Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Raven vs Niebieska Strzała

Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Pole bitew / Zakończone Pojedynki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 13:38, 22 Cze 2011 Temat postu:

//Jeee~! No bo Viy jest zacny. :3 Raffuś też. ^^ \\

Mgła zaczęła powoli opadać, a Viy odzyskał czucie w łapach. By uniknąć sztyletów, skoczył do góry. Po prostu odepchnął się od ziemi, tylnymi łapami. Jeżeli skok się powiedzie, być może dodatkowo ustali dokładne położenie wilka. Na jego kufie nadal gościł spokój, przedzierany kapką zabawy. Tak, Viy kochał walczyć, jednakże tylko wtedy gdy przerodzi się w nim wrodzony... cham? bestia? głupek? Trudno określić.

//Oł tak, Ravuś i Viy'ek nadają się na przyjaciół. Taki mHrocznych. Jak myślisz?\\


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:59, 22 Cze 2011 Temat postu:

//A dacie sobie buzi na koniec? :P //

Mgła opadła, uwalniając Viy'a.
-Piękny skok - skomentowała i zerknęła do zapisek.- I udany, jak najbardziej. Sztylety Raven'a nie dopadły Viy'a i wilk uniknął ataku.
Ostrza pomknęły w dal, wbijając się w okoliczne kamienie i w ziemię. były daleko od wilków.


HP Viy'a: 87

HP Raven'a: 91


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Siomha Lorcan dnia Śro 14:59, 22 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 21:16, 23 Cze 2011 Temat postu:

/Nie, nie damy. Bardziej kopniaka.../

Teraz! Viy spadając na ziemię, wybił się do biegu. Ponownie skoczył, tym rzem na Ravena. Kłami celował w kark, zaś pazurami w tułów. Znał ogólne położenie basiora, gdyż mógł go zobaczyć, kiedy był powietrzu. Nadal oczekiwał, na działanie amuletu, jednakże nie było mu to bardzo potrzebne. Jeżeli przegra, świat się nie zawali - nieprawdaż?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 13:21, 24 Cze 2011 Temat postu:

Basior może i nie był zwinny ale wiedział co zrobić. Położył się na ziemi brzuchem do góry a swe łapy podniósł do góry. Po co? Aby zrobić tak zwaną "wyrzutnię". Polegalą na tym że kiedy przeciwnik spadnie na Ravena ten naprężając łapy do granic możliwości wyprostuje je szybko a przeciwnik odleci może nie daleko lecz wystarczająco aby wilk mógł nie dostać obrażeń. Teraz tylko czekał i w odpowiednim momencie, ziuu....!! Wystrzelił łapy. Czy aby na pewno w dobrym? Chyba raczej ale to sie okaże...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 11:35, 27 Cze 2011 Temat postu:

Siomha oparła łeb na łapach.
-Piękny skok Viy'a, jednak chybiony. A może nie?
Ślepia wilczycy wędrowały za atakującym basiorem, który wylądował na łapach Raven'a. Siom już wiedziała co się stanie i uśmiechnęła się mimowolnie. Ten pojedynek był bardzo ciekawy.
-Raven wybił przeciwnika łapami i ten poleee - wodziła łbem za lecącym coraz wyżej Viy'em. - eeeciał wysoko. I oczywiście spadł.
Tylko się lekko wzdrygnęła, gdy ciało Viy'a grzmotnęło o ziemię.
-Mimo tak głośnego upadku,, wilk pozostał niedraśnięty... za to pewnie następnego dnia nie będzie się mógł nawet ruszać - ostatnie zdanie wypowiedziała cicho i z przekąsem.


HP Viy'a: 87

HP Raven'a: 91


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 14:31, 14 Lip 2011 Temat postu:

Rav nie atakował już przez dłuuugi czas. Po co więc tu siedzieć? Skinął na pożegnanie Siom, oraz Raffusiowi, po czym bez słowa rozpłynął się. Została po nim tylko mgła, która po chwili zniknęła.

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Pole bitew / Zakończone Pojedynki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin