Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Podzienme jaskinie Siomhy i Sethy

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Kotliny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 23:03, 30 Lip 2010 Temat postu:

Spojrzała na córkę smutnym wzrokiem i nic nie powiedziała. Odwróciła łeb w stronę ciemności. Tylko przez ułamek sekundy widać było łzę w jej oku. Ten temat bardzo ją ranił.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Setha
Dorosły


Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kraina zimna i śmierci
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 11:54, 30 Sie 2010 Temat postu:

Setha kątem oka zauważyła, że jej mama posmutniała. Odwróciła do niej łeb i zauważyła maleńką łzę. Szybko wstała.
- Mamuś przepraszam... - podbiegła do niej i szepnęła jej do ucha. Przytuliła się do niej tak jakby znowuż była małym wilczątkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 7:49, 11 Paź 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się smutno.- To nic. Nieważne.- szepnęła. Wtuliła pysk w jej futerko. Pomyślała o drugiej iskierce jej życia. Tej zaraz obok A'htes- Kyinra dawała jej dużo radości z życia. Wilczyca znów czuła się potrzebna.
Nagle podniosła łeb do góry.- Muszę wyjść.- powiedziała. Znany jej zew wędrowca nakazywał ruszać. Wiedziała, że Setha ją zrozumie. Polizała ja po pyszczku i wstała ruszyła nieśpiesznie do wyjścia.

zt.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Siomha Lorcan dnia Pią 22:31, 12 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:05, 10 Sty 2011 Temat postu:

Biała, smukła wilczyca powolnie szła przez tereny watahy Wiatru. Czy mogła być na tych terenach? Niby nie powinna, jest wilczycą Nocy. Jednak nie idzie tu tak po prostu, z własnego widzi-mi-się. Prowadziła za sobą osobę, która potrzebowała tu przyjść. Prosiła o pomoc jak i jej szukała, tak więc czemu miałaby jej odmówić? Ech... Trzeba mieć te dobre dni, a że nie miała złego humoru, to nie odmówiła i tyle :3.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suriss
Dorosły


Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z ciemności

PostWysłany: Pon 17:09, 10 Sty 2011 Temat postu:

Biała wilczyca szła za swoją przewodniczką. W między czasie rozglądała się i zapamietywała drogę do legowiska Siomhy. Była pewna, że nie ostatni raz tutaj idzie. Była również pewna, ze nie ostatni raz będzie potrzebować czyjejś pomocy. Gdyby nie tropicielka to by nie znalazła by drogi do Siomhy. Chciała już podziękować wilczycy, ale coś jej nie pozwalało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:17, 10 Sty 2011 Temat postu:

Spojrzała na Suriss. - Jestem Yumi. - Przedstawiła się i usiadła. Nikogo chyba nie było, tzn. już właścicielka zapewne by wyczuła czyjąś obecność. Do tego Yu nie miała chyba po co sprawdzać. - Jeśli mogę spytać to... dlaczego szukałaś Siomhy. - Zadała pytanie szczerze mówiąc... Ciekawa odpowiedzi. Zamachała leniwie ogonem i drgnęła uchem. Co jakiś czas starała się wyłapywać dźwięki świadczące o obecności w tym miejscu kogoś innego niż ich samych.

Brak weny -.-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suriss
Dorosły


Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z ciemności

PostWysłany: Pon 17:21, 10 Sty 2011 Temat postu:

Biała wilczyca również usiadła.
-Zwą mnie Suriss.-Przedstawiła się. Lecz gdy usłyszała pytanie trochę się zmieszała.-Chcę odnaleźć Siomhę, by jej podziękować.-Szepnęła spuszczając kufę, lecz po chwili podniosła ją i spojrzała na tropicielkę.-I by porozmawiać z nią.-Dodała już normalnym tonem. Oplotła swe łapy ogonem cały czas patrząc na wilczycę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:25, 10 Sty 2011 Temat postu:

- Suriss? Ciekawe imię, niespotykane. Co prawda jak wiele w tej krainie, jednak rzuca się w oczy, a raczej uszy. - Zaśmiała się cicho. - Podziękować... Rozumiem... - Tak jak wilczyca szepnęła... No teraz już nie planowała się pytać, jeśli Suriss jej powie, to okej. Jednak nie wypada ledwo poznane osoby tak wypytywać. - Nie masz co się denerwować, Siomha jak przyjdzie na pewno porozmawia i nie odmówi. Jest życzliwą i sympatyczną wilczycą... - Machnęła ogonem. O tak, to była prawda... No przynajmniej taką ją pamiętała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Setha
Dorosły


Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kraina zimna i śmierci
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:26, 10 Sty 2011 Temat postu:

Setha długo patrzyła za odchodzącą matką. Oczywiście wiedziała dlaczego ona musiała wyjść. Po jakimś czasie usłyszała rozmowę przed wejściem do jaskini. Dokładniej to usłyszała cichy szmer głosów. Obu nie znała. Cicho wstała i przeszła się po jaskini. Znów położyła się przy ogniu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suriss
Dorosły


Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z ciemności

PostWysłany: Pon 17:29, 10 Sty 2011 Temat postu:

Wilczyca spojrzała na nią.
-A nie wiesz gdzie wyszła?-Spytała bez nadzieii w głosie. Lecz jej uszu dobiegł cichy jakiś odgłos. Od razu skierowała je w stronę źródła tego dźwięku. Mogła tylko ustalić, że dobiegł on ze środka jaskini.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:36, 10 Sty 2011 Temat postu:

- Niestety nie. Szczerze mówiąc już dawno nie miałam okazji rozmawiać z Siomhą. Więc nie wiem... - Tak jak Suriss zwróciła uwagę na dźwięk dobiegający z wnętrza jaskini. A więc nie były tu same. Yumi cicho odchrząknęła i wstając podeszła do wejścia. - Haloooo... Jest tu ktoooo...? - W środku dało się słyszeć ciche echo, jednak nie było one bardzo słyszalne. Widocznie nie było tam, aż tak pusto. Kyaa~

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Setha
Dorosły


Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kraina zimna i śmierci
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:40, 10 Sty 2011 Temat postu:

Setha podniosła się.
-Setha... Setha Lorcan.-Zawołała do nieznanej wilczycy.-A wy? Kim jesteście?-Spytała robiąc kolejny krok do przodu. Pierwszy raz użyła "nazwiska" mamy. Zawsze przedstawiała się jako Setha. A teraz...? Setha Lorcan... Czy dlatego, że dorosła? Wilczyca tego nie wiedziała jak i nie wiedziała czemu tak się przedstawiła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suriss
Dorosły


Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z ciemności

PostWysłany: Pon 17:43, 10 Sty 2011 Temat postu:

Suriss cicho westchnęła gdy usłyszała, że tropicielka nie wie gdzie Siomha poszła. Lecz po chwili wstała za jej przykładem i podeszła do "wejścia" do jaskini. Po chwili usłyszały odzew. Setha Lorcan? pomyślała sobie Nie wiedziałam, że Siomha ma córkę... Chociaż wspominała, że zginęła... Suriss dale rozmyślała. Była pewna, że tropicielka ich przedstawi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:48, 10 Sty 2011 Temat postu:

- Nazywam się Yumi, za to moja towarzyszka nosi imię Suriss. - Odezwała się Białucha (xd). Setha Lorcan? Matka? Siostra? Córka? Yu nie kojarzyła czy Siom miała jakąś rodzinę, było to tak dawno. - Przyszłyśmy aby zobaczyć się z Siomhą. Czy wiesz gdzie może jest lub kiedy wróci? - Spytała nadal nie wchodząc do legowiska. Nie miała prawa, a na to zwracała uwagę. Nieznajoma nie pozwoliła im wejść, tak więc została na zewnątrz. Kątem oka spojrzała na Suriss. Uśmiechnęła się delikatnie, aby podnieść ją na duchu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Setha
Dorosły


Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kraina zimna i śmierci
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:51, 10 Sty 2011 Temat postu:

Setha westchnęła i ruszyła do wyjścia. Gdy tylko to uczyniła od razu zobaczyła dwie dorosłe wilczyce.
-Witajcie. Mama gdzieś wyszła goniona pragnieniem pobiegania w samotności.-Powiedziała.-Jeśli chcecie to zapraszam do środka.-Dodała odsuwając się od wejścia by je przepuścić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suriss
Dorosły


Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z ciemności

PostWysłany: Pon 17:54, 10 Sty 2011 Temat postu:

Biała wadera patrzyła na wejście. Gdy tropicielka usmiechnęła się do niej odwzajemniła usmiech. Lecz po chwili z otworu wyszła jakaś wilczyca. Również biała lecz z koralikami na sierści. Powiedziała, że Siomha jest jej mamą... Czy to możliwe, by to była ta mała, która niby zginęła? pomyślała sobie, lecz nie zadała tego pytania na głos. To by było nie etyczne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:04, 10 Sty 2011 Temat postu:

A więc jednak córka... Interesujące. - Mhm. - Mruknęła i przytaknęła łbem. Tak więc nie wiadomo kiedy wróci. Spojrzała jeszcze raz na Suriss pytającym wzrokiem. Mają wejść? To już zależy od wilczycy. Yumi równie dobrze mogła by już iść, ale czy warto? Można czasem uciec od codziennych znajomych i poznać kogoś nowego bądź też spotkać starą znajomą. Ale jak to? Too... Dobra, dla Yumi było to zagadką. Ale zostawmy to sobie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Setha
Dorosły


Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kraina zimna i śmierci
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:09, 10 Sty 2011 Temat postu:

Setha patrzyła na wilczyce wyczekującym wzrokiem. Była ciekawa czy przyjmą zaproszenie czy nie.
-Tam jest ciepło.-Dodała z uprzejmym uśmiechem. Była pewna, że ten argument będzie najlepszy by weszły do środka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suriss
Dorosły


Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z ciemności

PostWysłany: Pon 18:09, 10 Sty 2011 Temat postu:

Suriss raz spojrzała na tropicielkę lecz po chwili przeniosła wzrok na waderę. Była ciekawa, kimże jest ona dla Siomhy. Była ciekawa czy to jest ta sama waderka, o której Siomha opowiadała czy inna. Gdy usłyszała, że w środku jest ciepło, usmiechnęła się do Sethy.
-Ja chyba skorzystam z zaproszenia.-Powiedziała i spojrzała na Yumi.-Idziesz?-Spytała delikatnie podnosząc brew do góry.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:16, 10 Sty 2011 Temat postu:

No dobra, to był dobry argument. Trzeba przyznać. - No i ja też. - Co miało być jednocześnie odpowiedzią na pytanie czy pójdzie. Powolnie skierowała się do wejścia i rozejrzała się dookoła. Mmm... Od ogniska biło przyjemne ciepło, które dodawało dziwnego uczucia w środku. - Miło. - Skomentowała z uśmiechem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Kotliny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 6 z 10


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin