
Bo po prostu życie lubię,
Bo bez przyjaciół życie me,
Mogło w proch obrócić się.

Błękit nieba, szum morskich fal,
Zauważyłeś? - To ten dar.
Świat też serce dobre ma,
Ja to wiem, wiarę dam.
Dookoła pięknie jest,
Wiosna, Lato, Jesień z Zimą też.
Chyba już odpowiedź znasz,
Lecz uwierzyć nie chcesz, patrz.

Ref:
Oj, jak pięknie jest żyć,
Wśród konwalii spać i śnić.
Tam daleko, za górami,
Widzę świat z luksusami,
A dlaczego to Ci mówię,
Bo po prostu życie lubię,
Bo bez przyjaciół życie me,
Mogło w proch obrócić się.

Polacy - Wierny Naród

Wojna wszystkich pogania - lecz dla nikogo nie jest łagodna.
Wojna armaty oswaja - bije nas i się ze śmierci Polaków cieszy.
A my, Polacy, Wierny Naród Polski,
Kochamy ojczyznę i za nią walczyć będziemy!
Bo choć krytyka do uszu nam wlatuje,
To my, Polacy będziemy walczyć o Polskę.
O naszą Polskę, o ten piękny kraj...

Dlaczego?

Usłyszałam znany pisk,
I poczułam ból i łzy.
Wbiegłam szybko na ulicę,
A mój pies bezbronny leży.
Samochód zakończył jego wspaniałe życie,
Może Bóg tak chciał - albo życie.
Ale w Niebie będzie mu lepiej,
Choć tam mnie nie będzie
I nie będę mogła widzieć,
Jak hasa na łąkach i myśli w zachwycie.

PROSZĘ O KOMENTARZE NA TEMAT MOICH WSZYSTKICH WIERSZY I PIOSENKI!!

AHA, NO I O PROPOZYCJE, O CZYM MAM PISAĆ NASTĘPNE WIERSZE.

~ Danke