Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Test Siomhy na Dowódcę Łowców

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 10:49, 26 Wrz 2010 Temat postu: Test Siomhy na Dowódcę Łowców

Ostry wiatr smagał ciało drobnej, białej wilczycy. Jesień zbliżała się wielkimi krokami. Świadczyły o tym złote i czerwone liście, wiszące ostatkiem sił na drzewach. Z reszta bardzo nielicznych. Szczyt góry była skalisty i smętny. Mdłe promienie słoneczne padały na otoczenie barwy popiołu.
Siomha zmrużyła oczy przed promieniami słonecznymi. Usiadła pod jednym z niewielu drzew by poczekać. Dzisiaj był dla niej ważny dzień. Mogła zyskać wiele, albo stracić we własnych oczach. Odwróciła łeb tak, by wiatr nie wiał w jej pysk.
,, Po coś tu przyszła? Myślisz, że kim jesteś?"- usłyszała w głowie własny głos.- Zamilcz.- szepnęła sama do siebie.- Jestem Siomha i to mi wystarczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:02, 26 Wrz 2010 Temat postu:

Czaiła za drzewami oraz skałami, wędrując wraz z wirującym wiatrem, który skutecznie ukrywał jej zapach. Unikała otwartych przestrzeni, kręcąc się tam, gdzie nie sposób było ją dostrzec. Zastrzygła swymi długimi, spiczastymi uszyma, wpatrując się z kryjówki w białą waderę o granatowej grzywce, obserwując jej gesty oraz ruchy, analizując sylwetkę czy zachowanie. Badała ją, prześwietlała na wylot zarówno ciało, jak i duszę. Zmrużyła swe białe, puste ślepia, usłyszawszy jej ostatnie słowa. Uśmiechnęła się swym zwyczajnym, chłodnym zwyczajem, nie wychodząc do niej, nie pokazując się. Próba? Może tak...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:12, 26 Wrz 2010 Temat postu:

Drobnym ciałkiem wstrząsnął dreszcz. Jej oddech przyspieszył. Nie wiedziała jeszcze czemu.,, Czemu drżysz? Co czujesz?"- znów ten sam głosik. Nie odpowiedziała.-,,Czujesz czyjś wzrok na sobie"- usłyszała wytłumaczenie. Coś w tym mogło być. Było nawet wiele. Nie dała jednak tego po sobie poznać. Spięła za to wszystkie mięśnie, a uszy postawiła na sztorc. Słuchała. Wiedziała, że teraz na węchu polegać nie może i wiedziała również, że sama ona została wykryta. Wiatr pewnie rozniósł jej zapach po okolicy. Pozostało jej czekać.-,, Uważaj na siebie. Siom."- Będę.- zapewniła siebie samą szeptem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:17, 26 Wrz 2010 Temat postu:

Niby drapieżne zwierzę, którym zresztą była, przekradła się ze wschodu na południe bezszelestnym krokiem. Stawiała łapy miękko, wręcz zdawało się, iż nie stykają się one z podłożem. Szczerząc kły w ironicznym jak zwykle, emanującym chłodem grymasie nachyliła się niżej, niemal szorowała brzuchem po nieprzyjaznym podłożu.
- Uważaj - szepnęła niemal niesłyszalnie, ledwo poruszając szczękami. Przeskoczyła zwinnie na zachód, na tyły zdającej wadery. Opuszki musnęły litą skałę, pazury wpiły się wygłodniale w wystający korzeń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:23, 26 Wrz 2010 Temat postu:

Siomha zamknęła oczy i szukała... słyszała coś, czego wcześniej tu nie było. Słyszała niemal bezszelestne ruchy i ciepłe bicie serca. Nagle odwróciła się za siebie. Mignęło jej ciemne futro.,,- A cóż to? Twój wróg?"- spytał głos. Siomha tym razem nie dopowiedziała. Była gotowa do ataku w każdym momencie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:33, 26 Wrz 2010 Temat postu:

Widziała spięte mięśnie gotowe do prężnego skoku, skoku do gardła w poszukiwaniu tętnicy. Dostrzegała skupienie malujące się na białej kufie. Przesunęła się delikatnie w prawo, przesunęła swą smukłą sylwetkę w gęsty cień pod dwoma zwalonymi pniami pokrytymi szmaragdowym mchem. Przesunęła wilgotnym językiem po spiczastych kłach, machnęła leniwie puszystym, czarnym ogonem. Skryta w ciemnościach czekała na odpowiedni moment, wyczekiwała TEJ chwili.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:38, 26 Wrz 2010 Temat postu:

,, Tam jest"- głos był coraz to bardziej nieznośny. Siomha zlustrowała leniwie otoczenie. Dostrzegła dwa zwalone pnie. Idealną kryjówkę... ale nie dla niej. Podniosła się, lecz nie ruszyła w tamtym kierunku. Specjalnie odwróciła się bokiem i stanęła na krawędzi przepaści. Kątem oka obserwowała teren. ,, Nie atakujesz?"- Nie.- szepnęła.- Jeszcze nie czas.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:43, 26 Wrz 2010 Temat postu:

Nachyliła się jeszcze niżej, stykając się już z podłożem klatką piersiową. Oddychała powoli, miarowo, nie zważając na buzującą w żyłach adrenalinę. Adrenalinę, która przyspieszała bicie serca, wypełniała myśli niechcianym szumem i spinała mięśnie do długiego susa. Położyła uszy po sobie, przesunęła prawą łapę bardziej w bok, aż wreszcie... skoczyła ku celowi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:48, 26 Wrz 2010 Temat postu:

Siomha dostrzegła lecący na nią cień i odwróciła się, również skacząc. W locie poczuła zderzenie z czymś ciężkim. Poczuła zapach wilka. Wiatr wciąż szarpał jej grzywką. ,,No Siom, tylko nie spadnij"- usłyszała ostrzeżenie. Jednak nic nie powiedziała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:56, 26 Wrz 2010 Temat postu:

Widziała jej wyskok, na który była już wcześniej przygotowana. Widziała przecież reakcje oraz zachowanie jasnej wadery o ciemnej grzywce - doskonałe. Zderzyły się w locie, wpadły na siebie jak dwa samoloty podczas kolizji. Atrita uczepiła się jej futra pazurami, gdyż nie krzywdzić chciała, a zdominować. Kłapnęła szczekami pozornie wściekle nim padły na ziemię splecione w uściskach. Wróg? Ależ skąd...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 21:48, 26 Wrz 2010 Temat postu:

Siomha nie wydała z siebie żadnego odgłosu. Chwyciła się szczęką karku przeciwnika, a pazurami sierści. Wiedziała, że zaraz nastąpi upadek. Odwróciła łeb od kłapiących szczęk i całym ciężarem ciała przechyliła się tak, by być ,, na wierzchu". ,, Spokojnie mała, to pewnie test."- głos w głowie na moment ją rozproszył, ale zaraz się zmobilizowała. Test, nie test, nie mogła się poddawać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 9:23, 27 Wrz 2010 Temat postu:

Gruchnęły o ziemię, a raczej to czarna wadera padła przygnieciona dodatkowym ciężarem. Syknęła jedynie w białe futro przeciwniczki, po czym odepchnęła ją i uskoczyła w tył. Oblizała mozolnie kły, zaś cała jej postura przestała emanować chęcią walki, pragnieniem ubicia zwierzyny jednym kłapnięciem szczęk. Na jej kufie pojawił się nikły, chłodnawy uśmieszek. Zaczęła krążyć dookoła wadery, przyglądając się jej z bliska, obserwując i ponownie analizując.
- Zauważyłaś mnie wcześniej, miałaś dobrą reakcję na sytuację oraz świetnie poradziłaś sobie z atakiem. Chociaż mogłaś spokojnie zaatakować mnie, gdy byłam w kryjówce, gdyż nie miałam stamtąd zbyt dużego wyboru dróg ucieczki. Jednak to mały błąd w obliczu tego, jak odparowałaś natarcie będąc na pozycji zwierzyny - rzekła wtem, zatrzymując się przed nią i siadając na nagiej skale.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:14, 27 Wrz 2010 Temat postu:

Podniosła się szybko i zwinnie. Jej młode ciało było zdolne do wielu jeszcze akrobacji, a refleks miała też niczego sobie. Zmierzyła wzrokiem waderę i parsknęła cicho. Na jej pysku pojawił się uśmiech. Więc to była jej egzaminatorka.- Nie spodziewałam się takiego przywitania.- powiedziała cicho, jednak nie usiadła. Wiatr wciąż targał jej futrem, ale była do tego przyzwyczajona.- Po prostu chciałam jak najdłużej nie dawać Ci do zrozumienia, iż dokładnie wiem, że zaraz nastąpi atak.- utkwiła wzrok w wilczycy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:23, 27 Wrz 2010 Temat postu:

- Musiałam przecież zbadać, czy nadajesz się na dowódcę. Czy potrafisz podejmować prawidłowe i szybkie decyzje - odparła na pierwsze zdanie, przymrużając swe białe niby śnieg ślepia. Machnęła ogonem, owijając go wokół prawej łapy.
- Twoje myślenie jest prawidłowe, lecz atak poprzedzający z Twojej strony zakończyłby sprawę szybciej. Jednak z pewnością zależy to od spojrzenia oraz osoby, każdy w końcu ma swoje metody, toteż uznaję Twój wybór za trafiony - powiedziała swoim chłodnym głosem, w którym to teraz pobrzmiewała nuta zadowolenia. Trafiła przecież na dobrą łowczynię, nie miała powodów do niezadowolenia.
- A też wyjaśnij mi, Ciemnogrzywa, dlaczegóż to pragniesz objąć stanowisko dowódcy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:34, 27 Wrz 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się pod nosem. ,,Ciemnogrzywa"... podobało się jej to określenie.- Bo lubię to robić, bo to mój żywioł.- zmrużyła oczy.- Bo jestem w tym dobra.- znów zamilkła.- A Wataha Wiatru nie ma żadnego dowódcy, który by zadbał o polowania dla watahy.- dodała. Rozluźniła nieco mięśnie i usiadła. Znam siebie samą, nie potrafię spocząć na laurach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:37, 27 Wrz 2010 Temat postu:

Milczała przez moment, wpatrując się natrętnie w białą waderę.
- Robisz to dla siebie czy dla Watahy, Ciemnogrzywa? - zapytała z nadzwyczajnym spokojem, przechylając łeb nieco w bok. Nie zważała na świszczący koło uszu wiatr, nie baczyła na chłód zapadającej nocy, ani na cudowny widok nagich gwiazd błyszczących na pięknej czerni nieboskłonu. Skoncentrowała się całkowicie na zdającej, to było najważniejsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:45, 27 Wrz 2010 Temat postu:

Wyczuła nutkę podstępu, ale nie dała się. Z resztą jej odpowiedź i tak będzie szczera.-Ja i Wataha, to jedno.- odrzekła spokojnie. Nadchodząca noc koiła jej nerwy, a ciemność otulała ją. Wadera poczuła niemal przyjemne dreszcze na myśl o tej porze dnia.- To co robię odbija się na Watasze, więc muszę ją ukazywać w jak najlepszym świetle.- spojrzała w wydłużające się cienie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:17, 27 Wrz 2010 Temat postu:

Wraz z kolejnymi słowami wadery uśmiech na kufie Atrity powiększał się, ukazując równie białe jak jej oczy kły. Zastrzygła lewym, długim uchem, kiedy podmuch ponownie zawirował wokół niej, czesząc ciemne futro i jak gdyby podpowiadając "Jest dobrze, jest świetnie i wyśmienicie". I tak w rzeczywistości było.
- Niezwykle mądra odpowiedź, z którą niestety spotykam się niezwykle rzadko - rzekła wreszcie, zaś ton jej, o dziwo, pozbawiony był typowego zimna. Brzmiała w nim akceptacja. - Myślisz, że nadajesz się do tej roli?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:47, 27 Wrz 2010 Temat postu:

Jej wzrok powędrował na białe ślepia wadery.- Tak właśnie uważam.- jej głos mimo cichej tonacji był pewny.- Jestem odpowiedzialną wilczycą. Nie zrobię ni, co było by głupie i bezmyślne. Potrafię też wydawać rozsądne rozkazy i zgadzać się ze zdaniem tych nade mną... no chyba, że akurat widać, ze robią coś głupiego, ale z tego, co dobrze wiem, Alfa i Bety tej Watahy są rozsądnymi wilkami.- powoli przeniosła wzrok na ciemność, malującą się w dole, poz urwiskiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:54, 27 Wrz 2010 Temat postu:

Taka postawa wypadała dobrze w ślepiach czarnej wilczycy, jej analityczny umysł zaraz oświadczył, iż... Ciemnogrzywa nadaje się na to stanowisko. Mimo wszystko Łowczyni jedynie przymrużyła oczy, wpatrując się w te należące do białej osobniczki.
- Co byś uczyniła, gdyby Stado twe potrzebowało dużej ilości pożywienia? - zapytała, przechylając łeb jeszcze bardziej, jak ciekawska wiewiórka. Obserwowała, analizowała, testowała...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin