Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Legowisko Kinnoja

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Nocy / Mroczna Głusza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 15:20, 01 Paź 2010 Temat postu: Legowisko Kinnoja

Legowisko jak każde inne. Jaskinia, stojąca obok wielkiego dębu, którego gałęzie jakby osłaniają kamienną budowlę. W środku leży futro dużego, dorodnego niedźwiedzia, na którym Kin zwykle śpi. Dalej w korytarzu są zapasy mięsa. Są też wydrążone w ścianie dziury, w których stoją świeczki, rozjaśniając wieczny mrok i nadając jakąś aurę temu miejscu.

***

Kinnojo przybył tu, klucząc truchtem między drzewami. Było już ciemno, noc. Wiał wiatr i kropił deszcz, niestety. Ściółka zgrzytała pod łapami wilka, a on szedł przed siebie. Co jakiś czas stawał i obracał się, czy Eshe za nim idzie. Gdy w końcu stanął przed jaskinią, zauważył, że świece zgasły. Była całkowita ciemność. To przez dudniący wiatr o wszystko, co żywe i nie...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kinnojo dnia Pią 15:35, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:42, 01 Paź 2010 Temat postu:

Zaraz po Kinnoju do jaskini wmaszerowała Eshe. Weszła nie pewnie do jaskini. -Uff... jestem. Ale tu ciemno...- powiedziała i podeszła do Kinnoja. Yey... naprawdę ciemno.. i... tak strasznie. Nie bardzo tylko tak troszkę. grobowa cisza...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 15:47, 01 Paź 2010 Temat postu:

- Zaraz coś zaradzę - powiedział Kinnojo i zaczął prawie na oślep szukać suchych gałęzi. Nawet on, jako wilk, trudno orientował się w całkowitej ciemności. Tym bardziej że noc była okropnie ciemna. Gdy znalazł w końcu, niedużo, ale jednak, w kilka minut rozpalił małe ognisko. Wziął ogień na patyczek i delikatnie zapalił świeczki. Teraz było tu dużo jaśniej, jak i cieplej. Przeciągnął futro niedźwiedzia obok ogniska i położył się na nim, z zadowoleniem machając końcem ogona. - Chodź - uśmiechnął się do Esh, gestem pyska wskazując, by usiadła, położyła się, czy tam co tam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:50, 01 Paź 2010 Temat postu:

Podniosła się i podeszła do Kinnoja kładąc się niedaleko ale też nie za blisko. -Ciepło... i od razu się zrobiło jaśniej. Podoba mi się ta jaskinia.. bardzo miła.- powiedziała i się do niego uśmiechnęła. -Szybko nastała jesień... prawda?- zapytała słuchając dość silnego szumu wiatru.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 11:28, 02 Paź 2010 Temat postu:

- Zdecydowanie za szybko - opuścił uszy niechętnie, gdy wiatr w nie zadął. Spojrzał na tlący się ogień, który uginał się i gasł z każdą sekundą. - Wiatr jest za silny, może to zgasić. - mruknął pod nosem i wstał. Poszedł do spiżarni, szukając jakiegoś jeszcze futra. Znalazł jedno, wręcz idealne. Trochę postrzępione, żeby przepuszczało powietrze, ale na tyle mocne i grube, żeby nie dokuczał wiatr. Ulokował je u wejścia, tak, aby zwisało. - Teraz lepiej - uśmiechnął się i wrócił do dawnej pozycji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:44, 03 Paź 2010 Temat postu:

-Tak.. o wiele lepiej.. nie zdążysz się obejrzeć i będzie zima..- powiedziała i otuliła się ogonem, co jakiś czas zerkając w stronę wejścia do jaskini. Ah.. ten wiatr.... no cóż, cóż. Za jakiś czas minie i znowu będzie.. padał deszcz i... i będzie tak jak było.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:41, 04 Paź 2010 Temat postu:

- Tak - przytaknął tylko i położył łeb na łapach. Rozmyślał, poruszając ogonem leniwie, na prawo i lewo. Poruszał tylko co jakiś czas uchem. O czym myślał? O Miyoshi. Sam jej widok napawał go radością, sprawiał, że ma ochotę się uśmiechać. Przymknął oczy, ślepo spoglądając w skaczące języki ognia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:19, 04 Paź 2010 Temat postu:

Spojrzała na niego i położyła się bliżej. -Nie obrazisz się.. prawda?- zapytała i położyła pysk na jego karku. Cóż kłamać.. Kinnojo jej się spodobał.. ale na pewno się tego nie dowie. Bynajmniej nie od niej... i lepiej by było aby się od nikogo nie dowiedział.. od.. taki mały sekret Panny Eshe. Albo.. dobra Esh się przyzna... -Emm.. słuchaj chcę Ci coś powiedzieć a głównie...- tu zapałzowała i nabrała powietrza- Kinnojo.. po.. podobasz.. mi .. się..- wyszeptała mu do ucha. Do czego to doszło... aby dziewczyna wyznawała to pierwsza? Phiiii!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Eshe dnia Wto 14:14, 05 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 14:29, 05 Paź 2010 Temat postu:

Kin poruszył uchem, wsłuchując się w słowa, albo lepiej powiedzieć jąkania Eshe. Spojrzał na nią kątem oka i uśmiechnął się ciepło. Kto by pomyślał, że Kinnojo ma takie powodzenie u wilczyc? Zwykle gdy wracał do krainy, przedstawicielki płci pięknej traktowały go jak powietrze. Jedyną była Sabrina i to on zarwał. Dawno i nie prawda. Cóż, widocznie historia lubi się powtarzać. Tym razem miał nadzieję, że nie jest to przelotne. Szczególnie miłość do Miyo, która podobała mu się od dawna, a dokładniej wtedy, gdy się poznali. Na Lodowej Pustyni. - Ty mi także. - położył łeb spowrotem na łapach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:33, 05 Paź 2010 Temat postu:

Nabrała powietrza. -Aha.. fajnie wiedzieć.- powiedziała i zabrała pysk z jego karku. -Przepraszam...- powiedziała po cichu i ułożyła pysk znowu na łapy. Co ona w ogóle wyprawia? -Walnij się w łeb dziewczyno.. - skarciła się w myślach i się zaraz uśmiechnęła. Dobrze, że... już to miała zaa sobą. Cóż... nie łatwo było to powiedzieć. Gdy by nie miała futra.. od razu pojawił by się rumieniec.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 14:45, 05 Paź 2010 Temat postu:

- Za co mnie przepraszasz? - zapytał rozbawionym głosem - Nic się przecież nie stało. Gdzie ta Eshe, która mnie przedrzeźniała? - zapytał i delikatnie pociągnął ją za ucho, zaczepnie. Wciąż machał ogonem. Ale tym razem ani energicznie, ani leniwie. Tak w sam raz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:47, 05 Paź 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się zadziornie. -Hymm... czekaj no... ma lekką zawieche. Ale szczegół.- powiedziała i się poniosła, tylną łapą stanęła mu na ogonie z wrednym uśmiechem . -Wiesz co.. mogę się założyć, że masz dziewczynę.. głównie dlatego, że jesteś fajny!- dodała i go przytuliła jak pluszowego misia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 14:51, 05 Paź 2010 Temat postu:

Nim łapa Eshe nadepnęła na ogon Kina, ten tylną kończyną sprytnie obwiązał się wokół jej łapy i pociągnął lekko. - Nie mam - uśmiechnął się cwaniacko - I jak na razie mi to nie potrzebne - dodał, widząc, jak wilczyca się do niego tuli. No tak, nie chciał znowu mieć związku, który rozleci się, gdy jedno z nich na kilka miesięcy pójdzie z tej krainy. Wolał poczekać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:56, 05 Paź 2010 Temat postu:

No.. i tu miał racje. -No.. tu się z tobą zgodzę. - powiedziała zadowolona i na chwilę jakby się pogrążyła w myślach. - Och, ciekawe jak nasza żabka... czy się pozbierała... czy.. czy trzeba jej zrobić pogrzeb. Jak myślisz?- zapytała i usiadła na przeciw.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:00, 05 Paź 2010 Temat postu:

- Z pewnością już ledwo dycha - zaśmiał się pod nosem na wspomnienie o rozciąganej brutalnie żabie - Albo zdechła na miejscu. Albo doczłapała się do wody. Albo... - już chciał ciągnąć dalej propozycje, gdy nagle usłyszał ciche warknięcie. Skoczył na cztery łapy, z podniesionym ogonem poszukując sprawcy. Cisza grobowa zapanowała w legowisku. Wtem skóra, jaką zawiesił nad wejściem została brutalnie zerwana. Wiatr natychmiast wdarł się do jaskini, w szybkim tempie gasząc wszystkie świecie. Zapanowała ciemność...

//rozkręcam akcję. :3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:05, 05 Paź 2010 Temat postu:

Fiku miku a Eshe stoi już na równych łapach. Zapiszczała. Od zawsze bała się ciemności... -Kinnojo.. a jak to jakiś.... gwałciciel i.. i mnie zgwałci... albo.. pedofil lub.. w najgorszym przypadku człowiek? Albo duch?- zaczęła wszystko wymieniać aż wreszcie zamilkła. Woli już nie znać swoich pomysłów... o nie, nie.... były zbyt szalone i straszne. I.. i ta ciemność.. brr..


//Rozkręcaj, rozkręcaj! x33


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:17, 05 Paź 2010 Temat postu:

Coś ponownie warknęło, tym razem dziko i głucho. W ciemności błysnęły złote ślepia napastnika. Była to puma, Kinnojo rozpoznał ją po zapachu. Tym bardziej, że skoczyła na niego i przygwoździła go do ziemi wielkimi łapami, wbijając weń pazury. Sycząc i powarkując na wilka, usiłowała od razu złapać go za gardło, chcąc spowodować szybką śmierć. Mądra puma, nie ma co. Wojownik mimo ciężaru odepchnął tylnymi łapami zwierzę i stanął stabilnie, na czterech łapach. Jego ogon był uniesiony wysoko, a futro stało wysoko i sztywno, jak u szczotki. Warknął głucho i skoczył na dzikie zwierzę, przejechał pod nim na brzuchu i złapał za podgardle, rzucając poza obręb jaskini. Dysząc ciężko, gdyż puma była nielekka, obserwował ją morderczym wzrokiem.

//muszę iść na obiad. >> z/w 10/15 min.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:21, 05 Paź 2010 Temat postu:

Usiadła i oglądała to widowisko.. i co teraz? Ma niby pomóc? Ona nigdy nie pomaga, ani sobie, ani nikomu.. no tylko sobie. Pff... też mi coś... no ale cóż.. -Może Ci pomóc?- zapytała obojętnie i stanęła obok Kinnoja. -No.. kici kici kotku.. gdzie posiałeś te dwie miseczki proszku..- zrymowała i się dumnie uśmiechnęła. Och, cóż za interesujące widowisko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:30, 05 Paź 2010 Temat postu:

- Sam to zrobię. Nie chcę, żeby coś Ci się stało - powiedział, dysząc ciężko. Jego oczy błysnęły znacząco. Puma wstała, pozbierała się. Szybkim ruchem podbiegł do niej i podrzucił ją. Podskoczył i uderzył z całej siły tylnymi łapami ją w powietrzu. Zwierzę uderzyło ciężko o drzewo, jednak z upartością osła wstawało i atakowało dalej, mimo licznych rań i siniaków. A Kinnojo? Miał tylko kilka zadrapań, tam, gdzie puma zaatakowała go po raz pierwszy. Puma tym razem nie owijała w bawełnę. Skoczyła na Kinnoja, łapiąc za gardło. On dobrze wiedział, że gdy tylko zaciśnie szczęki, zginie marnie. Masa ciała zwierzęcia przygniatała go teraz zupełnie. Czy Eshe zareaguje, czy będzie musiał radzić sobie sam?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eshe
Dorosły


Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dalekie miejsce...
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:34, 05 Paź 2010 Temat postu:

Nie no.. zareaguje. Co by była za zabawa bez Eshe? -Nie no.. pomogę Ci..- stwierdziła i zaatakowała pumę od boku. Tak, że ona wypuściła Kinnoja. No.. Eshe może była mała.. ale silna i piękna! Cóż.. małe jest piękne co nie? No.. wskoczyła pumie na łapy przygniatając je. -To się nazywa dobra zabawa!-zawołała i się uśmiechnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Nocy / Mroczna Głusza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin