Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Wodospad Płaczącej Wadery

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Seele
Duch


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:55, 25 Cze 2010 Temat postu:

Ciemnofutra podeszła, zaczęła się przyglądać Samancie i Wolfikowi. Dostrzegła też na wpół zjedzoną sarnę. Ślina zaczęła napływać jej do pyska. Dawno nie jadła mięsa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samanta
Dorosły


Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:23, 25 Cze 2010 Temat postu:

Łowczyni podniosła łeb do góry . Warknęła groźnie w kierunku obcej wadery . Po chwili jednak jej białe ślepia dostrzegły młodą wilczycę . Wadera kiedy dostrzegła iż młoda ślini się na widok sarny , wstała i zjeżyła sierść . Zbliżyła się do niej bezszelestnie i zapytała z zaczepny uśmiechem na pysku - Masz może na nią ochotę ? - Łowczyni postawiła uszy i machnęła ogonem .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:32, 25 Cze 2010 Temat postu:

Powolnym ale zgrabnym krokiem przyszła w to miejsce. Była tu pierwszy raz. W ogóle nie wie jak tu trafiła. Szła w stronę lasu i trafiła tu. Może to przez to, że chciała iść na "skróty"? Nie chciało jej się dalej iść. Tutaj pewnie też była jakaś zwierzyna. Te skróty okazały się dłuższe niż normalna droga. A jeszcze tam nie doszła ! Bezszelestnie schowała się w krzakach. Mając nadzieję, że gdy będzie cicho i skupi się na zapachach i dźwiękach jakie ją otaczają znajdzie coś dla siebie. Coś na co można zapolować... Inaczej swoją ofiarę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samanta
Dorosły


Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:38, 25 Cze 2010 Temat postu:

Białe ślepia Łowczyni przeleciały szybko na krzaki . Wadera miała bardzo wyczulony słuch i węch . Nie było takiego wilka , który byłby na tyle cichy aby ona go nie dosłyszała . Podsunęła sarnę młodemu aby się nią pożywiło a sama zjeżając sierść podążała w kierunku szeleszczących krzewów .
Kiedy była już blisko pazury wbiły się mocno w glebę . Białe kły wyszczerzyły się . Ogon wydawałby się zastygnąć . Było cicho . Nie było słychać niczego prócz wodospadu .
Wilczyca zajrzała do krzaków jednak nic tam nie spostrzegła . Był za gęste . Ślepia zrobiły się czarne , niczym smoła .
Łowczyni obleciała badawczym spojrzeniem całe krzaki po czym wreszcie w nie weszła . Łapami odepchnęła kilka gałęzi aby coś widzieć i wtem zobaczyła czarną waderę . Wycofała się i szybko wróciła na swoje miejsce . Objęła ogonem Wolfika . Była gotowa stanąć do walki . Nie wiedziała jakie zamiary i plany ma czarna wilczyca .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:47, 25 Cze 2010 Temat postu:

Będąc w całkowitym skupieniu usłyszała wilczycę zmierzającą w jej kierunku. Mechanicznie otworzyła szeroko ślepia, a jej sierść zjeżyła się na karku i grzbiecie. Po zapachu wyczuła iż jest to wilk. Spowolniła oddech by był mniej słyszalny. Gdy wadera weszła w krzaki i Yumi ją zobaczyła. Na początek była gotowa skoczyć na tajemniczą waderę. Lecz jednak potem okazało się, że nie. Przecież nie przyszła tu zabijać. I nie miała takich zamiarów. Chciała tylko coś zjeść i wypocząć. Odwróciła wzrok od wadery i znowu zamknęła swoje świeżo-błękitne oczy. Nagle usłyszała szmer. Wciągnęła powietrze nosem. Wiedziała, że to małe zwierzątko z rodziny zającowatych. Ugięła łapy, głowę miała na wysokości tułowia, a brzuch blisko ziemi. Była gotowa do skoku. Gdy zwierze pojawiło się i Yumi mogła je zobaczyć. Zwinnie odbiła się i skoczyła w stronę zwierzęcia. Przeskoczyła nad nim i znalazła się prawie przed ofiarą. Wielkiego zachodu nie trzeba było. Był to tylko królik. Ale jej tropienie i polowanie sprawiało wielką przyjemność. Po chwili gdy zwierzak zorientował się co się dzieje, Yumi skoczyła na niego i przygniotła go do ziemi. Więcej nie trzeba było robić. Chwyciła go szczękami za szyję i zacisnęła zęby. Po chwili z ciałka malca wyleciało życie. Zadowolona z polowania z cwaniackim uśmiechem wyszła zza krzaków. Spojrzała na zebranych tu i na malca. Przekrzywiła łeb, po czym położyła się i zaczęła spożywać xd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samanta
Dorosły


Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 8:45, 26 Cze 2010 Temat postu:

Łowczyni przeszłą z pozycji leżącej do siedzącej . Była czujna . Jej białe ślepia to wpatrywały się w waderę to w Wolfika . Ślepia znów zrobiły się białe .
Wadera machnęła ogonem po powierzchni gleby wzbudzając piach . Wilczyca czuła się bezpiecznie . Nie wydawało jej się , że owa postać ma złe zamiary .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kihe
Dorosły


Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Krainy Wiecznej NOCY.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 8:59, 26 Cze 2010 Temat postu:

Przybiegł nad wodospad Płaczącej Wadery. Zobaczył wilczycę z ,którą był umówiony. Zaczął się do niej zakradać bezszelestnie. Gdy był tuż za nią stanął w bezruchu i czekał na reakcję wadery.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kihe dnia Sob 9:00, 26 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:01, 26 Cze 2010 Temat postu:

Yumi także obserwowała kontem oka waderę. Nie wiedziała o co chodzi. Widziała, że ma młoda i że wydawało jej się iż Yu chce coś mu zrobić. Ale ona takich zamiarów nie miała. Do tego co taka niewielka, wychudzona wadera jak ona mogła zrobić? Racja... Siłę ma. Ale nie jest wojownikiem. Głośno nabrała powietrza do płuc, po czym je wypuściła. Skończyła już jeść królika. Był smaczny, trzeba było to przyznać. Spojrzała na szczątki nieżywej sarny. Zawsze smaczniejsze jest to co upoluje się samemu, to wiedziała. Wstała i powoli podeszła do wodospadu. Pochyliła się nad taflą wody i zaczęła pić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samanta
Dorosły


Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:03, 26 Cze 2010 Temat postu:

Łowczyni miała bardzo dobry słuch . Kiedy usłyszała za sobą czyiś oddech , odwróciła się i skoczyła na ofiarę . Ślepia szybko zbadały owego basiora . Nie wyglądał na specjalnie nastawionego do walki .
Łowczyni zeszła z niego po czym zapytała tonem groźnym i suchym - Czego się czaisz ? - Wzrok zawiesił się na nim . Ogon nie ruszał się . Cała postać wadery nie drgała .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kihe
Dorosły


Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Krainy Wiecznej NOCY.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 9:08, 26 Cze 2010 Temat postu:

Wilk wstał z ziemi i zapytał:
- A po co Ci to wiedzieć ?
Po tych słowach również zaczął przyglądać się waderze. Jednak po chwili jego wzrok dostrzegł małe wilczątko. Teraz już wiedział dlaczego wilczyca jest taka agresywna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samanta
Dorosły


Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:11, 26 Cze 2010 Temat postu:

- Jeżeli powiesz wyjdzie ci to na lepsze - Rzekła z lekkim przekąsem . Oddaliła się od niego i podeszła znów do swego Wolfika . Nie oglądnęła się za basiorem . Nie było takiej potrzeby .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:11, 26 Cze 2010 Temat postu:

Skończyła pić. Spojrzała na basiora, który przyszedł tu jakiś czas temu. Jeszcze zanim ona wstała. Tak... Ona też miała bardzo dobry słuch i słyszała jego kroki. Przecież skoro chciała zostać tropicielem musiała zwracać uwagę na wszystko co się wokół niej dzieje. Podniosła głowę i spojrzała na swoje odbicie. Miała strasznie lazurowe, albo błękitne (xd) oczy. W których nie było źrenic. Dziwił ją trochę jej wygląd. Tak samo jak złoto-kremowe znaki na jej ciele. Nie wiedziała co oznaczają, ale miała zamiar się dowiedzieć. Usiadła i owinęła łapy puszystym ogonem. Obserwowała spadającą w dół wodę wodospadu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kihe
Dorosły


Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Krainy Wiecznej NOCY.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 9:14, 26 Cze 2010 Temat postu:

- Jak jesteś taka ciekawa to sama się dowiedz.
Powiedział do wadery. Teraz jednak jego uwagę przykuła wilczyca oglądająca swoje odbicie w wodzie. Znał ją, ale tylko z widzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samanta
Dorosły


Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:15, 26 Cze 2010 Temat postu:

Łowczyni położyła się obok Wolfika i przytuliła go do siebie . Owinęła go swym ogonem . Patrzyła to raz na Kihe to na Yumi . Po chwili jednak jej wzrok zatrzymał się na Wodospadzie . Był piękny . Falująca się wciąż woda podmywała jej zanurzone w wodzie przednie łapy . Wadera miała w miarę dobry humor .
Popatrzyła na malca z nadzieją , że po chwili się zbudzi i zacznie znów bzikować . Bez niego było nudno .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:20, 26 Cze 2010 Temat postu:

Wadera poczuła na sobie czyiś wzrok. Odwróciła się szybko w kierunku dwóch wilków i jeszcze raz przyjrzała się basiorowi. Widziała go kiedyś... Ale kiedy? Nie mogła sobie przypomnieć. Nagle poczuła jak z szyi zsuwa jej się wisiorek i nagle PLUM! wpadł do wody. Ona zrobiła tylko duże oczy ze zdziwienia i patrzała jak spokojnie spada w dół, na samo dno. Widząc jak spokojnie leci, prowadzony przez wodę przypomniała sobie. "Widziałam go kiedyś w sklepie z biżuterią!" Krzyknęła w myślach nagle bez namysłu chciała skoczyć do wody, gdy niebo przecięło jasne, srebrne światło. To leciała Ever. Ładnie i z gracją podleciała do swojej właścicielki i położyła się na jednej z półek skalnych. Yumi spojrzała na feniksa i znowu w wodę. Teraz straciła z oczu wisiorek. Wzrok znowu padł na ptaka, było to spojrzenie mówiące "Jesteś z siebie zadowolona? I co teraz?"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kihe
Dorosły


Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Krainy Wiecznej NOCY.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 9:21, 26 Cze 2010 Temat postu:

Wilk zaczął się przyglądać wilczycy, która stała przy wodospadzie. Próbował sobie przypomnieć jak ma na imię, iż widział ją i słyszał jej imię nie jednokrotnie. W głowie miał ze 20 imion,a miał znaleźć tylko jedno. Nie przypominał sobie więc się położył.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:25, 26 Cze 2010 Temat postu:

Dobraa... Postanowiła, że wskoczy do wody i wyciągnie wisiorek. Znalazła go sama i jest jej bardzo bliski. Sama jest do niego przywiązana! Szybko, bez namysłu skoczyła do wody i zaczęła płynąć w dół. Już za chwilę znalazła się na dnie. Myślała, że jest tu głębiej. A tu dno wodospadu było po prostu ciemne, co dawało wrażenie, że jest tu głęboko. Zaczęła się rozglądać... Nie widziała kryształu. Nagle łapą nadepnęła na coś. O dziwo miała dziś szczęście. To był wisiorek. Zadowolona wypłynęła na brzeg. Otrzepała futro i zawiązała wisior na szyi. Na jej twarzy pojawił się cwaniacki uśmiech. Nudziło jej się, postanowiła że podejdzie. Wolnym, zgrabnym krokiem podeszła do obu wilków, stając prawie pomiędzy nimi. - Dzień dobry... Nie przeszkadzam?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samanta
Dorosły


Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:26, 26 Cze 2010 Temat postu:

Łowczyni widziała znajdujący się na dnie wisiorek . Nie chciała jednak oddzywać się . Milczała jak skała . Leżała wciąż bez ruchu . Jej maleństwo os czasu do czasu przeciągało się i znów zwijało w kłębek . Wadera popatrzyła na niego i uśmiechnęła się . Leżąca za nią zabita sarna , wciąż miała na sobie jeszcze kilka porządnych kawałków miejsca . Czekały one jednak na Wolfika . Łowczyni wiedziała , że malec musi coś przekąsić . Nie chciała go jednak budzić bo wiedziała , że kiedy to zrobi będzie upierdliwy . (xD)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kihe
Dorosły


Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 686
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Krainy Wiecznej NOCY.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 9:28, 26 Cze 2010 Temat postu:

- Witaj. Mi na pewno nie przeszkadzasz.
Powiedział do znajomej wadery. Zobaczył, że na szyi wilczycy wisi wisiorek. Był on cały mokry. Uświadomił sobie, że wpadł on do wody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:31, 26 Cze 2010 Temat postu:

Miała dziś dobry humor, jej twarz wydawała się wyjątkowo radosna. Usiadła i jak to najczęściej robiła, owinęła łapy ogonem. - Jestem Yumi. Miło mi Cię, a raczej Was... - poprawiła się i spojrzała na waderę oraz samca. - ... poznać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin