Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Zagajnik Płaczących Wierzb - Obrada nr. VI

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Górskie Granie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 16:05, 29 Gru 2011 Temat postu: Zagajnik Płaczących Wierzb - Obrada nr. VI

Gdzieś wysoko w Górach, na ternach watahy Wiatru znajduje się Zagajnik Płaczących Wierzb. Młode drzewa, o długich gałązkach sięgających ziemi rosną tam, tworząc miły i przytulny nastrój. Miejsce położone jest w górach, co oznacza, że wieje tam mocny wiatr... A gałązki drzewek bujają się w jego melodii. Dziwne jest to, że dookoła zagajnika mocno pada śniegi i wieje zimny wiatr. A w samym zagajniku jest tylko lekki wiaterek. Tu właśnie zostanie przeprowadzone kolejne Zebranie Watahy Wiatru. !

_____

Akeli przyszła tu jako pierwsza... Wilczyca rozejrzała się po zagajniku, po czym usiadła pod jednej z wierzb, czekając na Assirego. Akeli się stresowała. Ale to nic dziwnego.. W końcu było to jej pierwsze zebranie, w którym uczestniczyła jako Beta watahy. Co teraz powinna zrobić? Assirego nie było nigdzie widać, więc.. Po prostu podniosła łeb w górę i zawyła głośno, wzywając Wilki na Obradę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Akeli dnia Czw 18:23, 29 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 16:34, 29 Gru 2011 Temat postu:

Na niebie pojawiło się coś dziwnego. Ależ tak! Oczywiście, że był to Assire! Latał nad wszystkimi miejscami, szukając obrady. Ach on tak zawsze! Przecież nawet na prostej drodze się zgubi. No niestety już taki los. Naglę usłyszał wycie Akeli. No tak! To tam. Odszukał jeszcze chwilę i wylądował obok żółtej wadery. Westchnął i zamachał swym psim ogonem. Na jego twarz wpłynął radosny uśmiech.
- Dzięki tobie tutaj trafiłem - oznajmił. No co?! Nie jego wina! Po pewnym czasie dołączył się do wycie. Niech wszystkie wilki przybędą! Oczywiście wszystkie wilki tej watahy. W tym czasie jego potężne, czarne skrzydła rozpłynęły się w powietrzy. Tak jakby był z piasku, który porwał właśnie wiatr.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:11, 29 Gru 2011 Temat postu:

Wilczyca przerwała na chwilkę wycie i zachichotała.
- Rozumiem, rozumiem! Ależ nic takiego się nie wydarzyło! Zdarza się, zdarza!
Zawołała radośnie, po czym znów zaczęła wyć. Po chwili jej głos zrównał się z głosem basiora. Wilczyca poruszyła lekko ogonem. Ajć, jakież to urocze! Wiatr delikatnie gładził futerko Akeli. Jak Ona nie lubiła gdy wiatr bawił się jej grzywką, to było okropne!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sivelle
Młode


Dołączył: 23 Gru 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:46, 29 Gru 2011 Temat postu:

~ Co to za hałas? ~ przemknęło jej przez myśl. Mała Sivelle powoli i cierpliwie wspinała się na wzniesienia, nasłuchując równocześnie. Ktoś wył wniebogłosy i to tak bardzo, że było go słychać w najbliższej okolicy (o ile nie w całej Krainie) i wadera musiała się dowiedzieć, skąd dobiegają te dźwięki. Hmm... Musiała? W sumie to nie... Raczej chciała.
Gdy była już dość wysoko, wiatr zaczął targać jej rudą grzywą, która zasłaniała prawie wszystko. Najwyraźniej żywioł jej Watahy nie przyzwyczaił się jeszcze do niej i do tego, że nie powinien jej przeszkadzać (Opis Stada). Trudno... Jakoś to przeżyje. Szła dalej.
~ Przecież tego chciałaś, Sivelle... Znudziły ci się lasy, nieprawdaż?
~ No taaak... Ale... Nie do końca o to mi chodziło.
Po chwili zauważyła, że wiatr nagle ustał. Śnieg nie dostawał się tutaj. Dookoła rosły całkiem ładne drzewa. Sivelle podobało się to miejsce... Takie spokojne i ciche...
Wycie było teraz bardzo wyraźne... Chwila, ktoś tu jest! Sivelle jednym ruchem łapy poprawiła roztarganą grzywę i rozejrzała się.
- Dobry wieczór... - powiedziała do wilka i wadery, którzy tu byli... Usiadła pod jedną z wierzb, nerwowo pomachując ogonem. Po co tu właściwie przyszła?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sivelle dnia Czw 18:47, 29 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Clawdeen
Młode


Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sparx.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:08, 29 Gru 2011 Temat postu:

Donośne wycie pary Beta nie ominęło również i okolic teraźniejszego pobytu młodej Clawdeen. O ile w ogóle istniała takowa możliwość... Samiczka idąc za odgłosem wilczego hymnu, doszła aż tu - na sam szczyt, mimo swojego smukłego ciała i... całkowitego braku doświadczenia. Kto by pomyślał, że przez całe swoje życie (trwające w tym przypadku 10 miesięcy) mieszkało się w krainie wysokich gór, a jeszcze nigdy na żadnej się nie było. Jak to mówią: dziwny jest ten świat... Waderze w każdym razie to nie przeszkadzało. Bliski kontakt ze swym żywiołem dodał jej sił, tak więc już po jakimś czasie mogła spokojnie i wygodnie usadowić się w cieniu jednej z wysokich wierzb. Spojrzała na zebrane tu wilki... Najwidoczniej się nie spóźniła. Chyba...
- Dzień dobry. - przywitała delikatnym głosem dwóch przywódców stada. Wnioskując po zaistniałych okolicznościach, najwidoczniej wilczy zew sprowadził ją na obradę...pierwszą w życiu zielonej samiczki. Podekscytowana, uderzyła lekko swym puchatym ogonem o ziemię. Na jej pyszczku zagościł lekki uśmiech...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Clawdeen dnia Czw 20:10, 29 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasmina
Dorosły


Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:18, 29 Gru 2011 Temat postu:

Wycie przywiodło tutaj również Jasminę, która zaraz objawiła się na zebraniu, w podskokach i z radosnym uśmiechem na pyszczku.
- Witam! - zawołała, zamaszyście kłaniając się obu Betom Szamanom i rozejrzała się po obecnych. Tylko ona i dwoje szczeniąt? Nie wygląda to zbyt poważnie. No, ale przecież jak życie może być wciąż poważne!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:56, 29 Gru 2011 Temat postu:

Wilczyca przyjrzała się wilkom, które stawiły się jak na razie na obradzie. Wilczyca posłała im miły i serdeczny uśmiech.
- No Dzień Dobry, Dzień Dobry!
Powiedziała radośnie. Mhm, ciekawe ile jeszcze wilków stawi się na obradzie... Tak szczerze mówiąc... Do omówienia głównie były trzy, czy cztery tematy... No, tak.. Cztery, chyba. Dobra, mniejsza. Ważne, że nie zapomniała o czym mowa. A jeśli coś jej wypadło z głowy, to Assire najwyżej jej przypomni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 23:26, 29 Gru 2011 Temat postu:

Assire przestał wyć, a swój wzrok przeniósł na przybyłych. Mało ich jak na razie. Zawył jeszcze raz donośnie, ale by było jeszcze lepiej, to miał pewien pomysł. NA jego plecach pojawiły się potężne, czarne skrzydła Zamachał nimi dwa razu, lecz bardzo mocno, a do tego zawył głośno. Niech ten wiatr oraz odgłos przyprowadzi resztę. Właśnie oto mu chodziło. po pewnym czasie przestał wydawać z siebie dźwięki, skrzydła znikły jakby były z piasku i wiatr je rozwiał. Uśmiechnął się do obecnych.
- Ish nu palah - oznajmił z wesołą miną. Zamachał swym psim ogonem i poprawił swą grzywkę by bardziej przysłaniała prawe oko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crimson
Dorosły


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 8:54, 30 Gru 2011 Temat postu:

Wtem i Crimson zjawił się na obradzie.
- Ish nu palah - powiedział serdecznie w stronę Bet i zasiadł w pobliżu władzy.
Czyżby został ostatnim Członkiem Starszyzny w Krainie? Crystal odeszła... A Siomha? Gdzie jest Dowódczyni Łowców? Ech, Watahy chyba się rozpada...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaliope
Dorosły


Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 10:04, 30 Gru 2011 Temat postu:

Słysząc wycie wilków z jej watahy, od razu przybiegła na obradę nie bacząc na wszelkie przeszkody.
- Ish nu palah. - zwróciła nie kulturalnie do Bet i zajęła swe miejsce obok Crimsona.
Kali pierwszy raz była na takim zebraniu i trudno było jej powstrzymać podekscytowanie.
Ale musiała niestety uporać się z tym i spoważnieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 12:18, 30 Gru 2011 Temat postu:

Czerwona chmura dymu i trzask.
- Aaaa - wrzasnęła Deebie. Otóż źle wycelowała i pojawiła się na gałęzi... A ta się złamała i spadła.
Łomot.
Wylądowała. Boleśnie wylądowała. Podniosła wzrok do góry i spojrzała na zebranych. - Ish nu palah - rzuciła krótko i zaszyła się w cień.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 12:18, 30 Gru 2011 Temat postu:

No cóż... Nie wiedziała gdzie jest reszta członków Starszyzny... Najwyżej będzie trzeba wybierać od nowa. Rzeczywiście, Wataha się rozpadała... Wilczyca westchnęła cichutko. Trzeba będzie coś wykombinować, aby znów zjednoczyć watahę... Cóż.
- Ish nu Palah.
Odpowiedziała wilkom, które właśnie przybyły. Spojrzała na Assirego, niedługo będzie trzeba zaczynać zebranie.Spojrzała na wilczycę, która właśnie tutaj wpadła, i to.. Dosłownie! Z nieba spadła, o skubana! Akeli zachichotała.
- Ish nu Palah. Nic sobie nie zrobiłaś?
Zapytała z uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Akeli dnia Pią 12:20, 30 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 12:27, 30 Gru 2011 Temat postu:

Czerwone oczy demonicy błysnęły.
- Nie, nic mi nie jest - odparła cicho. Ciekawe co teraz będzie. Ej, jeszcze ciekawsze jest, to że jej rodzinkę gdzieś wcięło. Zacnie, zacnie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 13:55, 30 Gru 2011 Temat postu:

- Ish nu Palah - odezwał się mierząc wszystkich wzrokiem. Pod koniec jego spojrzenie zatrzymało się na waderze, która wpadła na gałąź. Uśmiechnął się do niej i zamachał psim ogonem, następnie oblizała białe kły. Racja...członkowie starszyzny gdzieś przepadają, a wataha się nieco rozpada. Trzeba ją rozruszać. To jest pewne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:45, 30 Gru 2011 Temat postu:

Wadera spojrzała na zgromadzone wilki, po czym znów przeniosła spojrzenie na Assirego...
- Ech... Chyba należy zacząć, jeśli ktoś jeszcze dojdzie to po zebraniu wyjaśnimy im wszystko, co było na zebraniu.. Ale w innym miejscu i w skrócie. Zresztą.. I tak będzie trzeba po zebraniu.. Opowiedzieć świeżym wilkom o watasze. Czekamy jeszcze, czy nie?
Powiedziała. Ten wybór zostawi Assiremu. Wadera spojrzała w górę. Kurcze... Prawie słońce zachodzi.. Ojej.. Że też zimową porą słońce musi tak wcześnie kłaść się spać. To jest nie fer!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hatsune
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1988
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:49, 30 Gru 2011 Temat postu:

Góry, mwah. Dla wilków watahy wiatru to raczej nie przeszkoda.
Hatsune swym skocznym krokiem wspinała się na górę. Dostrzegła zagajnik, więc przyspieszyła kroku. Zatrzymała się obok jednej z wierzb, lekko dysząc. Poprawiła złotą grzywkę i wolnym krokiem weszła na polanę. Usiadła gdzieś z boku.
- Dzień dobry.. - przywitała się. Chwilę nie było jej w krainie, więc miała usprawiedliwienie, iż nie zna słów "Ish nu Palah" ._.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 15:50, 30 Gru 2011 Temat postu:

Samiec zamachał swym psim ogonem i westchnął.
- Chyba zaczynamy - oznajmił nieco zawiedzionym głosem. Jak na razie jest mało osób. Oby jeszcze przyszli. Jego ślepia zalśniły. Spojrzał na obecnych i uśmiechnął się.
- Więc zaczynamy obradę - rzekł donośnym tonem.
- Akeli zacznij - powiedział i lekko ją szturchną. Jest nową Betą, więc niech zacznie obradę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:15, 30 Gru 2011 Temat postu:

Wilczyca podniosła się z miejsca i stanęła, lustrując szarymi ślepiami zgromadzone wilki.
- Witam Was Wszystkich, bardzo cieszę się z tego powodu, iż przyszliście. Zacznijmy od tego, ze się przedstawię. Niektóre osoby z Was tu zgromadzonych mnie znają, lecz są tu też nowe osoby, które mnie nie znają. Więc mam na imię Akeli, do tej pory zajmowałam w Watasze posadę Szamana, i to dosyć długo nim byłam. Dokładnie dwa dni temu zdałam na Bete Wiatru. A tu obok mnie stoi Assire... Był na tym stanowisku pierwszyzn ode mnie, dlatego to On powinien powiedzieć Wam o czym dziś będziemy rozmawiać.
Powiedziała, machając lekko ogonem.


Oddaję Ci Assire głos, ponieważ muszę jechać. Będę później.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:51, 30 Gru 2011 Temat postu:

Assire uśmiechnął się do Akeli, a następnie przeniósł wzrok na obecnych. Zamachał swym psim ogonem i zastrzygł prawym uchem.
- Wiec właśnie poznaliście Akeli nową Betę wiatru. A teraz powiem wam coś, co nieco was zszokuję. Może niektórzy wiedzą, a inni nie, ale trzeba to powiedzieć. Nasza Alfa Wiatru Karenaj, odeszła z tego stanowiska. Teraz nasza wataha nie ma żadnej z Alf. Czy ktoś chciałby teraz coś powiedzieć, albo się o coś zapytać? - oznajmił swoim spokojnym tonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Clawdeen
Młode


Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sparx.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:14, 30 Gru 2011 Temat postu:

No tia... Mimo swojego jedynie trzydniowego pobytu w krainie, Clawdeen słyszała gdzieś co nieco o odejściu Alfy jej nowego stada. To chyba nie wróżyło nic dobrego... Ba, na pewno nie wróżyło nic dobrego, skoro zostało poruszone na obradzie! Wbrew pozorom, dobrych wiadomości w takich okolicznościach prawie nigdy się nie ogłasza. -,- No ale mniejsza z tym - uśmiech odruchowo znikł z pyszczka samiczki. Raczej nie wypadało w takiej sprawie tryskać humorem. Chociaż prawdę mówiąc na radość i szczęście waderka nie miała teraz ochoty. Ja chyba z resztą i para Beta. I może jeszcze tutejsi zebrani... Instynkt nakazał młodej wilczycy zachować powagę. Tak więc postawiła uszy na sztorc, owijając się dokładnie ogonem. Pytającym wzrokiem wpatrywała się w przywódców stada. Czy ich ogłoszenie znaczy, że... Ano właśnie - co ono znaczy? Dla Clawdeen było to jeszcze nie do końca zrozumiałe. Jak to dla szczeniąt, ot po prostu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Górskie Granie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin