Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Wheat na pre... znowu to samo, na Alfę, do koziego zadka!

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Ognia / Wulkany i regi / Ukończone testy [WO]
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz


Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z probówki.
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:14, 14 Cze 2011 Temat postu: Wheat na pre... znowu to samo, na Alfę, do koziego zadka!

Było sobie pewne wzgórze. Na tym wzgórzu wznosiła się kopulasta budowla o mlecznobiałych ścianach. Dawno temu została opuszczona przez ludzkie istoty, jednak jakimś sposobem nie zamieniło się w stare, odwilcze miejsce, do którego nawet pająki nie chcą zaglądać. No więc, była sobie ta budowla, a w niej był nieskazitelny porządek. Ściany wyglądały tak, jak po zewnętrznej stronie, choć większa ich część była wycięta, by zrobić miejsce na wielkie prostokątne okna bez zasłon, na które ptaki bały się narobić ze strachu, że zostaną rozstrzelane. Na nieskazitelnie czystej-białej-podłodze rozłożony był obszerny, puchaty dywan-także mlecznego koloru. Pomieszczenie (a było to bardzo duże pomieszczenie) przecinał prawie na całej długości stół. Długi, lśniący, z sosnowego drewna. Stał na nim tylko jeden przedmiot zakłócający tą czystą harmonię-kubek po gorącej czekoladzie. Do stołu przysunięte były krzesła pokryte puchatą tapicerką. Choć były odstępy pomiędzy nimi, i tak można by na nich usadzić całą armię.
~~~~~~~~~~~~
Wheat ogarnęło irytujące uczucie Déjà vu. Zmarszczyła nos i otworzyła drzwi. Znów była w tym budynku... Święty kozi zadku, wciąż było tu czysto! Czyżby zapomniała zwolnić sprzątaczkę? Podbiegła do kubeczka, wciąż stojącego pod stolikiem i zajrzała. Tak myślała. Nie było w nim żadnych pieniędzy. Sprzątaczka odebrała swoją zapłatę. Otarła łezkę i osiadła na swoim ukochanym fotelu, wyczekując egzaminatora.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 9:32, 15 Cze 2011 Temat postu:

W to miejsce - pamiętane z poprzedniego testu - przybyła i Rita, niespiesznie, leniwie wręcz przebierając łapami. Wreszcie weszła do budynku, przymrużając odrobinę swe szkarłatne ślepia i zasiadła w jednym z krzeseł.
- Witaj - przywitała się krótko, skinąwszy przy tym głową. Jak to miała w zwyczaju...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz


Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z probówki.
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:23, 15 Cze 2011 Temat postu:

[Weee, przygarnęłam kotka!]


Spojrzała na znajomą wilczycę.
-Witaj. Mniemam, iż będziesz osobą, która przeprowadzi mi test na Alfę? Ciekawe, że spotykamy się po raz drugi w tym samym miejscu.-uśmiechnęła się przyjaźnie do Atrity.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:53, 15 Cze 2011 Temat postu:

Zaśmiała się cicho, przypomniawszy sobie sytuację z Samuelem - w jego przypadku również test przebiegł w tym samym miejscu, co ten na Betę. Pokręciła głową, aby pozbyć się nieprzydatnych teraz, niepotrzebnych myśli.
- Powiedz mi, dlaczego sądzisz, iż gotowa jesteś objąć tak ważne stanowisko - odezwała się już spokojnym tonem, przypatrując się uważnie waderze. - Dlaczego sądzisz, iż w ogóle się nadajesz?
Standard... Cóż, od czegoś trzeba zacząć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz


Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z probówki.
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:18, 15 Cze 2011 Temat postu:

Wilczyca zamlaskała, zastanawiając się nad odpowiedzią.
-Gdybym miała mówić całkiem szczerze, wyszłabym na zarozumialca, bo jednym ze szczebli do alfostwa jest u mnie chęć władzy. Tak, wiem, mówiłam, że to samolubne, ale po prostu taki mam charakter. Kolejny szczebel. Nie chodzi tylko o wolne stanowisko. Chcę pokazać, że jestem godna uwagi, zaufania... może w ten sposób nawiążę bliższe kontakty z członkami watahy Ognia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:21, 15 Cze 2011 Temat postu:

Skinęła krótko, dalej przyglądając się analitycznym wzrokiem waderze.
- Wiec chodzi Ci jedynie na objęciu władzy? Na zajęciu ważnego stanowiska, aby tylko udowodnić coś innym?
Cóż, druga część znalazła się również w wypowiedzi Samuela - on również chciał innym coś udowodnić. Rita mlasnęła głucho, strzygąc pędzelkowatymi uszyma i poruszając leniwie końcówką ogona.
- Jakie posiadasz do tego kwalifikacje? Jakie umiejętności i cechy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz


Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z probówki.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 9:07, 16 Cze 2011 Temat postu:

-Miałam okazję wypełniać obowiązki Bety przez dość długi czas. Jestem odpowiedzialna, owszem, ta cecha rozwijałą się we mnie od dawna i wkońcu zakwitła. Jeśli ktoś w watasze będzie potrzebował pomocy-otrzyma ją ode mnie tu powiedziałabym:lub od Samuela, ale raczej tego nie zrobię>.<. Sądzę, że watacha Ognia potrzebuje obu Alf, aby prosperować. Skoro mogę pomóc, to i chcę pomóc.-łypnęła raz jeszcze tęsknie na kubeczek, pusty, ograbiony, ogołocony, nagi... chlip!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wheat dnia Czw 9:09, 16 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 10:33, 16 Cze 2011 Temat postu:

Milczała przez chwilę, wpatrując się w Wheat, a w górę, błądząc nieokreślonym wzrokiem gdzieś po suficie*.
- Więc gotowa jesteś poświęcić się całkowicie dla Watahy? Gotowa jesteś podejmować decyzję wpływające na życie innych i w razie czego wymierzać kary? Przekonana jesteś, iż dasz sobie z tym radę? - zapytała wreszcie, koncentrując szkarłatny wzrok na waderze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz


Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z probówki.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 10:40, 16 Cze 2011 Temat postu:

-Tak.-krótko i bez ogródek. Trza głos oszczedzać. wheat dobrze o tym wiedziała, nieraz i nie dwa nie mogła przez to wyrazić swojego zdania. Ironia losu, gdy musi, nic nie mówi, a jak nie może, to chce. Zresztą... co tu było do mówienia?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 10:58, 16 Cze 2011 Temat postu:

Zmarszczyła delikatnie nos, przechylając głowę odrobinę w bok, acz dalej wpatrując się w Wheat.
- To w takim razie powiedz mi, co uczyniłabyś, gdyby wilk Ognia zraniłby kogoś permanentnie i z zamiarem? A co, gdyby kogoś zabił? I jak zachowałabyś się, gdyby Twój Ogień stał w obliczu wojny z inną Watahą?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz


Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z probówki.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:16, 16 Cze 2011 Temat postu:

[Waaah, waaah, tamtem stary avatar był ładniejszy! >.<]

-Zabił? Cóż, jeśli już coś takiego by się stało, należałoby przede wszystkim schwytać deliwenta. Waga kary zależy od tego, czy zrobił to naumyślnie, w obronie własnej, a może był zmuszony, zdesperowany... cóż, jeśli zrobiłby to całkiem umyślnie i przy zdrowych zmysłach, że tak powiem, kara powinna być surowa. Zapewne należałoby wygnać go z watahy, lecz przedtem powinnam poradzić się innych, bo nie tylko ja mam w takich sytuacjach zdanie. Wojna? Należałoby spróbować jej zapobiec. Możemy przecież prowadzić negocjacje, porozmawiać... a jeśli nie pomogłoby to, należałoby dbać o bezpieczeństwo watahy. Zebrać wojowników i przygotować ich do wojny. Poprosić o pomoc sojeszników, obecnie watahę Nocy.-Wheat nie przerywała, mówiła powoli, by zrozumieć własne słowa.

[Jbc. zauważyłam podobieństwo wypowiedzi moich i samuelowej. Jeśli masz podejrzenia, to od razu mówię, że zajrzałam do tamtego tematu dopiero przed sekundą.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:37, 16 Cze 2011 Temat postu:

/Wracam do czarnej Rity... i szukam ładnego... i jedynie takiego znalazłam T.T/

Skinęła, mruknąwszy z zadowoleniem. Owszem, jej wypowiedzi był podobne do tych, których udzielił Samuel, niemniej zawierały w sobie jej indywidualne myśli i osądy. Mlasnęła głucho, zadając ostatnie pytanie:
- Co chcesz uczynić dla stada?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz


Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z probówki.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:51, 16 Cze 2011 Temat postu:

[Uff... spojrzałam i teraz będzie mi trudniej napisać coś indywidualnego. Poczekaj... *nakręca korbkę*]


Wilczyca co często mlaskała, co wywołało u Wheat zduszone parsknięcie. Zduszone kubkiem, którym zakryła sobie pysk.
-Przepraszam. czasem tak mam. Stary nawyk...-uśmiechnęła się przepraszająco, odkłądając ogołocone naczynko pod stół.
-To oczywiste, że będąc Alfą, będę miała obowiązek wręcz poświęcić jej wszystko. Będąc Betą, już mam ten obowiązek. Wataha, do której należę, jest mi bliska, bardzo bliska. Jak rodzina. Dla rodziny zrobiłabym wszystko, co mogę. Wszystko, czego nie mogę. Dla rodziny trzeba się czasem poświęcić, czyż nie?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wheat dnia Czw 11:54, 16 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 12:05, 16 Cze 2011 Temat postu:

Uśmiechnęła się odrobinę szerzej, podnosząc się ze swego krzesła. Przeciągnęła się niespiesznie, po czym skinęła Wheat głową.
- Nie widzę powodów, dla których nie miałabyś objąć tego stanowiska. Gratuluję - odezwała się pozornie neutralnym tonem, obserwując reakcję wadery.
Zawsze interesowały ją zachowania innych wilków - zwłaszcza tych, którym przeprowadzała testy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz


Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z probówki.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 12:18, 16 Cze 2011 Temat postu:

Wheat odetchnęła z ulgą i w przypływie radości przytuliłą ubabrany kakaem kubeczek. Tak, mój drogi kubeczku, jestem Alfą! Co ty na to? Podrzuciła go do góry i nie złapała. Pewnie by się rozbił, gdyby nie był z plaskitu. Raz jeszcze odetchnęła, nie widząc na nim żadnej skazy.
-Dziękuję za przeprowadzenie testu.-uśmiechnęła się, głaszcząc kubek. Pewnie mruczał ultradźwiękami. Wheat wstała i, pożgnawszy się, ruszyła w stronę drzwi w kubeczkiem w objęciach. Będzie jej przypominał tę cudowną chwilę. Sprzątaczka niech zabiera od niego łapy.

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrita
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 4895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 12:23, 16 Cze 2011 Temat postu:

Zaśmiała się pod nosem, po czym sama ruszyła do wyjścia, zostawiając za sobą to dziwne pomieszczenie. Nie obejrzała się, nie odwróciła się - bo i po co? Wszystko zostało już obejrzane, wszystko powiedziane i zadane - nic więcej ją z tą komnatą nie łączyło.

z.t.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Ognia / Wulkany i regi / Ukończone testy [WO] Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin