Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Trawiasty Las - polowanie Rascala

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy / Polowania zakończone
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 14:22, 04 Lut 2012 Temat postu: Trawiasty Las - polowanie Rascala

Las ten jest naprawdę duży i obfity w wiele zwierzyn, a jego nazwa sama mówi, że jest trawiasty. Na podłożu leży pełno szyszek, oraz suchej trawy, którą żywią się sarny i jelenie. W okolicy jest mało drapieżników więc wilkom łatwo jest upolować słabą zwierzynę. Miejsce to przeznaczone jest na polowanie pewnego wilka zwanego Rascalem.

~~~

Po chwili w lesie pojawił się czarny wilk o tęczowych pasemkach. Jego błękitno - zielony język zwisał z jego pyska. Wilczur kroczył leniwie przed siebie, po czym usiadł i czekał na to co było nie możliwe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:00, 04 Lut 2012 Temat postu:

Wokół ciebie biegały jakieś małe żyjątka, które jeszcze nie śpią, a wiatr był bardzo spokojny i nie przynosił zbyt wielu zapachów. Chodź. Jeden się wyróżniał. Czuć było jakieś zwierze, które złagodzi twój głód, czy co tam chcesz. Woń podlatywała tuż pod twój nos i kusiła cię do siebie. Jeśli pójdziesz, to będą cię czekać gęste krzaki i inne przeszkody, ale czego nie robi się, dla jedzenia? Oczywiście możesz też pójść prostszą, która jednak jest dłuższa, więc żarełko może Ci uciec. Nie wiadomo co tam czyha.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:41, 06 Lut 2012 Temat postu:

Rascal wyłapał zapach zwierzyny, schylił się i ruszył ku krzakom. Przecisnął się przez nie i szedł dalej dopóki nie dostrzegł zwierzęcia, które poczuł. Po chwili na swojej drodze napotkał je wreszcie...żarełko. Podszedł jeszcze trochę i zatrzymał się czekając na reakcję zwierzyny.

Chyba zbyt pochopnie dostrzegł tą zwierzynę :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:53, 06 Lut 2012 Temat postu:

|No... A ja chciałam, żeby trochę się pomęczył z odnalezieniem zwierzyny. No ale nic|

Zwierze było bardzo ładne. No! Sarny zawsze są ładne. Jak dla mnie, oczywiście. Wiatr dziś Ci nie sprzyjał i kopytna wyczuła cię. Zaniepokojona zaczęła szybko uciekać na południe. Może zaprowadzi cię w jakieś ciekawe miejsce? Gdzie będzie ich więcej? Więc co teraz? Pobiegniesz czy pójdziesz gdzieś indziej. Teraz zależy od ciebie co zrobisz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KokuRai dnia Pon 15:54, 06 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:57, 06 Lut 2012 Temat postu:

Rascal błyskawicznie ruszył za zwierzyną. Po drodze potknął się o kamień, ale szybko wstał i biegł dalej. Sarna była daleko od niego, lecz ten nie poddawał się i biegł ile sił w łapach. Po chwili przyspieszył i znalazł się już o wiele bliżej sarny, lecz nie tak blisko, aby zacząć atakować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:31, 06 Lut 2012 Temat postu:

Potknięcie się o kamień nieco cię osłabiło, a na łapach masz leciutkie zadra chanie. Sarna biegła jak najszybciej, ponieważ wiedziała, że jest ścigana. Co chwila gdzieś gwałtownie skręcała. Naglę doprowadziła cię do jeszcze dwóch saren. Tam się zatrzymała myśląc, że już jest wolna. Stały w jednym miejscu jedząc wysoką trawę. Cały czas był bardzo czujne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:13, 06 Lut 2012 Temat postu:

Rascal widząc, że sarna zatrzymała się, skoczył na nią i wgryzł w jej biodro. Zaciskał swoje szczęki z całej siły, wierzgania i szaleństwo zwierzyny bardzo mu przeszkadzało. W tym momencie jego choroba się dla niego nie liczyła, chciał jeść żeby przetrwać i...jeść dalej?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:15, 06 Lut 2012 Temat postu:

Zaatakowana sarna skakała wierzgała, biegała w kółko, a przy tym gwałtownie zakręcała czy hamowała. Pozostałe kopytne zaczęły biec. Biegły byle gdzie! Jakoś nie chciały pomóc swojej siostrze, które po pewnym czasie zaczęła walić w drzewo, tak byś ty przestał ją gryźć i odszedł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:19, 06 Lut 2012 Temat postu:

Rascal zawzięcie walczył, wdrapał się na grzbiet sarny i począł gryźć jej kark, aby straciła wszystkie siły. Sarna jak widać była wystraszona, oraz zła, wierzgała, skakała i biegała w kółko. Rascalowi poczęło kręcić się we łbie, lecz nie dawał za wygraną i gryzł z całej siły.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:28, 06 Lut 2012 Temat postu:

Oczywiście bierzesz pod uwagę zmęczenie i wyczerpanie? Walnęła tobą o drzewa, więc na ciele masz małe rany. Sarna już nie dawała rady. Krzyknęła coś i padła an ziemię, jednak jeszcze oddychała. Na szczęście usłyszały ją siostry, które przybiegły z pomocą. Stanęła dęba i zaczęła straszyć cię kopytami. Rżały do tego. Chyba nauczyły się tego do jakiś dzikich koni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:32, 06 Lut 2012 Temat postu:

Rascal nie zwracał uwagi na pozostałe sarny, a już w ogóle na rany na jego ciele. Wpił swoje kły w tętnicę zwierzyny i cisnął, aby znalazły się one najgłębiej. Po chwili wilk począł bawić się sarną, czyli wyciagnął swoje zęby z jej tętnicy i ponownie wpił. Wyglądało to jakby dźgał ją małymi nożykami do mięsa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:42, 06 Lut 2012 Temat postu:

Reszta sarn była strasznie przestraszona. Szybko uciekły z "płaczem". Twoje upolowane zwierzę zaś nie żyło, jednak jej zapach przyciągał inne drapieżniki. Takie jak ten niedźwiedź, który przed tobą i gapi się na zwierze, oblizując mordę. Zrobił kilka kroków w przód. Czekał teraz na twoja reakcję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:45, 06 Lut 2012 Temat postu:

Rascal podniósł łeb i warknął groźnie na przybyłą następna...zwierzynę? Może i tak, gdyż wilk był naprawdę głodny i schrupał by nawet całego dinozaura. Podszedł do niedźwiedzia i z wielką odwagą ugryzł go prosto w gardło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:57, 06 Lut 2012 Temat postu:

Hmmmm. Moim zdaniem źle postąpiłeś, ponieważ niedźwiedzie są silniejsze od wilków, więc tak łatwo nie dał się ugryźć, a przez tą grubą warstwę futra nie łatwo się przebić, więc coś tam go ukułeś. Ten zaś stanął dęba i przygniótł cię do ziemi łapą. Patrzył się na ciebie jak na darmowy obiad. Ugryzł cię mocno w jedną łapę. Wyciągnął grube kły, oblizując się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:42, 06 Lut 2012 Temat postu:

Rascal odruchowo ugryzł niedźwiedzia w łapę, którą go przycisnął do ziemi.
- Tyy! - Wrzasnął nadal trzymając swoimi kłami łapę niedźwiedzia. Trzymał i nie puszczał, nagle do roboty wkroczyła jego choroba. Tylne łapy Rascala uderzały co sekundę czułe miejsce drapieżnika, który chyba był samicą.

|Koku daruj mu, nie pisz, że to niedźwiedzica :C|


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:03, 06 Lut 2012 Temat postu:

Niedźwiedzica nie zważała na twoje gryzienia czy kopania. Chodź nieco jej przeszkadzały, ponieważ, aż tak słaby nie jesteś. Jednak i tak nie pokonasz ją. Radzę Ci uciekać, bo niedźwiedzie mają gęstą sierść oraz gruba skórę, więc trzeba się bardzo pomęczyć by obalić takie zwierzę. Przygniotła cię mocniej, jednak odeszła od ciebie na chwilę. Zerknęła na twoją sarenkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:09, 06 Lut 2012 Temat postu:

Rascal niczym błyskawica zwiał niedźwiedzicy z oczu łapiąc w szczękę swoja zdobycz. Wilk wiał ile sił w łapach, po chwili niedźwiedzica znalazła się naprawdę daleko, więc nie zdołałaby biec takiego kawału drogi. Rascal położył na trawie sarnę i przyłożył do niej swój pysk, po czym począł ją jeść. Wilczur co chwila zerkał czy w okolicy nie czai się jakiś inny drapieżnik.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:15, 06 Lut 2012 Temat postu:

I masz rację! Niedźwiedzica nie dogoniła cie. Była za wolna. Udało Ci się uciec. Teraz ty i sarna, jednak to nie koniec! Ponieważ mała sarenka przywędrowała tutaj. Zadowolona. Zjadła trochę trawki. Za nią stał Jeleń. Miał piękne poroże. Obserwował okolicę. I tu naglę! Zobaczył ciebie! Jedzącego sarnę. Spojrzał na swoją córkę przerażone. No cóż! Wiedz, ze to co jesz to chyba była... Żona tego gościa. Co robisz?
Twoje obrażenia jak do tej pory:
Jakieś tam małe rany
Mocno pogryziona przednia, lewa łapa. (Przez Niedźwiedzice).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:22, 06 Lut 2012 Temat postu:

Rascal spojrzał na jelenia, wstał i począł warczeć na intruza.
- Jak śmiesz mi przeszkadzać?! - Wrzasnął ni to do siebie, ni to do jelenia. Wilk był zły, że nie mógł z w spokoju zjeść swojego jedynego posiłku w tym roku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:42, 06 Lut 2012 Temat postu:

Mała sarenka szybko pobiegła za tatusia, która patrzył się na ciebie złowrogo. Nie chciał się bić, ponieważ był z dzieckiem, a go nie będzie narażać. Szybko popchnął córkę wgłąb lasu. Uciekli stąd. No to masz dziś ciekawy dzionek. Naglę było słychać jakiś ryk niedźwiedzicy. Ty ją chyba znasz. Ptaki wyleciały z drzew, przestraszone. Potem wszystko ucichło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy / Polowania zakończone Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin