Polanka

Shelia

Mam Skleroze

Merkury

spojrzał na innych spojrzenie jego było zimne ale i smutne

Lejla

przyszła...zobaczyła Merkurego. Przybiegła do niego*
Merkury! Jek my sie dawno nie widzilismy *dała mu buziaka w pyszczek i usmiechnełą*

Silver

przychodził obok zbierając kwiaty

Merkury

spojrzał na innego samca

Lejla

Mer...lubisz mnie?
*spytała...zarumieniła się*

Merkury

ja ciebie kocham - całuje ją gorąco

Lejla

to dobrze...idę się przebiec *pobiegła*

Merkury

biegnie za nią sierść faluje a wiatr w nią uderza

Blue Destiny

Spojrzała za odbiegającymi wilkami. Ułożyła się do snu.

Stephanie

Pszyszła spostrzegła nieznana jej niebieska wilczyce polozyła sie zdala od niej.

Paige

Zasnęłam. sniły mi się latające wilki , które zabrały Duffiego. Energicznie wstałam.

Stephanie

Przestraszyła sie, ale zobaczyła ze to Paiga wiec, połozyła sie znowu.

Merkury

położył się na mokrej trawie świerszcze grały kropił lekki deszczyk było widać gwiazdy trawa ruszała się bo wiał wiatr

Lejla

Przyszła, połorzła się obok Merkurego...chciała zeby ją przytulił

/ja idę paa...bede pózniej/

Stephanie

Ziewneła.

Merkury

przytulił siędo Lejli z własnej zachcianki

Stephanie

Spojrzała na zakochanych i westchneła.

Merkury

zaczął memlać ucho Lejli

Lejla

Usmiechneła się do niego:D