Test Renny na tropiciela.

Renna

Czekała na egzaminatora.Kamienie które leżały najbliżej zamiatała ogonem.Cichutko ziewneła

Cujo

Cujo pojawił się ... znikąd. Usiadł na przeciwko Renny. Owinął ogonem łapy.
- A więc Renno - zaczął powoli - dlaczego ta ranga i te stado? - zadał pytanie jakie zadaje każdemu. Siedział jak słup, nie drgnął nawet. Wyglądał jak... posąg. Uśmiech nie znikał z jego pyska. Po chwili jednak poruszył ogonem. Spojrzał na nią.

Renna

Należę do tego stada,kocham noc i lubię wszystko co znią związane.
Pomysł na rangę podsunął mi Teenebrae.Pasuje do tej rangi najbardziej.

Cujo

- Co WIESZ o tej randze ? - zapytał z naciskiem na słowo "Wiesz". Znał Tenebrae dobrze i miał nadzieję że nie mylił się z tą propozycją.
Coś zaszeleściło. Z krzaków wyszła kotka i zręcznie wspięła się na drzewo. Przyglądała się im.
Cujo zaś przekrzywił łeb patrząc na Rennę. Czekał na odpowiedź.

Renna

Jest to ranga,która tropi wybrane zwierzęta.Liczy zawsze na instynkt i na swój wzrok,słuch i węch.Może także pomagać w ten sposób watasze,tropiąc nieprzyjaciela.Dla tej rangi ważny jest każdy ruch.

Cujo

Nie odpowiedział. Tym razem kotka stanęła przed Cujo'em i zadała pytanie Rennie.
Jakie są słabe punkty ofiary? - zadała pytanie w myślach Renny. Basior odsunął kotkę na bok. Spojrzał na Rennę. Rozsiadł się wygodnie, a kotka znikła na jednym z drzew.

Renna

A więc
1.Oczy.
2.Uszy.
3.Nos.
4.Gardło konkretnie szyja.
5.Kark.
6.Brzuch.
7.Niewiem czy to ale..ogon?

Cujo

- Ogon, nie. Po za tym wszystko dobrze - oznajmił. Cujo siedział niczym posąg - Renno, tropisz wilka. Nagle ten odwraca się i zauważa cie. Poczuł dobrze zapach watahy i wie że jesteś z Nocy. Co robisz ? - zadał jej podchwytliwe pytanie. Poruszył się i umościł się wygodnie na ziemi.

Renna

Wskakuje na drzewo lub chowam się za najbliższy krzak.

Cujo

Spojrzał na nią i skrzywił się w duchu.
- Więc zostawisz w tym samym czasie watahę i zatroszczysz się tylko o siebie - powiedział powoli by zrozumiała choć jedno słowo, z tego co mówi - wilk odbiegnie i zda raport swemu przywódcy że był śledzony przez wilka z nocy i rozpęta się wojna - powiedział i zakończył wypowiedź. - Przemyśl tą sytuację jeszcze raz i daj inne rozwiązanie. - powiedział po chwili.

Renna

Udaje jakby nigdy nic?

Cujo

Miał ochotę trzepnąć łbem o drzewo, lecz nie zrobił tego nie dał po sobie tego poznać.
- Przejdźmy dalej. Jako tropiciel musisz umieć wytropić wilka w najtrudniejszych warunkach. - oznajmił - Vakooja! - zawołał kotkę, a ona od razu spojrzała na niego i podbiegła. - Ukryj się. - powiedział i kotka zniknęła w krzakach. - Znajdź Vakooję - zwrócił się do Renny.
*Vakooja pobiegła. Znalazła norkę przy jakimś wodospadzie. Na szczęście przy wodzie bardzo trudno znaleźć trop. Dlatego by jeszcze bardziej zmylić ją. Weszła do wody i cała się zmoczyła. Wyszła z wody i pokręciła się chwilę po czym znowu weszła do wody i wyszła. Wskoczyła do norki przy wodospadzie*

Renna

Podniosła łeb do góry.Szła za zapachem do wodospadu ale przy nim zawachała się.Rozejrzała się.Uważnie zaczeła oglądać otoczenie wodospadu.Zauważyła norkę.Podniosła łeb do góry.Zaczeła iść w stronę norki i wsadziła głowę do środka.Znalazła Vakooję.

Inna

Podeszła do Cujo.
- Renna, tak?- spytała wyczuwając jej zapach.
- Jeśli pozwolisz, zajmę się nią. - powiedziała po chwili namysłu.

Cujo

Skinął głową.
- Oczywiście - ozwał się i jednym warknięciem przywołał Vakooję. Skoczył w krzaki i zniknęła. - Powodzenia Renno w dalszym szkoleniu - powiedział i zniknął w gąszczu.

Inna

Popatrzyła uważnie na powracającą wilczycę. Zmlęła język głaszcząc nim swe imponujące kły.
- Witaj. Mnie chyba znasz, czyż nie?- dopełniała koniecznego przywitania nauczyciela.
- Powiedz mi Renno, co zamierzasz zrobić, gdy już dostaniesz rangę. Wyobraź to sobie i odpowiedz. Pamiętaj, że nie musisz się śpieszyć. - Tłumaczyła swoją myśl cierpliwie. Przyjęła ton, którym uczyła szczenięta- spokojny, opanowany ale i stanowczy w swym brzmieniu.

Renna · Wysłany: Sob 8:15, 07 Mar 2009 Temat postu:

-Tak znam.-powiedziala.
-Zamierzam stosować się do swoich obowiązków,podporządkowywać się do poleceń.Chcialabym pomóc watasze.-powiedziala.

Inna · Wysłany: Sob 13:44, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Jakie byłyby to obowiązki?- Inna zapytała spokojnie, jak gdyby nigdy nic.
- Udzielaj dłuższych odpowiedzi, Renno.

Renna · Wysłany: Sob 13:47, 07 Mar 2009 Temat postu:

-Wydane przez parę Alfa.Na rzecz watachy tropilabym wybrane stworzenia.Zawsze bym służyla pomocną łapą.Gdyby powieżono mi zadanie,wykonalabym je.-powiedziała.

Inna · Wysłany: Sob 13:50, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Znajdź więc moje gronostaje, najkrócej jak możesz. Wiesz tylko, że są dwa. Chcę zobaczyć, jak sobie poradzisz. - Inna uśmiechnęła się.

// Teraz pisz po kolei co robisz, a ja będę odpisywać, czy Ci się udało itd... Staję się MG ;) //