Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Wchodzisz na własną odpowiedzialność! - grota April

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wody / Bagniska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
April
Dorosły


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:15, 09 Kwi 2012 Temat postu:

W sumie spodziewała się podobnej reakcji. Sama też nie uwierzyłaby komuś kogo nawet nie pamięta. Zignorowała uwagę o wściekłym kucharzu.
- Gdzie zamierzasz iść, skoro nawet niewiesz gdzie jesteś? - zapytała mrużąc powieki - Radzę Ci tu zostać, i dać sobie wszystko wytłumaczyć. Co zrobisz gdy już stąd wyjdziesz? - zapytała unosząc brew. Miała nadzieję, że basior postąpi rozsądnie i zostanie. Dopiero co był jedną nogą w grobie, jeszcze zasłabnie po drodze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Massacre
Władca Świata Zmarłych i Dusz


Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:18, 09 Kwi 2012 Temat postu:

Massacre przystanął.
-oo... czekaj... pamiętam!- nastąpiła chwila ciszy.
-żartowałem ha ha ha!- znów ryczał ze śmiechu.
Co dokładnie mu odstrzeliło w tej głowie to nie wie nikt, nawet zawodowy lekarz miałby z nim problemy co do diagnostyki...
Jednak czuł coś w sobie... Oj i to bardzo. Coś nim zaczęło kierować...
-Gdzie pójdę? prosto przed siebie! Adios!- krzyknął.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Massacre dnia Pon 21:20, 09 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lia
Nieumarły Zombie


Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LineFords XDD
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:28, 09 Kwi 2012 Temat postu:

Musisz sobie przypomnieć...-szepnęła w płaczu
Było jej tak żal teraz została już całkiem sama a niedługo miało narodzić się ich dziecko...przecież to właśnie po to Massace miał się nie poddawać...przezwycięył śmierć lecz niczego ani nikogo nie pamięta...płakała coraz głośniej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lia dnia Wto 13:16, 15 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Massacre
Władca Świata Zmarłych i Dusz


Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:34, 09 Kwi 2012 Temat postu:

-Czego płaczesz?- spytał obojętnie.
-Jeszcze nie ma końca świata! a może coś Cię boli?- popatrzył jeszcze chwilę na wadery po czym czmychnął czym prędzej z tego miejsca.
Czuł, że gdzieś musi iść... tylko po co i właśnie... gdzie? Oto jest pytanie.

z/t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April
Dorosły


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:42, 09 Kwi 2012 Temat postu:

Westchnęła ciężko. Przechodzą z jednego problemu do drugiego.
- Jak myślisz, gdzie on poszedł? - zwróciła się do Lii. Popatrzyła na cały bałagan w legowisku. Chyba musi się wziąźć za sprzątanie i to wszystko przemyśleć... Podeszła do półki i ustawiła ją do pionu. No, pierwszy krok w drodze do porządku już wykonany.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez April dnia Pon 21:43, 09 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lia
Nieumarły Zombie


Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LineFords XDD
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 9:48, 10 Kwi 2012 Temat postu:

-Tak...boli mnie serce-powiedziała do Massacre'a głosem pełnym żalu.
westchnęła ciężko i powiedziała do April:
-Nie wiem gdzie poszedł ale prędzej czy później trzeba będzie go poszukać i wytłumaczyć mu wszystko...-powiedziała pewnie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lia dnia Wto 13:17, 15 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April
Dorosły


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 10:06, 10 Kwi 2012 Temat postu:

Kończyła właśnie zamiatanie w pracowni. Podeszła do hodowli bakterii. Na szczęście nic im się nie stało. Na każdą szalkę zakropliła nieco specjalnego płynnego pokarmu.
- Mam nadzieję, że nie zrobi nic głupiego...- pokiwała łbem. Przeszkadzała jej świadomość, że cała ta sytuacja jest wynikiem jej eksperymentu. Żrzerało ją poczucie winy, gdy patrzyła na smutną Lie. Musi coś z tym zrobić. April potrafiła wyłączyć zbędne emocje i podchodzić do sprawy z dystansu. Podeszła do biurka i zaczęła coś kreślić na kartce papieru. Po chwili milczenia obróciła się do białej wadery.
- Masz rację trzeba go odszukać... - odszukać zanim ten idiota zrobi coś sobie, lub komuś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lia
Nieumarły Zombie


Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LineFords XDD
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 10:15, 10 Kwi 2012 Temat postu:

Zamyśliła się na chwilę a potem powiedziała:
-tak...radzę zacząć od wodospadów tam często przebywał i kłucił się z jakimś Kainem czy jakoś tak...-powiedziała


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lia dnia Wto 13:19, 15 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April
Dorosły


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 10:21, 10 Kwi 2012 Temat postu:

-Z Kainem.. - zamyśliła się, próbując przypomnieć sobie wilka o tym imieniu. Nie, nie miała okazji go poznać.
- A więc prowadź - dodała po chwili. Skoro to zaproponowała to powinna lepiej się orientować, gdzie mają iść. April poprawiła nadpaloną grzywkę i zbliżyła się do towarzyski.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lia
Nieumarły Zombie


Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LineFords XDD
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 10:24, 10 Kwi 2012 Temat postu:

-Dobra więc zacznijmy od jaskini za wodospadem...choćmy -powiedziała ruszając w kierunku wodospadów.
z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April
Dorosły


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 10:31, 10 Kwi 2012 Temat postu:

-Jaskinia nad wodospadem... Okej, chodźmy - odparła pewnym głosem. Energicznym krokiem ruszyła za Lii'ą. Miejmy nadzieję, że Massacre tam będzie. A przynajmniej odnajdą jakąś wskazówkę do tego gdzie go dalej szukać. Wadera przyśpieszyła, po czym zniknęła w gąszczu drzew.

z.t.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez April dnia Nie 14:12, 22 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:18, 23 Kwi 2012 Temat postu:

Cherry wparowała do groty niczym strzała. Myślała, że już dawno zgubiła April a tym czasem... wyprzedziła ją! Pierwsza dotarła do jej groty. A po czym to poznała? Po zapachu oczywiście. Uważając, że nieuprzejmym będzie wejście do jej domu nim ona sama przybędzie, postanowiła poczekać przed wejściem. Czekała z pozoru sama, ale w istocie z nieodłącznym Tymoteuszem. Przysiadła. Let's it start~!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April
Dorosły


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:33, 23 Kwi 2012 Temat postu:

Przybiegła tu zaraz za Cherry. Nie spodziewała się, że ta ją wyprzedzi.
- Chodźcie do środka - oznajmiła, nie pomijając oczywiście Tymoteusza, którego zaczęła już traktować jako realnego, chociaż ani go nie słyszała, ani nie widziała. Weszła do jaskini i zbliżyła się do szafek. Zaczęła wyciągać z nich różne przedmioty o tajemniczym przeznaczeniu. Po przetrząśnięciu prawie wszystkich zakamarków, odnalazła pęknięty czajnik. Wow, ona ma czajnik?! Nawet o tym nie wiedziała. Rzuciła bezużytecznym przedmiotem o ścianę, powodując falę łomotów.
- Ah, jest tutaj! Samowar! - zawołała triumfalnie. Przeniosła urządzenie na prowizoryczny stolik, z drewnianej skrzyni. Wyciągnęła skądś herbatę i twarde jak kamień, bożonarodzeniowe pierniki.
- Czy Tymoteusz też życzy sobie herbaty? - zapytała nastawiając samowar.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez April dnia Pon 21:38, 23 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:31, 24 Kwi 2012 Temat postu:

Cherry posłusznie wślizgnęła się do groty, zadowolona, że April nie dała na siebie długo czekać. Wiśnia ponagliła Tymoteusza i zaczęła obserwować, jak April krząta się pośród sterty wszystkiego i niczego.
- Przytulne mieszkanko - stwierdziła patrząc na wszystkie te sprzęty. A na pytanie odnośnie herbaty dla Tymoteusza, momentalnie odwróciła łeb w miejscu, w którym niby się znajdował. - Co sądzisz o herbacie, Tymoteuszu? - potem tkwiła krótką chwilę ciszy, ażeby z uśmiechem zwrócić się do April. - Tymoteusz nie pije herbaty i jest mu obojętne czy go nią uraczysz - powiedziała. - No cóż, nie jest zbyt sympatyczny - dodała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April
Dorosły


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:41, 24 Kwi 2012 Temat postu:

- Jego strata - odparła, wrzucając do cynowych kubków, po saszetce herbaty. Szukanie filiżanek zajęłoby zbyt dużo czasu, ponadto metalowe naczynia tak ładnie się do niej uśmiechały... Rozległo się ciche pstryknięcie - znak, że woda już się zagotowała. Przekręciła kranik samowaru, zalała wrzątkiem zawartość kubków, po czym postawiła na stoliku.
- Ciasteczkoo? - rzuciła do Cherry, zdjęła jedno z talerzyka i ugryzła. Piernik okazał się być twardy jak kamień.
- Lepiej zamocz go wcześniej w herbacie - dodała, sprawdzając czy ma wszystkie zęby. Na szczęście nie zauważyła żadnych strat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:27, 24 Kwi 2012 Temat postu:

Cherry postąpiła zgodnie ze wskazówką April, długo mocząc piernik w herbacie. Długo go moczyła. Długo. Naprawdę długo. Tak długo, że gdy nastała pora wyjęcia, ten o mało się nie rozleciał. Cherry połknęła go, zanim zdążył to zrobić.
- Sama robiłaś te pierniki? - spytała chcąc pochwalić wypieki. Oczywiście jej uprzejmość może była nadmierna, bo trudno chwalić coś starego i twardego jako dobry wypiek, ale Wiśnia była i jest dziwna. To powinno mówić samo przez się. A chyba nie mówi, skoro raz po raz do tego wracam. - Prawdę mówiąc są świetne - dopowiedziała, nie czekając nawet na odpowiedź "gospodyni".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April
Dorosły


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:13, 24 Kwi 2012 Temat postu:

Ugryzła ostrożniej ciastko, po uprzednim wymoczeniu go w gorącym płynie.
- Chyba... Chyba jaa... - odrzekła z wahaniem. W sumie to nie pamiętała żeby coś piekła. Wyjścia są dwa - albo zrobiła je baaardzo dawno temu, albo pierniki wzięły się tu znikąd. Przez chwilę zastanawiała się czy warto było je w takim razie wyciągać, lecz w końcu uznała, że słodycze nie mogą być szkodliwe. Miejmy nadzieję...
- Cieszę się, że Ci smakują - uśmiechnęła się, wyszczerzając białe kły. Wzięła łyk herbatki i spróbowała zidentyfikować jej smak. Jakoś do niczego jej nie przypominał. Doszła do wniosku, że to wina zbyt małej ilości cukru, więc szybkim ruchem wsypała do środka dziewięć łyżeczek białej śmierci. Za mało... Jeszcze dwie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:50, 24 Kwi 2012 Temat postu:

Cherry poszła w ślad April i także skosztowała napoju. Zamknęła na chwilę oczy. Kiedy ostatnio piła herbatę? Kiedy ostatnio piła cokolwiek ciepłego? I znów wspomnienia z długiej tułaczki... Może i nie znalazła wtedy domu, ale co niektórzy dawali jej łyk gorącego napoju herbatopodobnego bądź pieczeni. Wreszcie otworzyła zielone oczy i westchnęła.
- Jak znalazłaś tę grotę? - spytała, ażeby oderwać myśli od przeszłości. Należy żyć przyszłością! No i trzeba znaleźć sobie w końcu jakiś dom, a czasem miło jest udawać nieporadną i nie zdawać się tylko na Tymoteusza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April
Dorosły


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:29, 24 Kwi 2012 Temat postu:

Hmm, z taką ilością cukru herbata smakowała znacznie lepiej. Miała już jakiś smak. Wadera wsłuchała się uważnie w pytanie Cherry.
- Spacerowałam sobie i trafiłam w to miejsce. Umeblowałam, stworzyłam warunki mieszkalne i jest! Dooomeek! - odpowiedziała. Wolała nie wspominać o tym, że cały sprzęt zabrała z opuszczonego ludzkiego labolatorium. To mogło zostać źle zinterpretowane i nowa znajoma uznałaby ją za złodziejkę, lub włamywacza. Skoro właściciele już dawno się zmyli to nie jest kradzież.
- A ty? Zadomowiłaś się już? Do jakiej watahy dołączyłaś? - zapytała popijając przesłodzony napój. Co z tego, że przesłodzony? April takie lubi. Dorzuciła do kubka kolejną porcję cukru.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez April dnia Wto 20:30, 24 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cherry
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:36, 24 Kwi 2012 Temat postu:

Wiśnia pokiwała głową. A więc to nie ona ma szukać domku, tylko domek jej? Tak to przynajmniej zrozumiała i musiała stwierdzić, że jej się to podobało. Nawet się uśmiechnęła na myśl o wilkach, za którymi chodzą jaskinie, jamy czy groty takie jak ta. Chyba powinna uważniej tłumaczyć w swoim móżdżku słowa April, bo niektóre po prostu jej umykały.
- Wataha Ognia jest mym domem samym w sobie, a jaskini czy tego pokroju domu, jeszcze nie posiadłam - odparła nieco smutniejąc. Domku, czemu nie przybywasz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wody / Bagniska Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin