Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Leczenie

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lecznica
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 16:59, 09 Gru 2009 Temat postu:

- No właśnie - odchrząknąłem, patrząc na, mhm, lekarza - Nabyte podczas walki...
Westchnąłem, czekając na, hm, cokolwiek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kain
Wampir


Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza ściany. ._.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 17:25, 09 Gru 2009 Temat postu:

- Wyliżesz się. - powiedział ten który jest w jednym kawałku. Grzywka opadła mu znów na oczy, zignorował to. x3

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:25, 09 Gru 2009 Temat postu:

Wyszczerzyła kły słuchając krótkiej wymiany zdań.
- Nie ma to jak skopać komuś tyłek, a samemu wyjść z tego bez szwanku. - zaśmiała się wilczyca, ogarniając wzrokiem liczne zadrapania Kinnoja. Chwyciła za zestaw do zakładania szwów, założyła rękawiczki i podeszła do wilka naciskając na niego, aby usiadł. Badała jego rany, następnie zajmowała się nimi, nucąc przy tym nieznaną melodię. - Chwilę to zajmie.. - oznajmiła ze wzruszeniem ramion.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kain
Wampir


Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza ściany. ._.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:27, 09 Gru 2009 Temat postu:

- Następnym razem bez sztyletów. - powiedział, siadając. Wyciągnął pięknie okrwawione ostrze by je wyczyścić. Szkoda wyrzucać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 15:45, 10 Gru 2009 Temat postu:

- Mam nadzieję - burknąłem.
Usiadłem, jak "kazała" pani lekarz //xD//.
Wysłuchałem jej stwierdzenia, mówiąc ciche "aha".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:50, 10 Gru 2009 Temat postu:

Po paru dłuższych chwilach wilczyca przerwała swoje nucenie, odejmując "zszywaczkę" xD od ramienia wilka.
- Goto-we.. - oznajmiła, odcinając ostatni szew. Spojrzała na Kinnojo, którego zdobiły liczne pomniejsze ranki, zszyte teraz, z zachwycającą precyzją niczym łata po dziurze w spodniach. - Wypadałoby, żebyś wrócił tu za parę dni, żeby uwolnić Cię od tych "pasków" - dodała, z uśmiechem podziwiając swoją pracę xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kain
Wampir


Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza ściany. ._.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 18:37, 10 Gru 2009 Temat postu:

- Zawszę mogę Cię zmasakrować gorzej i zostawić. Masz u mnie dług. - powiedział, podnosząc wzrok z sztyletu na brata. - Jak laleczka.. - szepnął pod nosem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 14:40, 11 Gru 2009 Temat postu:

- Dziękuję - podniosłem się, patrząc zdziwionym wzrokiem na szwy.
"To pewnie nie ostatni raz" mruknąłem w myśli.
Popatrzyłem przelotnie na brata, powoli wychodząc z lecznicy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kain
Wampir


Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza ściany. ._.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:56, 11 Gru 2009 Temat postu:

Wyszczerzył się figlarnie, chowając sztylet. Wstał, obrzucił lecznicę ostatnim wzrokiem. Podczas dzieciństwa nie przebywał tu..Wyszedł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sherii
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 23:16, 11 Gru 2009 Temat postu:

Przywlokła się tutaj z nie przytomną Darią na grzbiecie. Niby porywała się z motyką na słońce, bo przecież nikt jej tutaj nie lubił i nie akceptował, ale bądź co bądź ktoś musiał jej pomóc lub chociaż spróbować udzielić takowej pomocy, a lecznicy lekarz chyba nie odmówi potrzebującemu. Położyła ją i cierpliwie czekała na nadejście jakiegokolwiek lekarza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 23:51, 11 Gru 2009 Temat postu:

Przystanęła przy Darii, oglądając jej twarz. Przeniosła wzrok na wilczycę, która przyniosła tu Darię, zawsze zastanawiało ją skąd bierze się u niektórych ta nieodparta chęć pomocy, a u innych ta cecha ukazywała się w najmniejszym stopniu. Oczywiście Katana nie wiedziała, czy owe wilczyce się w ogóle znały.
- Co jej jest? - zapytała z lekkim tonem niepewności w głosie, ta leżąca wilczyca rzadko brała coś na poważnie, a Katana nie była pewna od czego ma zacząć. - Co się stało?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sherii
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 0:05, 12 Gru 2009 Temat postu:

- No leży tak i leży. Byłam nad przepaścią, a ona chyba chciała popełnić samobójstwo czy coś takiego - powiedziała nie pewnym głosem. Nie wiedziała, co tak na prawdę mogło się wydarzyć nad przepaścią, bo przecież nie była tam od samego początku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 0:34, 12 Gru 2009 Temat postu:

- Skoczyła - stwierdziła, nie musząc wiedzieć niczego więcej. Zabrała się za badanie leżącej, dokładnie i powoli, aby nie uszkodzić jej ciała jeszcze bardziej. Miała połamane kości i Katana zaczynała wątpić, czy po wyleczeniu Daria będzie mogła swobodnie biegać. Opatrywała ją, lata jej zajęcia pozwalały na szybką reakcję, więc wilczyca szybko zajmowała się obrażeniami rannej, odniesionymi po ciężkim wypadku. Po długiej chwili pozostawiła Darię pod kroplówką i innymi niezbędnymi lekarstwami sączącymi się przez nią, unieruchomiła ją, oraz zabandażowała w miejscach, które były w najgorszym stanie.
Katana otarła czoło, skierowała wzrok na Sherii.
- Jest stabilna - oznajmiła ze spokojniejszym tonem, zerkając na ranną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sherii
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 0:50, 12 Gru 2009 Temat postu:

- To dobrze - mruknęła cicho.
- Z tego całego zamieszania zapomniałam się przedstawić. Sherii jestem - powiedziała i podała jej łapę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 1:11, 12 Gru 2009 Temat postu:

Spojrzała, nieco zaskoczona tym gestem, na wyciągniętą w jej kierunku łapę, uśmiechnęła się.
- Katana - przedstawiła się, trochę zmieszana xD - Do jakiej watahy należysz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sherii
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 1:18, 12 Gru 2009 Temat postu:

- Do Watahy Wody - powiedziała z dumą w głosie.
- A Ty? Hmm... Jesteś lekarzem... Kiedyś to miejsce należało do Mastera, wszystko się zmienia - ostatnie słowa wypowiedziała o ton ciszej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 1:29, 12 Gru 2009 Temat postu:

- Mastera? - zapytała z ciekawością w oczach. Katana spojrzała w inną stronę, jakby chcąc powiedzieć coś nie na miejscu. - Wataha Ognia... szczerze, to mało ingeruje w to co się tam dzieje, jakoś przestało mnie to obchodzić - oznajmiła, wyczuwając dumę w postawie Sherii. Przebywała tu głownie dla pracy, nawet rzadko kręciła się gdzieś wokół krainy, nikły uśmiech zagościł na jej pysku na tę myśl.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sherii
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 1:40, 12 Gru 2009 Temat postu:

- No może nie do końca do niego, ale to on był lekarzem, a teraz Ty nim jesteś - powiedziała i zwiesiła łeb. - Chyba już nie jestem potrzebna, przyniosłam ją żebyś jej pomogła. Wszystko jest w należytym porządku, więc chyba już pójdę - odparła, obróciła się i udała w kierunku drzwi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katana
Lekarz


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Morza
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 1:56, 12 Gru 2009 Temat postu:

Przyjrzała się jej.
- Um.. Skoro tak sądzisz. - mruknęła jedynie, obserwując jak wilczyca kieruje się do drzwi. - To dobrze, że ją tu przyprowadziłaś, prawdopodobnie zginęłaby - dodała Katana wskazując na Darię, wzruszyła ramionami.
- Do zobaczenia - uśmiechnęła się lekko, żegnając ją, a odwracając się z zamiarem dokończenia codziennych obowiązków.

=====

Zamachnęła się, po czym padła na jedno z łóżek w lecznicy, tarzając się w pościelach xD Chwyciła za leżącą nieopodal gazetkę motoryzacyjną i z zachwytem przyglądała się wspaniałym ludzkim wynalazkom, w tych rzeczach byli nieźli, rozmyślała kiwając w przekonaniu głową xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Katana dnia Nie 15:16, 13 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sky
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 3023
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:13, 13 Gru 2009 Temat postu:

Przyczłapała z szerokim uśmiechem na pysku. 'Coś' ją zainspirowało do skierowania swych kroków w kierunku lecznicy, tylko nie bardzo wiedziała co jest tym 'czymś'.
Ach, czyżby rodzinne więzy? *-*
- Dzień dobry...! - zaczęła z optymistycznym akcentem w postaci zamaszystego ruchu łapą. Inna sprawa, że przez to zleciała pewna część medykamentów.
Rozejrzała się po pomieszczeniu, próbując znaleźć jakiegokolwiek odbiorcę swojego jakże optymistycznego powitania. Ujrzała to, czego z pewnością nie spodziewała się ujrzeć.
- ...Ma... Ma... Makaron? - zmieszała się. xX Z miną nie wyrażającą zupełnie nic, gapiła się przez dłuższy moment na Katanę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sky dnia Nie 15:17, 13 Gru 2009, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lecznica Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 307, 308, 309 ... 432, 433, 434  Następny
Strona 308 z 434


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin