Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

''Róża Jerychoństa''

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Plac handlowy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Yeni
Dorosły


Dołączył: 20 Wrz 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd..
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:44, 30 Wrz 2012 Temat postu: ''Róża Jerychoństa''

''Róża Jerychońska'' to sklep i restauracja w jednym. Oferuje się tutaj wszystko najwyższej jakości. Jest to duży budynek z kilkoma piętrami, na których można znaleźć prawie wszystko.

Na pierwszym piętrze jest sklep zoologiczny w którym można znaleźć następujące rzeczy:

<center>~~Ptaki~~:</center>
- Papugi każdego gatunku ~~ 3k./szt.
- Kanarki każdego gatunku ~~ 1k./szt.
- Gołębie zwykłe ~~ 1k./szt.
- Gołębie pocztowe ~~ 3k./szt.
- Kruki czarne ~~ 5k./szt.
- Kruki białe ~~ 6k./szt.
- Feniksy każdego gatunku ~~ 7k./sz
- Sokoły ~~ 8k./szt.
- Orły ~~ 8k./szt.
- Jastrzębie ~~ 8k./szt
- Inne ~~ 5k./szt.
<center>~~Ssaki~~:</center>
- Małe małpki ~~5k./szt.
- Lisy miniaturki, każdego gatunku ~~ 7k./szt.
- Konie każdego gatunku ~~ 9k./szt.
- Jednorożce ~~ 13k./szt.
- Pegazy ~~ 13k./szt.
- Unipegi ~~ 18k./szt.
- Lamy ~~ 10k./szt
- Małe króliczki ~~ 1k./szt.
- Szakale ~~ 15k./szt.
- Inne:
- Małe ~~ 5k./szt.
- Średnie ~~ 8k./szt.
- Duże ~~ 12k./szt.
<center>~~Gady~~:</center>
- Smoki małe, każdego rodzaju ~~ 6k./szt.
- Węże każdego, rodzaju ~~ 5k./szt.
- Inne ~~ 5k./szt.
<center>~~Inne~~:</center>
- WSZYSTKIE INNE bez kategorii, ale to wszystkie są w cenie ~~ 6k./szt.

Ot to, co się znajduje na pierwszym piętrze.

Na drugim piętrze jest gabinet Yeni. W nim znajduje się dużo noży, wiszących na ścianach, dużo piór, które są w specjalnych gablotkach, albowiem każde z nich służy do czegoś innego. Duże, jasnobrązowe biurko, do którego przystawione jest krzesło obrotowe z poduszkami. Na biurku leży sterta nieskazitelnie białego papieru, pojemnik z atramentem, w którym to jest zamoczone kacze pióro oraz jednak duża książka, która jest bardzo ważna dla Yeni. Ściany w tym pomieszczeniu są zasłonięte regałami, które po brzegi są wypełnione księgami. A jednym z kątów, usadowiony jest duży kocioł, przy nim jest mały, drewniany stojak, na nim pusta książka, a obok znów znajduje się pióro i atrament. Tak, tak. Służy jej to do notowania różnych rzeczy. Nad kotłem jest półka, na półce różne puste folki i duże i małe. Po prawej stronie jest stojaka jest średniej wielkości szafka. W niej Yeni przechowuje różne roślinki, zielska i nie tylko.. W jej ''gabinecie'' znajduje się również duża i obszerna kanapa, przy niej stoliczek ze słodyczami i kwiatek.

Na trzecim piętrze jest restauracja. W niej jest wszystko do jedzenia, wszystko! Mały cennik wisi nad białą ladą, wokół której jest masa stolików.
<center>~~Cennik~~</center>
- Dania ciepłe ~~ 2k.
- Danie zimne ~~ 2k.
- Mięsa ~~ 3k.
- Ciasta ~~ 4k.
- Lody ~~ 1k./szt.
- Inne ~~ 5k./szt.
(Wszystko z wyżej wymienionych jest w każdym z możliwych rodzajów jakie tylko sobie ktoś zażyczy)
~~Napoje~~
- Oranżadki ~~ 2k.
- Lemoniada ~~ 1k.
- Woda gazowana ~~ 2k.
- Woda niegazowana ~~ 1k.
- Herbata ~~ 2k.
- Herbata zielona ~~ 3k.
- Herbata czarna ~~ 4k.
- Herbata biała ~~ 5k.
- Herbata z cytryną ~~ 2k.
- Kawa parzona ~~ 3k.
- Kawa rozpuszczalna ~~ 3k.
- Inne ~~ 4k.
<center>~~Inne~~</center>
Wszystko co nie zostało wymienione i niezakwalifikowane do powyższych kosztuje ~~ 6k.

Na czwartym piętrze jest sklep artystyczny z rzeczami do malowania itp.
<center>~~Cennik~~</center>
- Sztaluga mała ~~ 3k./szt.
- Sztaluga średnia ~~ 5k./szt.
- Sztaluga duża ~~ 8k./szt.
- Farby zwykłe ~~ 1k.
- Farby plakatowe ~~ 3k.
- Farby akrylowe ~~ 5k.
- Farby akwarelowe ~~ 1k.
- Pędzle małe ~~1k.
- Pędzle średnie ~~ 2k.
- Pędzle duże ~~3k.
- Kredki ~~ 2k.
- Inne ~~ 3k.

Na piątym piętrze jest sklep, ze wszystkim. Dosłownie wszystkim!
Wszelkie kosmetyki są po 5k.
Wszelkie ubrania i dodatki są od 6-15k.
Wszelkie figurki 6k.
Wszelkie meble 9-20k.
Inne 6k.
.....

I oto cały dobytek Yeni. Wszyscy są tutaj mile widziani, dosłownie wszyscy!


~~~~
Wilczyca powoli przyszła do swojego nowego dobytku. Z uśmiechem na pysku. Tak było tutaj pięknie! Yeni bez słowa weszła do środka i podreptała na drugie piętro, gdzie był jej gabinet. Zasiadła za biurkiem i obróciła się kilkakrotnie na krześle. Teraz będzie czekać tylko na klientów, super.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crimson
Dorosły


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 19:21, 04 Paź 2012 Temat postu:

Powoli i bez słowa wszedł do tejże restauracji. Albo sklepu zoologicznego, jak kto woli. Spojrzał na wystawione zwierzęta. Jego uwagę przykuł biały kruk. Piękny, wyjątkowy. Wykrzywił lekko usta, jakoby chciał się uśmiechnął. Dawno się nie uśmiechał. Ale jak to robić bez znajomych, przyjaciół... partnerki...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yeni
Dorosły


Dołączył: 20 Wrz 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd..
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:41, 05 Paź 2012 Temat postu:

Yeni postawiła uszy na sztorc i uśmiechnęła się lekko. Może ktoś przyszedł, a może i nie? Mały dzwoneczek przy obrotowych drzwiach jednak zadzwonił. Wadera machnęła leniwie ogonem i powoli zeszła na pierwsze piętro. Dostrzegła jakiegoś basiora, jeszcze nigdy wcześniej go w tej krainie nie widziała, choć wiadome, że ona jest tu niedługo.
- Witam! W czymś mogę pomóc?- spytała z promiennym uśmiechem i zastrzygła lekko uchem. Zmrużyła lekko ślepia i przyjrzała się kolejno wszystkim ze zwierząt.
- Jeżeli już coś.. Mów do mnie Yeni.- dodała, nadal podejrzliwie przyglądając się zwierzętom. Zaraz jednak spojrzała na nieznajomego wilka z większym uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crimson
Dorosły


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 15:43, 05 Paź 2012 Temat postu:

Szmaragdowe oczy przestały lustrować białego kruka, a skupiły się na wilczycy, która tutaj przyszła. Z tego co Crimson zdołał zauważyć, była ona właścicielką tegoż dobytku.
- Póki co, tylko się przyglądam... - powiedział cicho. Mimo wszystko rozważał nad kupnem kruczyska. Coraz bardziej interesowały go zwierzęta i natura. Może to właśnie krok w stronę profesji, którą chce mieć? Szaman... Tak, to nad tym się zastanawiał. Chyba nareszcie wie, kim chce być. - Dobrze, Yeni... Um... możesz mi mówić Crimson - dodał jeszcze. Crimson, hah. Przypomniał mu się mały szczeniaczek, samiczka. Z początku smutna i zamyślona, a zaraz potem bawiąca się kołtunami na futrze wilka. I to nazywanie go "Lamą"... Teraz, jak sobie to przypominał, można rzec, że miała rację - autentycznie przypominał lamę... w kościstej masce...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yeni
Dorosły


Dołączył: 20 Wrz 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd..
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:24, 05 Paź 2012 Temat postu:

Wilczyca uśmiechnęła się, po raz kolejny.. Przechyliła lekko łeb i pociągnęła nosem.
- Dobrze więc. Miło mi cię poznać, Crimson.- powiedziała i zamachała ogonem. Przyglądnęła się basiorowi i pociągnęła nosem.
- Tak więc.. Jeżeli chcesz, to zapraszam ''do siebie'', na drugie piętro. Sądzę iż jest tam o wiele wygodniej i więcej przestrzeni.- rzekła i wskazała łapą na schody. No tak, to prawda, tutaj było trochę mało miejsce, gdyż zwierzęta i inne dodatki do nich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crimson
Dorosły


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:49, 05 Paź 2012 Temat postu:

- Jeśli tak uważasz, dlaczego by nie... - odpowiedział. Spojrzał na Yeni, dając jej znak by prowadziła. Damy mają pierwszeństwo. Zresztą, gdzie on się tam będzie pchał, nawet jeśli go zapraszają. Poza tym, on tu jest tylko gościem, niech gospodarz prowadzi...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yeni
Dorosły


Dołączył: 20 Wrz 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd..
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:25, 05 Paź 2012 Temat postu:

Yeni uniosła lekko łeb ku górze i machnęła ogonem. Teraz już nic nie odpowiedziała, po prostu obróciła się na pięcie i zamachała ogonem. Lekkim truchtem ruszyła w stronę schodów, wykonała gest, by wilk poszedł za nią. Wadera pociągnęła nosem i wyszła na górę. Po chwili weszła do swojego pokoju, a raczej gabinetu. Przysiadła na fotelu i czekała, aż jej gość przyjdzie. Sądziła iż będzie się bardzo miło rozmawiało, choć kto to wie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crimson
Dorosły


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:40, 05 Paź 2012 Temat postu:

Crismon ruszył za samicą do jej gabinetu. Usiadł na kanapie i rozejrzał się po pokoju. Tyle tu regałów, ksiąg i... kotłów? Co tu robił kocioł? Nie chciał zadawać pytań, wolał siedzieć cicho. Spojrzał na Yeni. Miał wrażenie, że wilczyca, którą tutaj poznał też ma zadatki na Szamana... A może się myli...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yeni
Dorosły


Dołączył: 20 Wrz 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd..
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:00, 05 Paź 2012 Temat postu:

Wilczyca machnęła lekko ogonem i poprawiła jedno ze swoich piór. Popatrzyła na wilka i zeszła z fotelu.
- Uh.. Gdzie moje maniery! Może coś do jedzenia, picia, jakiś deser?- spytała. Z uwagą przyglądała się basiorowi. Jeżeli chce, niech pyta, ona i tak nie ma nic ciekawego do roboty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crimson
Dorosły


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:05, 05 Paź 2012 Temat postu:

- W sumie... jeśli mógłbym poprosić o jakiś mały deser to z chęcią. Dawno nie jadłem... - westchnął. Również dawno nie rozmawiał z drugą istotą myślącą. Tym bardziej samicą. Tak patrząc na jego znajomości... zna tylko samice. Cóż, to może wydać się dziwne, ale jak widać tylko płeć przeciwna potrafi się do niego odezwać. Mimo wszystko, miło by było znać jakiegoś samca...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yeni
Dorosły


Dołączył: 20 Wrz 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd..
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:32, 05 Paź 2012 Temat postu:

Tak, takiej odpowiedzi oczekiwała Yeni. Stuknęła łapą o ziemię i uśmiechnęła się lekko. Po chwili poszła na piętro powyżej. Długo zastanawiała się, na co ma ochotę, a skoro dawno nie jadł, to można zaszaleć i go ugościć! Zmrużyła lekko ślepia i przyglądnęła się wszystkim daniom, w sumie, może coś jeszcze przygotuje.. Ah tam! Podbiegła do wózka, na dania i położyła na nim masę jedzenia, oczywiście, wszystko było ładnie przygotowywane. Podeszła z wolna do schodów, a raczej małego podjazdu na wózki. Zaraz pojawiła się w swoim gabinecie i machnęła ogonem. Przygotowała wszystkie dania, przed wilkiem, usadawiając je na stoliku, który był obok niego.
- Tak więc masz tutaj ''małe co nieco''. Masz tutaj: Dziczyznę w sosie, zapiekanego zająca, babeczki, ciasteczka, sok, herbatka, kawka, lody i przede wszystkim pianki. Więc, zaczynaj od czego chcesz. Życzę smacznego. A tak w ogóle to w międzyczasie możesz mi trochę opowiedzieć, może o sobie? Czym się interesujesz itp..- powiedziała i zabrała swoją herbatkę. Tak, łyżeczka cukru i plasterek cytryny, tyle jej do szczęścia wystarczyło, a i przede wszystkim dobre towarzystwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crimson
Dorosły


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:43, 05 Paź 2012 Temat postu:

Nie ukrywał zdziwienia. Uśmiechnął się lekko.
- Nie musiałaś aż tyle... To trochę niezręczne... - powiedział zmieszany. Oderwał kawałek dziczyzny i zjadł ją spokojnie, popijając herbatą. - Cóż mam dużo mówić, urodziłem się poza Krainą, lecz gdy już do niej przybyłem, dołączyłem do Watahy Wiatru. Nie mam rodziny, przyjaciół czy partnerki. Ot, jestem samotny. A moim największym zainteresowaniem jest natura i... okultyzm - opowiedział. Nabrał troszkę pewności siebie. Miło mu się rozmawiało z tą samicą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yeni
Dorosły


Dołączył: 20 Wrz 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd..
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 12:19, 06 Paź 2012 Temat postu:

Yeni zastrzygła uchem i uśmiechnęła się lekko.
- Ehh tam gadasz.. Skoro cię długo nie było, zasługujesz na skromną wyżerkę!- odpowiedziała radośnie i napiła się herbatki.
- Huh, nie masz przyjaciół? Ale masz na pewno nową znajomą. Naturą? Ja również się nią interesuje.. W przyszłości chciałabym zdawać na Szamankę, ale kto to wie, jaki spotka cię los.- dodała i zamachała ogonem. Nadal się uśmiechała, w ogóle.. Czy ona kiedykolwiek by się nie uśmiechała?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crimson
Dorosły


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 14:42, 06 Paź 2012 Temat postu:

- Trudno nazwać to wszystko "skromną" wyżerką - zauważył. Wziął ze stolika jedno ciasteczko i schrupał je ze smakiem. - Nową znajomą - jak najbardziej. Zaraz, Szamanką, powiadasz? Cóż za zbieg okoliczności, gdyż ja również chciałbym mieć takową profesję - odparł, lekko się uśmiechnąwszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yeni
Dorosły


Dołączył: 20 Wrz 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd..
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:02, 06 Paź 2012 Temat postu:

- Oj tam, oj tam.- rzekła i machnęła łapą. Pociągnęła jeno nosem i rozglądnęła dookoła. Kiedy Crimson powiedział, że również chciałby w przyszłości zająć posesję Szamana, Yeni postawiła uszy na sztorc i uśmiechnęła się szeroko.
- To wspaniale! Fajnie jest mieć wspólne zainteresowanie. Jednak bardzo mało wilków chce objąć to stanowisko, co jest bardzo dziwne.. Coraz więcej po krainach jest tych ''złych''..- powiedziała z uśmiechem. Gdy kończyła zdanie, westchnęła cicho. W sumie to była racja, coraz więcej wilków, robiło się złym na siłę..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crimson
Dorosły


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 15:07, 06 Paź 2012 Temat postu:

- Zaiste, łatwo to zauważyć. Nikt już nie szanuje dobra ii magii natury, tak jak kiedyś. Jedynie Nasz sojusz, Woda - Wiatr, potrafi to jeszcze doecnić - westchnął. Coraz dobrem a złem powstawała coraz większa szczelina. Wojna była nieunikniona...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yeni
Dorosły


Dołączył: 20 Wrz 2012
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd..
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:18, 06 Paź 2012 Temat postu:

- Woda- Wiatr. Woda-Wiatr.. Woda i Wiatr! To oznacza, że Ogień i Noc, również go ma.- pomyślała, a jej ślepia błysnęły. Byłą tutaj nowa, nie wiedziała nic o żadnych sojuszach, ale to nic.
- Huhm.. Jednak ja przynależę do Ognia. Jest w niej kilka na prawdę dobrych i wspaniałych wilków.. Ale wiadomo, tylko kilka. Skoro Ogień jest na pograniczu dobra i zła, to są takie i takie wielki.. Jednakowoż liczę się z tym, że Woda i Wiatr, to na pewno bardziej opanowane wilki.- stwierdziła i przechyliła lekko łeb. Taka była prawda. W Nocy, były te złe wilki, w Ogniu wymieszane, dobre i złe, zaś w Wodzie i Wietrze były te dobre.
- Słyszałam, że Wiatr jest niestety nieliczną watahą. Szkoda. Może kiedyś, gdyby była taka możliwość, się przeniosę.- dodała po chwili i zastrzygła uchem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crimson
Dorosły


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 14:00, 28 Paź 2012 Temat postu:

- Cóż, w Wodzie są wilki miłe, cierpliwe i skryte - to od zawsze tajemnicza wataha, acz przyjazna. W Wietrze zaś znajdują się wilki pogodne, rozbrykane i wesołe - nie ma u nas walk i złośliwości. Jeśli jednak ktoś kogoś zaatakuje, może liczyć się z wygnaniem... - westchnął. Tak, doskonal e pamiętam Hari'ego, który z wielkiego dowódcy wojowników stał się zerem. - Tak, Wiatr to najmniejsza wataha, tak samo jak i Woda. Mimo to, w tej drugiej jest troszkę więcej wilków. To i jest władza, nie to co u nas... - ponownie westchnął. Najpierw Jaina, później Karenaj i Akeli, a teraz nawet i Assire. W jego ukochanej watasze panuje bezprawie, co może mieć złe skutki... - Cóż, byłoby niezwykle miło, gdybyś tak postąpiła - dodał po chwili.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:47, 28 Lis 2012 Temat postu:

Nagle wbiegła tutaj Crystal. Rozglądnęła się dookoła i dostrzegła w klatce białego kruka. Był piękny, a, że zwierzątko było jej potrzebne na już złapała klatkę i rzuciła 6 kości na ladę.
- Wyliczone i dziękuję!- krzyknęła w pośpiechu wybiegła z klatką. W końcu zatrzymała się i wypuściła ptaka.
- No to nazwę cię Ron.. Dziwne imię, ale cóż..- skierowała w stronę ptaka i pobiegła, a ptaszysko które było jeszcze trochę oszołomione poleciało za nią.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aiedail
Dorosły


Dołączył: 04 Lis 2012
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:03, 05 Gru 2012 Temat postu:

Aiedail długo szukała miejsca, do którego mogłaby się udać. W końcu postanowiła jednak odwiedzić Plac Handlowy, aby odnaleźć sobie jakiegoś wiernego, zwierzęcego towarzysza. Ruszyła więc do sklepu, należącego do niejakiej Yeni. Parę chwil wystarczyło, aby zapoznała się dokładnie z towarami w sklepie. Weszła więc na pierwsze piętro, gdzie odszukała dział ptaków. Jej uznanie natychmiast zdobyły aż trzy: tukan, jastrząb i orzeł. Sama nie wiedziała którego z nich ma wybrać. Wszystkie były szybkie, zwinne i majestatyczne. Sięgnęła po wymagane 5 kości i chwyciła (zębami?) klatkę, w której siedział tukan. Następnie podążyła schodami na drugie piętro, gdzie znajdował się gabinet wilczycy. Podeszła do biurka i pozostawiła tam zapłatę.
- To za tego ptaka. - rzekła.
Potem obróciła się i wyszła wychodząc razem z klatką.
- Nazwę Cię Stella. Może być? - zapytała figlarnie.
Po chwili błękitna wilczyca była już daleko, zmierzając na tereny Watahy Wody.

Z.t


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aiedail dnia Śro 19:11, 05 Gru 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Plac handlowy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin