Zakątek Dreama

Dream · Wysłany: Pon 10:13, 28 Mar 2011 Temat postu: Zakątek Dreama

Cichy zakątek Dreama który oczekuje partnerki która go pokocha. Jest to przepiękna grota porośnięta bluszczem, a na zewnątrz jest widok na fale i plażę z wzgórza topoli.
Dream przyszedł tutaj siadając na wzgórzu i myśląc o prawdziwej partnerce.

Marisa · Wysłany: Pon 10:15, 28 Mar 2011 Temat postu:

Przyszła na to miejsce i zauważyła przepięknego wilka w którym się zakochała podeszła i skoczyła przewracając się z nim i leżąc pod nim.

Dream · Wysłany: Pon 10:19, 28 Mar 2011 Temat postu:

Nagle stało się to w sekundzie, skoczyła i przewróciła jego i siebie i leżała pod jego łapami liżąc jego pysk. Zaśmiał się do młodej wilczycy i odsunął nieco cicho warknął -Ej co ty robisz ja cie nie znam ale przedstawię się co tam, jestem Dream a ty -popatrzył na nią uważnie. widząc to wilczycę zakochał się w niej czuł do niej coś.

Marisa · Wysłany: Pon 10:25, 28 Mar 2011 Temat postu:

Zawstydziła się nieco i szepnęła -Jestem Marisa ale mów do mnie Marika, jestem z dalekiej krainy -a odeszła szukając partnera i znalazłam ciebie -Nieco oddaliła się i zrywając róże zerwała jedną wpleciona w jego grzywę i za swoim uchem i szepnęła do jego ucha - Jak kropelki -zaśmiała się dziwnie.

Talia · Wysłany: Pon 13:56, 28 Mar 2011 Temat postu:

Biała wadera o płynnych ruchach wkroczyła tu powoli. Nie szła tu specjalnie. Zbłądziła. Na szyi miała łańcuszek, który zawsze nosiła. Nie widziała wilków, bowiem była tyłem do nich. Usiadła i zaczęła się rozglądać. Nie przyszło jej w ogóle na myśl, by zacząć węszyć. Nie wiedziała więc o obecności dwu wilków. Ech. Potem jednak coś się stało. Wyczuła je jakoś. Odwróciła się natychmiast. Spojrzała na parę. No tak. Wiedziała, że jej by nikt nie zechciał. Spuściła łeb i położyła się. Gdy coś takiego widzi, to aż smutnieje, tak jak zwykle.

Marisa · Wysłany: Śro 14:39, 30 Mar 2011 Temat postu:

Zauważyła wilczycę podeszła i przedstawiła się -witaj jestem Marisa a to mój partner Dream- przedstawiła go od niechcenia machnięcie łapą Zagubiłaś się pomóc ci odnaleźć drogę czy szukasz przyjaciół, bo jak tak to milo mi cię poznać -powiedziała to na jednym wydechu, uśmiechając się do niej serdecznie.

Dream · Wysłany: Śro 14:46, 30 Mar 2011 Temat postu:

Zdziwił się ale po chwili zdjął z sierści róże pocałował ją kochał ją bo ona była dla niego. poczuł obcą wilczyce i zobaczył jak Marika jego przedstawia obcej wilczycy. Podszedł i liznął czule Marikę mówiąc jej do ucha -Chodź kochanie do groty- i skierował się na wzgórze patrząc na nią by za nim poszła.

Marisa · Wysłany: Śro 15:00, 30 Mar 2011 Temat postu:

-Wybacz proszę widocznie to pilne, jak chcesz to chodź ze mną do groty - uśmiechnęła się tajemniczo do wilczycy i skierowała się za Dreamem cicho śpiewając jakąś kołysankę, wesoło podskakując.

Talia · Wysłany: Śro 15:03, 30 Mar 2011 Temat postu:

Skoro ona się przedstawiła, to Taliś nie musi się przedstawiać. Tylko uśmiechnęła się z lekka, po czym spoważniała. Takie krótkie ich spotkanie, które już wcześniej prześledzała i są parą? To było dla białej wadery niezrozumiałe. Tylko zaczęła myśleć i po chwili nie zauważyła, że wyszła.

zt.

Dream · Wysłany: Czw 6:37, 31 Mar 2011 Temat postu:

Będząc w grocie czekał na wybrankę na Marisę. Kiedy weszła do groty, podszedł i pocałował ją wtulając się czule w jej sierść mówiąc -moja ty Dygotko -cicho liżąc jej sierść. Kochał ją nad życie bo była jego rodziną, jego promykiem, jego żywiołem.

Marisa · Wysłany: Czw 6:42, 31 Mar 2011 Temat postu:

Marisa mimo to wchodząc nie wiedziała o takiej reakcji. zadziwiona pozwoliła Dreamowi całować się i wtulać w jej piękną sierść. Po chwili szepnęła romantycznie- mój ty wojowniku liząc jego pysk . Po chwili powstrzymala się odsuwając się od niego - Dream posłuchaj ja ja nie wiem czy możemy być, zaledwie się znamy , nie znam cię całkowicie by ci ufać, musisz sie powstrzymac od namiętności -powiedziała to przez łzy Po chwili szepnęła cicho - prześpijmy się w tej grocie a rano wyruszymy na wspólne polowanie -powiedziała nieco głosem ochrypniętym i położyła się zwijając głowę w puszystą sierść i po dłuższej chwili zasypiając.

Dream · Wysłany: Czw 6:50, 31 Mar 2011 Temat postu:

Dream nie był zadowolony i trochę warknal. Po godzinie glośno powiedział rozważając każde słowo które wypowie- E Mariso dobrze cię rozumiem więc dobrze prześpijmy się a rano wyruszymy na polowanie. położył się i zasnął. Minęla noc i nastał dzień czując lżejsze powietrze otworzył oczy i podniosąc glowę zobaczyl jak marisa cicho oddycha. wstał podszedl i obudził ja liżąc po policzku -obudź się Mariso ładny dzisiaj mamy dzień -i usiadl obok jej ciała.

Marisa · Wysłany: Czw 6:55, 31 Mar 2011 Temat postu:

Marisa obudziła się. Spojrzala na Dreama i wstając szepnęła cześć . Ziewnęła i podchodząc do otworu szepnęła - Chodźmy do jagodowego lasu i wybiegła z groty kierując się w stronę tego lasu.
z.t.

Dream · Wysłany: Czw 6:59, 31 Mar 2011 Temat postu:

Zdziwiony też wstał i wybiegl zaraz po Marisie spiesząc do jagodowego lasu za swoją najdroższą najukochańszą partnerką na świecie.
Kochał ją nad życie a ona go tez kochała i wiedział że nie moze ją zignorować.
z.t.

Post poniżej 15 słów. Do poprawy!

Wasp

poprawione!

Marisa

Marisa przybyła tutaj by odnaleźć Dreama i powiadomić go o tym że zostanie ojcem. Usiadła w środku groty czekając na niego. A miała ciężko bo była ciężarna. Czekając na niego zjadła kawałek mięsa który wcześniej trzymała w pysku. Wypatrywała go wpatrując się uważnie w światło na zewnątrz.

Dream

Przybył tutaj by zobaczyć czy ktoś tu jest. Ujrzał siedzącą ukochaną Marisę. Podszedł delikatnie i pocałował ją czule. Po chwili powiedział -I co tam Mariso u ciebie -wpatrując się w nią jak w święty obrazek. I zamilkł by coś powiedziała, poruszył leciutko ogonem po podłodze.

Marisa

Po chwili zaskoczenia i czułego całusa wyszeptała -Dream zostałeś ojcem, a ja noszę twego potomka- zamilkła z przerażeniem i bojąc się jego reakcji, czy wyniknie pozytywnie czy negatywnie.