Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:11, 28 Lis 2010 Temat postu: Wasp |
|
Imię: Wasp.
Wiek: 16 lat
Proponowana ranga: Brak.
Ranga: Latający łowca.
Historia: Przed kilku laty w zimnej, wilgotnej jaskini, w ciemności rozdzieranej błyskawicami, w szumie ulewnego deszczu, raz po raz zagłuszanym donośnymi grzmotami pewna wilczyca powiła dwa szczenięta: drobną samiczkę oraz samca o czarnej jak heban sierści i ciemnoczerwonych, połyskujących niczym dwa rubiny ślepkach - Waspa. Gdzie był w tym czasie ich ojciec? Nieświadomym wtedy jego istnienia maleństwom już nigdy nie przyszło się tego dowiedzieć, bowiem ich rodziciel był w rodzinnej jaskini nadzwyczaj rzadkim gościem, tak samo, jak matka, która po pierwszych, najtrudniejszych dniach życia Waspa i Diany poczęła znikać na całe dnie, zostawiając targane tęsknotą za ciepłem matczynego ciała szczenięta zupełnie same. Pojawiała się w legowisku rzadko, zawsze wtedy, kiedy Waspa, wpatrzonego w zacinające na dworze strugi deszczu, nachodziły myśli, że rodzina tym razem na pewno porzuciła jego i Dianę, bezlitośnie pozostawiła na pastwę losu. Matka rozwiewała jednak chwilowo te myśli, gdy przybywała do groty, w której ukrywał się on i siostrzyczka, by dostarczyć im pożywienie i potem znów zniknąć. Tak więc okres najwcześniejszego szczenięctwa Waspa upłynął na harcach z siostrą w jesiennym deszczu i pożółkłych liściach, tęsknocie i nieustannym wypatrywaniu pośród drzew znajomej postaci matki. Matki, od której nigdy nie uświadczył ciepła i miłości, mógł jednak liczyć na nią w najtrudniejszych chwilach.
Tak było do pewnego wieczora, kiedy Wasp, liczący sobie wtedy już kilka tygodni, jak każdego dnia siedział u boku siostry i patrzył na znajome szczyty drzew, piętrzące się zaledwie kilka metrów od wejścia do ich groty. Zamiast wypatrywać między ogołoconymi z liści pniami chudego ciała matki, zajął się obserwacją drzewnych szczytów. Zdało mu się wtedy, iż sięgają one nieba, są w stanie pochwycić ciemne chmury, których kłęby w prawie każdej chwili jego krótkiego życia przysłaniały błękit nieboskłonu. Maluch pogrążył się w myślach. Czy świat wygląda zawsze tak ponuro, czy z nieba tak nieustannie padają zimne wodne strugi, a drzewa gubią liście? Te rozmyślania przerwał mu drżący przez lodowate powiewy wiatru głosik siostry:
- Wasp, jak myślisz? Kiedy mama przyjdzie? Jestem bardzo głodna...
Wilczek doskonale rozumiał siostrę - co chwilę słyszał, jak jej żołądek wydaje z siebie głośne pomruki, tak samo zresztą, jak jego własny. Ich matka nie była zbyt troskliwa, lecz nigdy wcześniej nie pozwoliła, by jej dzieci cierpiały z głodu, a teraz? Wypatrywali jej tak długo... Waspa po raz wtóry ogarnęło przekonanie, iż zostali porzuceni, odrzekł więc:
- Nie wiem, czy w ogóle przyjdzie.
- M-myślisz, że coś jej się stało? - tym razem głos Diany zadrżał ze strachu.
Nie odpowiedział. Czuł, jak złość na rodziców wzbiera w nim z każdą sekundą, teraz wydawała się wypełniać jego małe ciałko aż po brzegi. On nigdy nie zaznał od matki i ojca prawdziwej miłości, troski, niczego go nie nauczyli... jakby własne dzieci zupełnie się dla nich nie liczyły. Nadali mu jedynie imię i nie pozwolili umrzeć z głodu. Czy warto wciąż wychowywać się w takiej rodzinie? Wystarczył ułamek sekundy, by Wasp przecząco odpowiedział sobie w myśli na to pytanie. Nie zastanawiając się ani chwili dłużej, wstał i pospiesznym krokiem ruszył ku wyjściu z jaskini, nawet nie żegnając się z siostrzyczką. Zbliżywszy się do drzew, stanął i obejrzał się, chcąc utrwalić w pamięci widok rodzinnego domu: niedużej groty, zabłoconej i okolonej nagimi krzewami. Trwał tak w bezruchu zaledwie kilka sekund i biegiem ruszył wgłąb lasu, starając się nie zwracać uwagi na nawoływanie osamotnionej siostry. Wyruszył w świat jako niedoświadczony i nieświadomy czyhających na niego niebezpieczeństw, nieumiejący polować ani radzić sobie samotnie, lecz pełen nadziei na znalezienie miejsca, w którym jego życie ułoży się szczęśliwiej niż w rodzinnej krainie.
Podczas długiej tułaczki zrozumiał, dlaczego rodzice tak rzadko pojawiali się w domu, tylko na chwilę, by później zniknąć na długie godziny. Nie było to powodem niekochania, lecz troski o niego i Dianę. Krainę, z której pochodził nie bez powodu zwano Światem Ciemności - było to miejsce wyjątkowo nieprzyjazne, przepełnione wrogimi wilkami i prawie pozbawione zwierzyny. Tam wilki nie łączyły się w watahy, gdyż każdy bał się o swoje własne życie, walczył o przetrwanie, czasem dopuszczając się nawet aktów kanibalizmu. Tylko ogromne szczęście pozwoliło Waspowi wydostać się z tego ponurego świata. Mały dzielnie znosił trudy wędrówki, sam nauczył się sztuki polowania i mógłby nawet powiedzieć, że żyje mu się przyjemnie. Pierwsze oznaki zimy spotkały się z jego zachwytem, mróz na początku nie dawał mu się we znaki. Z każdym dniem było jednak coraz trudniej zapewnić sobie pożywienie i brnąć przez śnieżne zaspy. Pewnego dnia skrajnie zmęczony i wygłodniały zatrzymał się w tej krainie i tu po raz pierwszy w życiu spotkał się z prawdziwą życzliwością. To właśnie wtedy poznał Okami - wilczycę, która przygarnęła go i wychowała jak własnego syna. Szybko zadomowił się w tym świecie i postanowił ułożyć sobie w nim szczęśliwe życie, co aktualnie uznaje za cel osiągnięty.
Charakter: Wasp jest wilkiem odważnym, pewnym siebie i wytrwałym w swoich celach. Zwykle opanowany i spokojny, na wszystko patrzy z dystansem. Trudno go zdenerwować, lecz wyprowadzony z równowagi zupełnie traci nad sobą kontrolę, staje się całkiem nieobliczalny i niebezpieczny nawet dla najbliższych. Cechuje go towarzyskość: chętnie nawiązuje nowe znajomości i zwykle jest miły dla innych, lecz jest też bardzo szczery - nigdy nie owija w bawełnę i mówi, co myśli, przez co zdarza mu się kogoś zranić. Jego największa wada to lenistwo.
Ekwipunek: 360 kości i ognisty wisior, który otrzymał od Okami.
Coś więcej: -
Atrybut: Siła.
Elena, zmiana wieku - 20.03.2012
Elena, zmiana wieku - 22.06.2012
Elena, zmiana wieku - 23.09.2012
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Nie 17:25, 28 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|