test thiefa na tropiciela

Thief

Wszedł lekkim krokiem rozglądając się dookoła,po czym usiadł i popatrzył się na niebo,wyglądał jakby dostał kawałek mięsa :D

Desmond

Des wkroczył na polanę. Jego niebieskie oczy utkwione były w wilku. Podszedł do niego.
-Witam-rzekł skinowszy mu łbem.
-Zaczynamy odrazu, powiedz mi dlaczego ta ranga-rzekł.

Thief

-Dobrze
Rzekł do wilka i od powiedział
-Ponieważ chciałbym przysłużyć się watasze ,a jedną z moich zalet jest dobry węch więc pomyślałem że mógłbym przysłużyć się jako tropiciel.
Rzekł wilk z spokojnym głosem.

Desmond

Des zastrzygł lekko uchem.
Nie była to wyczerpująca odpowiedz. No cóż, przyjrzał mu się.
-skąd wiesz ze masz dobry węch?-spytał, uniósł lekko brew.
-powiedz mi w jaki sposób porusza się tropiciel-dodał.

Thief

Thief uśmiechnął się lekko po czym od powiedział
-Ponieważ potrafię wyczuć wiewiórkę na drzewie 20m od demnię
Dodał Zara
-Tropiciel porusza się szybko lecz z umiarem hałasu jednym słowem porusza się jak lis..

Desmond

Des uniósł lekko brew.
Znowu odpowiedz nie jest taka wyczerpująca jak się spodziewał.
-Powiedz mi co to znaczy jak lis-powiedział.

Thief

Ponownie od powiedział
-Lis porusza się cicho ponieważ jest złodziejem,tropiciel nim nie jest lecz kiedy ofiara jest w ruchu tropiciel potrafi wytropić ją po np połamanych gałęziach,wtedy zachowuje się właśnie jak lis szybki niemal bezszelestny.
Powiedział :P

Desmond

-No dobrze, niech Ci będzie-powiedział, potem zastrzygł lekko uchem.
-Powiedz mi o czym Tropiciel powinien wiedzieć w trakcie tropienia-dodał po chwili.