Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Jaskinia Legendy {Ev}

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wody / Bagniska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 8:33, 14 Paź 2010 Temat postu:

Wilk dawno nie był w tej krainie dlatego możliwe było, że zbłądzi. Zamiast do swojej groty trafił do całkiem obcej jaskini. Co więcej wydawało mu się, że jest na terenie obcej watahy. Postanowił grzecznie poczekać na właściciela bądź właściecielkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 8:44, 14 Paź 2010 Temat postu:

Wilczyca weszła na teren swojej, wolno wyłaniając się z cienia. Od razu do jej nozdrzy doleciał zapach obcego wilka. Głuche warknięcie wydobyło się z jej pyska. Nie miała dzisiaj ochoty na czyjeś odwiedziny. Lewe oko coraz bardziej ją bolało, a co gorsza coraz bardziej krwawiło. Łapą poprawiła bandaż tak by 'działające' oko było na zewnątrz. Podeszła do obcego wilka i usiadła na przeciwko niego.
- Witaj - mruknęła - Ty chyba zabłądziłeś..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 8:46, 14 Paź 2010 Temat postu:

Mu jak zwykle uśmiech nie schodził z pyska. Zamachał ogonem, a uszy postawił na sztorc - Witaj - odpowiedziała drapiac się po głowie - Tak. Zabłądziłem. A tak przy okazji jeste Mu - wyciągnął łapę na przywitanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 8:53, 14 Paź 2010 Temat postu:

Legenda przekręciła delikatnie łeb w lewą stronę przez co krew bezpośrednio kapała na ziemię. Zmrużyła ślepie ignorując całkowicie wyciągniętą łapę i przedstawienie się wilka.
- Ale wydaje mi się, że drogi do wyjścia z tej oto jaskini nie muszę ci rysować na planie - bąknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 8:57, 14 Paź 2010 Temat postu:

Mimo zgryźliwości wilczycy Mu nie dawał za wygraną. Wstał i kilka razy obkrążyła nieznajomą. Uśmiech ciągle gościł na jego pysku. On kręcił się to w lewo to w prawo - Nie jesteś zbyt miła dla swoich gości - posłał wilczycy cwaniackie spojrzenie. Ani na chwilę się nie zatrzymał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 9:00, 14 Paź 2010 Temat postu:

Tak zwany Mu zaczynał działać jej na nerwy. Wzięła kilka głębszych oddechów by choć trochę się uspokoić. Wstała i zaczęła podążać za wilkiem. Łeb trzymała nisko przez co jej brązowa grzywka tak samo jak ogon szurała po ziemi. Z lewego oka poleciała stróżka krwi.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Legenda dnia Czw 9:00, 14 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 9:08, 14 Paź 2010 Temat postu:

Mu spojrzał na wilczycę. Zobaczył jej krwawiące oko. Zrobiło mu się żal nieznajomej. Po kilku obkrążeniach niewidzialnego obiektu dał sobie spokój i usiadł na miescu. eraz z jego pyska zszedł uśmiech.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:00, 14 Paź 2010 Temat postu:

Gdy wilk usiadł, usiadła też i ona. Warknęła pod nosem. Ani na chwilę nie spuszczała wzroku z Mu. Szczerze powiedziawszy samiec zaczynał ją interesować. Sama nie wiedziała dlaczego.
- Dobrze.. - mruknęła - Jestem Legenda - przedstawiła się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 11:04, 14 Paź 2010 Temat postu:

Na pysku Muznów zagościł uśmiech. Miał satysfakcję, że wilczyca wreszcie wyjawiła mu swoje imię. Postanowił wykonać kolejny krok w tej znajomości - Co ci się przytrafiło, że twoje oczy nie są sprawne? - zapytał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:07, 14 Paź 2010 Temat postu:

Była lekko zniesmaczona tym oto pytaniem. Miała dość tej wilczej ciekawości. Była wręcz zadręczana tymi pytaniami. Łapą przejechała po bandażu zsuwając go lekko na ślepie. Zakrywał połowę krwawiącego oka.
- Nie twój zas**** interes - warknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 11:11, 14 Paź 2010 Temat postu:

No, no, no... Ta wilczyca była godna uwagi. Zazwyczaj wadery podlizywały się mu, a ona? - Przepraszam, ze spytałem ale może jest taka potrzebaby zmienić bandaż - posłała Legendzie słoneczny uśmiech.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:14, 14 Paź 2010 Temat postu:

Sapnęła. Postawiła uszy na sztorc i zmrużyła zdrowe ślepie. Wilk ją zainteresował ale nie mogła przecież tego okazać. Znów na brązowym policzku można było dostrzec czerwoną stróżkę krwi. Wytarła ją szybko łapą i obrzuciła zimnym spojrzeniem wilka, który zwał się Mu.
- Może i jest taka potrzeba? Ale co z tego? - uniosła lekko łeb do góry.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 11:19, 14 Paź 2010 Temat postu:

Zaczął amchać ogonem. Poruszał się to w lewo to w prawo. Usmiech wilkowi wciąż nie schodził z pyska mimo niegrzecznych odzywek wilczycy. Gdyby nie wpadła mu w oko już dawno by go tu nie było - No bo może mógłbym go zmienić - odpowiedział ciągle machajac ogonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:24, 14 Paź 2010 Temat postu:

- Nie rób sobie nadziei - mruknęła rzez zaciśnięte zęby.
A co to ona łap nie ma, ze nie może sobie sama bandaża zmienić? Przejechała językiem po śnieżnobiałych kłach. Poprawiła grzywkę i otrzepała ogon z paprochów czekając na reakcję wilka. Ten Mu był nachalny ale naprawdę bardzo interesujący. End potrząsnęła łbem próbując nie myśleć o wilku. Wciąż w pamięci miała swoich poprzednich partnerów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 11:29, 14 Paź 2010 Temat postu:

A Mu tylko wzruszył ramionami. Przecież chciał dobrze. No cóż. Nie zawsze idzie po naszej myśli - To co? - wstał i obkrążył wilczycę kilka razy - Co robimy? - zapytał nieprzestając machać ogonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:32, 14 Paź 2010 Temat postu:

Gdy usłyszała pytanie wilka o mało co nie zadławiła się własną ślinę. Kaszlnęła kilka razy. Po chwili posłała Mu zimne spojrzenie masując krtań.
- My? My nic nie robimy, natomiast ty wychodzisz - mruknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 11:37, 14 Paź 2010 Temat postu:

Ziewnął leniwie i znów zmienił iejsce swojego położenia. Obawiał się bowiem, ze wilczyca wypchnie go z jaskini. Oj, a tego by nie chciał. Jeden zwinny sus i już był zaraz za brązową waderą. Posłał jej cwaniacki uśmiech i pociągnął za czarne włosy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:42, 14 Paź 2010 Temat postu:

Warknęła po czym upadła na plecy. Wylądowała tuż przed tylnymi łapami wilka. Spojrzała na Mu i posłała mu krzywy uśmiech. Legenda ukrywała najlepiej jak może fakt iż podobały jej się końskie zaloty wilka. W tym samym momencie zza skały wypełznął jej wąż.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Legenda dnia Czw 11:43, 14 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 11:49, 14 Paź 2010 Temat postu:

Wilk nie zwrócił uwagi na węza. Teraz jego uwaga była skupiona tylko na brązowej wilczycy. Uśmiechnął się do niej szarmancko, a następnie kucnął przy Legendzie. Odgarnął jej włosy zasłaniające pysk i oko - Jesteś piękna - szepnął jej do ucha.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Legenda
Weteran


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:54, 14 Paź 2010 Temat postu:

Legenda uśmiechnęła się niewidocznie pod nosem. Teraz mogłaby go pocałować on odwzajemniłby jej pocałunek potem byłby ślub, dzieci, starzenie się, a potem szczęśliwa śmierć. Jednak Legenda była realistką i wiedziała, ze taka kolejność zdarzeń zdarza się tylko w bajkach. Zazwyczaj życie wygląda tak; miłe słówka, pocałunek, nieplanowane dzieci, zdrada i bum! Samotna matka! End westchnęła i wolno wstała. Zakryła oczy łapami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wody / Bagniska Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin