Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Przygody Anubisa

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Hypnotic
Duch


Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:15, 11 Lis 2011 Temat postu: Przygody Anubisa

Wreszcie. Udało mi się. Napisałam sensowne opowiadanie. Jest ono o rocznym kocie, nieco zafajdanym i fajtłapowatym i mało rozgarniętym jego opiekunem Piotrem. No, to do dzieła!


Weterynarz
Anu jest małym kotem o wielkich ambicjach.
Ma zaledwie rok, a sto przygód za sobą.
Teraz opowiem wam jedną z nich.

Anu otworzył lekko oczy, ale wszystko było rozmazane. Zamrugał leniwie oczami, aż dostrzegł. Przed jego oczami stał jego właściciel, Piotr.
-No kocie... otwórz oczka!
Kotek miałknął, jakby chciał powiedzieć: ''Jeszcze godzinkę, mamo...".
Piotr miał brązowe włosy, zielone oczy, był wysoki a jego wiek to około dwudziestu sześciu lat. Wyjmował właśnie z szafy, jak to określał Anu, przenośny domek.
To oznaczało jedno.
Weterynarz.
Kotek miałknął przerażony, a jego źrenice stały się maleńkie jak kropka na końcu tego zdania.
Miał rację.
Mężczyzna ukląkł na podłodze razem z klatką, a w jej środku znajdowała się ryba po grecku. Ulubione jedzonko Anu.
-Chodź! Przecież raz na jakiś czas nie zaszkodzi pojechać do weterynarza, co?
Zaszkodzi zaszkodzi, pomyślał zwierzak i odwrócił się tyłem obrażony.
Piotr złożył ręce.
-Proooszę! Ten jedyny raz!
Anu prychnął na swojego własnego pana.
Mężczyzna opuścił bezwładnie ręce.
-Ty się nigdy nie poddasz? A jak dam ci podwójną porcję ryby?
Jak powedział- tak zrobił Tym razem zwierzę nie mogło się oprzeć. I weszło do klatki.
Piotr wpakował kota do samochodu i odpalił gaz. Anu czuł się oszukany i schańbiony. Ryba po grecku. Dał się na rybę.
Gdy już skończył swoje rozważania, akurat dojechali do celu.
Dachowiec był NOSZONY. To okropne.
Jak już weszli, obojgu mężczyzn przywitało się.
-Jak się miewa naszkochany Anubisik?- spytał weterynarz przerażająco słodko.
-Nie chciał nigdzie wyjeżdżać- odpowiedział właściciel kota.
Kotek zamruczał, bo też chciał się wypowiedzieć. Lekarz podniósł go i obejrzał dokładnie.
-Yhym- mruknął.
Wyjął słuchawki do słuchania bicia serca i przyłożył te "metalowe cosie" do piersi Anu. Potem zaświecił mu laserkiem po oczach. Zwierzak zdenerwowany zadrapał mocno weterynarza.
-Au!
Nawet wyć jak wilk nie potrafi, pomyślał kot. Wyrwał się z rąk lekarza i pognał przez drzwi.
-Sprawność ruchowa...jest.- wymamrotał doktor i usiadł z wrażenia.
***
A Anu tymczasem biegł przez krzaki, trawę i uliczki kierując się ku domu. Drogę zatorował mu buldog.
-Czego tu? To mój teren- warknął pies.
-Ja...do domu. Zaraz mnie tu nie będzie.
-Nie będzie cie, jak ci dam kopa! No, spadaj stąd!
Kot pognał, przemykając pod ludzkimi nogami.
***
Piotr wsiadł pędem do samochodu, odpalił go i wyjechał z terenu Przychodni Weterynaryjnej.
Powinien biec do domu, pomyślał.
Jadac zobaczył psa, który był wyraźnie zły.
Nie mylił się,
I dotarł do domu. Kot również.
-Nieźle narozrabiałeś, wiesz?
Anu miałknął i zamachał leciutko ogonem. A potem zjadł kolację wraz ze swoim panem.



Naharowałam się przy tym. Ale co? Może być? Zniosę wszelką krytykę x3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 20:28, 11 Lis 2011 Temat postu:

Zacznijmy! :3

Po pierwsze - powtórzenia.
Po drugie - mało ciekawie, za dużo dialogów jak dla mnie. Nie lubię dialogów. Lubię wiedzieć, jak wygląda świat w opowieści.
Po trzecie - krótkie to i akcja gna tak szybko, że nie idzie się połapać co i jak.
Po czwarte - nie wiem nawet jak wygląda Anu, czy jak on tam.
Po piąte - źle zbudowany dialog - może i na forum większość osób pisze w ten sposób, ale Ritsu mnie nauczyła, toteż dzielę się ów wiedzą z innymi - poprawny dialog wygląda o tak:
- Głodny jestem - pomyślał chłopczyk. - Mam ochotę na pączka.

Konec mej wypowiedzi. u-u


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hypnotic
Duch


Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:41, 11 Lis 2011 Temat postu:

Przyjęłam sobie Twoje uwagi do serca *u*
Dziękuję C:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin