Łąka Kumpli

Gość

Sunia uśmiechneła się szczerząc malutkie białe kiełki i powiedziała :
- Cześć, jestem Ariedale.

Kamira

Podeszła do wilków *stare dobre czasy* pomyślała, i usiadła nad małym strumykiem, płynącym pod dębem. Obserwowała piękną lilię która pływała przy troszkę większym stawie...

Mack

Przyszedł "smętnym" krokiem tutaj, popatrzał na niebo.

korni

wajna łąka

Sepira

przyszła....

Mack

Popatrzał się na Sep...

Diamond

Przyszła i usiadła na skraju łąki,wąchała kwiaty.

Szasta

Przybiegł w skoczył na jedno z drzew a potem na drugie.Przeskakiwał pomiędzy drzewami z gałezi na gałąź w końcu był na drzewie nie daleko Diamond,zeskoczył.Witaj Diamond-powiedział i położył się obok.

Diamond

Co ci się stało-powiedziała zdenerwowana,skąd te blizny,chyba nie walczyłeś z Drakiem-dopytywała się zdenerwowana.

Szasta

Gdybym walczył z Drakiem to on by przyleciał do ciebie z rykiem,cały zalany krwią-prychnął,polowałem na niedzwiedzia i go zabiłem,ale kilka blizn został bo był duży i silny-dodał i spojrzał na rany.

Diamond

Nie kpij tak z niego bo się zdziwisz,wczoraj walczył z Mackiem-powiedziała i zmarszczyła brwi.

Szasta

Zamyślił się i położył pysk na łapach.

Diamond

Pogodziłam się z Lajrą-oświadczyła.

Szasta

Dlaczego?Odstąpiła ci Draka?-spytał zdziwiony.

Diamond

Nie,ale jest w porządku-powiedziała.

Szasta

Dalej go kochasz?-spytał patrząc w wodę,która była bez emocji jak on.

Diamond

Co cię to obchodzi!-warknęła.

Szasta

Postawił uszy,a jednak-rzekł dalej patrząc w wodę.Zrób coś jak chcesz go zatrzymac-dodał.

Diamond

Od kiedy ty jesteś taki pomocny...co mam...a nieważne-powiedziała wstała i patrzyła na niego z oburzeniem.

Szasta

Odwrócił swoje błękitne oczy na nią,może powiedz mu,że go kochasz i przytul czy coś,ja się na tym nie znam TY mnie nie chciałaś,Bertha też nie etam miłośc to tortury,płacz i zgrzytanie serca-powiedział i wstał.