Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Grota Mysta

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Kotliny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 17:27, 10 Kwi 2011 Temat postu: Grota Mysta

Jest to dość duża grota, pokryta na zewnątrz mchem. On ją dobrze maskuje, bo grota wtapia się w tło. W środku jednak jest miło i przytulni oraz ciepło. Łatwo się rozmarzyć. Naprawdę przepięknie jest w środku. Tu nawet nieco dalej znajduje się spiżarnia, dość duża. Zmieściłby się tam nawet łoś. Całe otoczenie jest przepiękne. Zielone, białe, niebieskie... Dzięki dużej ilości drzew, prawie tu nie wieje.

[Nie Ma Mnie Tu]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Feuer
Dorosły


Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 10:23, 21 Kwi 2011 Temat postu:

Token wbiegła tu szybko. Instynktownie wyczuła, iż jest na terenie nie swojej watahy. Jednak wyczuła również w ten sam sposób, że to jest grota brata. Wpadła do niej jak strzała i schowała się pod kanapą. Czekała, aż zjawi się Mystic. Chciała, by on to zrobił przed Ravenem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 10:34, 21 Kwi 2011 Temat postu:

No i naturalnie, Mystic postanowił przemyśleć w norze wszystko, gdzie mogłaby być Token. Usiadł na łóżku. Jednak wyczuł jej obecność i po minucie ją znalazł. Ostrożnie wyjął siostrę spod łóżka i położył na nim. - Coś się stało? - Zapytał spokojnie. Chciał, by była tu z nim, bezpieczna. By nie chciał jej widzieć przy Ravenie, obroni ją.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mystic dnia Czw 10:59, 21 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Feuer
Dorosły


Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 10:39, 21 Kwi 2011 Temat postu:

- Ja chcę być koło Ciebie, Raven... On na pewno mi coś zrobi. - Powiedziała, przytulając się do brata. Zwinęła się w kłębek. Będzie tylko tam, gdzie jest Mystic. Nigdy nie spotka Ravena, postara się. A przynajmniej nie będzie stąd wychodzić. Cóż, i tak wolała być bezpieczna, niż siedzieć przy Ravenie, który krzywdzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 10:53, 21 Kwi 2011 Temat postu:

- Ja też bym nie chciał, byś była koło tego wilka. Ale jak na razie nie udało mi się nic wskórać, mówiąc. Niestety, walk nie lubię. - Odpowiedział. Westchnął tak cicho, że Token by nie usłyszała. Potem położył się obok niej. Po chwili znów wstał i zamknął drzwi. Znów położył się koło Token, a już po chwili zaczął myśleć. Myślał o Ravenie. Przecież ten wilk był demonem... To jednak b nie przeszkadzało Mysticowi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Feuer
Dorosły


Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 10:57, 21 Kwi 2011 Temat postu:

- Szkoda. - Westchnęła. Po chwili jednak na jej pyszczek wstąpił uśmieszek. Chciała się w coś pobaaawić! Ciekawe tylko, czy Mystic by chciał w to co ona... - Zagramy w zgadnij kotku co mam w środku? - Zapytała, siadając. Cóż, było miękko. Bo to było łóżko, a Token o tym zapomniała. Dopiero gdy zauważyła poduszkę, oprzytomniała. Lecz to nie znaczy, iż zmieniła pozycję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 11:02, 21 Kwi 2011 Temat postu:

Mystic uśmiechnął się do Token. - Oczywiście, że zagramy. Ja zaczynam zgadywać. - Odpowiedział. Czekał, aż Token przemyśli co 'ma w środku'. Ale on leżał. Wolał leżeć niż siedzieć. Tego drugiego ani trochę mu się nie chciało robić, czasem był leniem. Czekał, aż Token rozpocznie. Już tu 'gnił' z niecierpliwości. Lubił zgadywanki takiego typu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Feuer
Dorosły


Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:10, 21 Kwi 2011 Temat postu:

- Dobrze. - Odpowiedziała Token. Zaczęła myśleć, co będzie miała w środku. Ach, już chyba coś ma... Tak!!! W środku będzie miała cukierki, choć i tak ich zbytnio nie lubi. Wcześniej miała krzywy uśmiech, który teraz stał się szczery. - Już, możesz zgadywać. - Rozpoczęła zabawę Token. Ach, na pewno będzie superaśnie!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 11:14, 21 Kwi 2011 Temat postu:

Mystic teraz zaczął rozmyślać nad tym, co Tokem może 'mieć' w środku. Fortepian? Smyczki? Pianino? Truskawki? Nie no, chyba nie. - Eee... Kremówki. - Strzelił, tak prosto z mostu. Cóż, chyba będzie dobrze. A przynajmniej miał taką pewność. Ale niczego nie wiadomo nigdy. Czekał, aż Token powie czy dobrze, czy źle strzelił.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Feuer
Dorosły


Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:29, 21 Kwi 2011 Temat postu:

- Nieee! Nienawidzę kremówek! - Krzyczała zabawnie Token. Dała w ten sposób do zrozumienia bratu, że to jeszcze nie to. - Ja nie mam wrogiego nadzienia. - Powiedziała zabawnie. Zamerdała ogonkiem. Nuda, ale trzeba się bawić by przetrwać; takie był jej myśli. Jednak słabo je rozumiała. Czekała, aż Mystic coś powie, byle co.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 11:38, 21 Kwi 2011 Temat postu:

Ach, więc to nie kremówki. Mystic też ich nie lubił, wolał bezy. - Cu... Cukierki? - Zapytał, równie śmiesznie jak ona. Fajnie było tak siedzieć razem z nią. Lubił w zasadzie takie zabawy, więc cóż mu na to poradzić? Do trzech razy sztuka, a to dopiero drugi raz. Więc nudziło mu się oczekiwanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Feuer
Dorosły


Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 13:15, 21 Kwi 2011 Temat postu:

- Tak! - Krzyknęła wesoło Token. Zamerdała po raz któryś ogonkiem. - A ty co masz w środku? - Zapytała, dotykając palcem mysticowego brzucha. Cóż, robiła to wszystko dla zabawy. Nawet słowa nie były na serio. Po prostu chciała zabić nudę. Ciekawe, czy brat ma coś do jedzenia... Poszła do jakiegoś pomieszczenia i wyjęła dwa talerzyki oraz dwie szklanki. - Upolujesz coś? - Zapytała z miną hardcora.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 19:00, 21 Kwi 2011 Temat postu:

- Mam co innego. - Odpowiedział z uśmiechem. Usiadł koło stołu na krześle i nalał do szklanek wody. Całą wytracił na dwie szklanki. Rozłożył po jednym wielkim wafelku na każdym talerzu. Trzeci przedzielił na pół. - Już możemy jeść. - Zapowiedział wesoło. Powoli zjadł wszystko, popijając co jakiś czas jabłkowej wody i w końcu już wszystko było puste. Teraz czekał, aż Token zje. Przez ten czas położył się na łóżku. Nagle się podniósł, spoglądając na drzwi. - Token, zostań tu. W razie czego przybiegnij do mnie. Ja muszę iść. - Oznajmił jej, wychodząc i zamykając za sobą drzwi.

zt.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mystic dnia Czw 20:05, 21 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Navia
Młode


Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 13:52, 23 Kwi 2011 Temat postu:

Przyszła powoli w poszukiwaniu swojego przyszywanego taty.Nie było go tu.Mimo to młoda waderka położyła się tu.Zasnęła w oczekiwaniu na swojego ojca.Ciekawe gdzie teraz był...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Feuer
Dorosły


Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:14, 23 Kwi 2011 Temat postu:

Token spojrzała na odchodzącego brata. Potem jednak przybyła tu mała waderka. - Witam. - Powiedziała do niej wesoło. Jednak po chwili przyszła do jaskini czarna puma. - Arcebic! - Zawołała kota, zaś ten podszedł i położył się niedaleko. Token zjadła pół wafla. Nie czuła głodu. Wypiła wodę jabłkową. Wafla zostawi dla gościa. Czekała, bo może brat się zjawi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 21:17, 23 Kwi 2011 Temat postu:

No i po chwili jak na zawołanie zjawił się Mystic. Od razu zauważył spiącą pumę Potem spojrzał na siostrę i w końcu na córkę. - Witajcie, Token i Navio. - Powiedział wesoło do rodziny. Spojrzał znów na Token. - Nieco urosłaś. - Stwierdził szczerze z szerokim uśmiechem. Bo jak mógł kłamać? Nie, on nie pomiatał innymi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Feuer
Dorosły


Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:43, 23 Kwi 2011 Temat postu:

- Wiem, witaj bracie. - Powiedziała z uśmiechem, podchodząc do wilka. Czuła się nieswojo i źle bez niego. W każdej chwili Raven mógły jak dureń wpaść do jaskini i ją skrzywdzić. Ale cóż było poradzić takiemu wredocie jak on? Tylko usiadła i przekrzywiła łebek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 19:47, 24 Kwi 2011 Temat postu:

Myst spojrzał na krzywy łeb Token. Cóż, zaniepokoiło go to nieco. O czymś myślała. A Navia się nie ruszała. Wiedział on jednak coś... - Jutro Śmigus - Dyngus. - Odparł z miną taką, jakby wypił całą szklankę soku cytryny. Ale będzie wody dokoła... Mystuś musi się przygotować. Ale gdzie wiadro? Jutro będzie się tym zamartwiał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Feuer
Dorosły


Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 5:35, 27 Kwi 2011 Temat postu:

Token również spała, kiedy on. Obudziła się... Ale już po śmigusie. Cóż, przespała. Była zmęczona. Mystic najwyraźniej też. Dziś był normalny dzień... Ale na pewno normalny?! Dotąd jeszcze Raven tu nie zawitał. Było jej wesoło. Spojrzała na młodą Navię, a następnie na Mysta. - Wstawaj! - Zawołała wesoło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 5:38, 27 Kwi 2011 Temat postu:

No i Mystica obudziła[._.]. Więc wilk wstał. - Cześć Token. - Powiedział. No to se pospał. Wyciągnął się, po czym wyprostował. Było dość ciepło, jak na ranek. - Co chcesz porobić? - Zapytał, przyciszając głos. Był szczęśliwy wręcz, bo Ravena nie było jeszcze u nich. Ależ miał szczęście... A raczej Tok.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Kotliny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin