The cake is a lie.

Ederoth Delacroix

Szybciej, szybciej, zajmijcie miejsca na widowni i wysłuchajcie, co wasza droga Ed ma do ogłoszenia, towarzysze.

Feliks, moi drodzy. To po pierwsze. Sklonowałam Łukasiewicza i przemyciłam na forum. I zaraz zdechnie, jeśli nie znajdę mu zajęcia.

- nadopiekuńczy przyjaciel - czyli kogoś, kto mimo charakteru Feliksa będzie go lubił, może starał się postawić go do pionu i sprawić, żeby przestał zachowywać się tak... jak Feliks, nu.
- tawarisz - wilk o podobnie psychicznym nastawieniu do świata jak Feliks, taki, który go zrozumie i z całych sił będzie zapobiegał wpływom tego wyżej - bo przecież Feliks jest totalnie epicki taki jaki jest, da?
- inne - czyli cała reszta możliwości, której nie chce mi się wymieniać.

Następna w kolejce jest sama Ederoth... Najspokojniejsze, najbardziej tajemnicze coś w dziejach.

- wesoła znajomka - rozpierany przez energię babsztyl, który upierdliwie próbuje przerobić Ed na część wesołego randomu czyli zupełne przeciwieństwo aktualnej Delacroix. Ploteczki, babskie rozmowy i takie tam... preferuję tu babsztyla, ale ewentualnie pan o skłonnościach kobiecych też może być.
- inne randomowe coś - patrz 'inne' przy Feliksie.

I na końcu, moi drodzy, bo kolorki się kończą, Marcelina. To małe WD też musi się ruszyć

- Ciocia - tudzież wujek, czyli ktoś, kto wziąłby roztrzepańca pod opiekę.
- ostatni podpunkt - i jak wzykle napominka o wesołych randomowych opcjach.

Salome

Salome, Xerri lub Karuki na kogokolwiek dla kogokolwiek :3

Shathow

Taihen mógłby się zaopiekować Marceliną. A tak przy okazji: zrobiłaś chyba błąd w tytule. Tam chyba miało być life? Jeśli nie, to sorry, możesz wirtualnie przyłożyć mi Bardzo Grubą Księgą.

Ederoth Delacroix

Salciu, mogłabyś podać mi w sprócie charaktery tych postaci? x: *zbyt zajęta robieniem kp dla Łotwy* Spróbuję je do kogoś dopasować.

Szadof, zaraz rzucę w ciebie kostką towarzyszącą. 'The cake is a lie' to hasło przewodnie Portala. Ciasto jest kłamstwem.
I da, chętnie, ale zważ na to, iż Marcelina będzie bardzo trudna do ogarnięcia.

Karmel

Zważam, wbij gdzieś pierwsza i daj linka. A jeśli chodzi o tytuł, to z angielskiego jestem kiepska. Wybacz.

Salome

Salome ^^

Mało rozbudowane, ale jest xD

Bleeeee xP

Illiana

To ja może zgłoszę moją Destiny na "Wesołą Znajomkę dla Delacroix :)
I Illkę bym dała może jako te ostatni podpunkt może na przyjaciółkę albo dobrą koleżankę dla Marceliny ? :3

Carinna

Moja Carinna chętnie zakumplowałaby się z Marceliną, o ile ta będzie w stanie znieść jej... inność...

Ederoth Delacroix

Salome - Salcię bym dała na kogoś do Felka, tylko nie wiem, jeden z dwóch głównych czy coś od ciebie? Nad pozostałymi propozycjami się zastanowię i jbc dam znak, dobrze?
Carrina - inność tzn?
Illiana - oh ye, tak \o/ Wszystko w porządku, tylko gdzieś te postaci powysyłaj, bo mi śpieszno i muszę wyłączać komputer D:
Karmelku - jutro, bo dziś już spadam ;3 dam pw

Alastair

Carinna ma pewne cechy dziecka z autyzmem, jest zamknięta w sobie, ma kłopoty z myśleniem abstrakcyjnym, ale za to świetnie liczy, kojarzy fakty, zapamiętuje. Nie lubi zmian, żyje schematami i wszelkie nowości powodują w niej silne poczucie lęku.

I jest przekonana, że pochodzi z innej planety.

Z KP:
Charakter: Cari jest stworzonkiem niesłychanie tajemniczym i na ogół się nie odzywa. Jednak radykalnie zmienia się, gdy towarzyszy jej garstka przyjaciół, wkracza w nią jakiś demon: staje się pełną humoru duszą towarzystwa. Na co dzień jednak skryta w sobie, trzyma się na uboczu i odezwie się pierwsza tylko wtedy, kiedy musi koniecznie zapytać o drogę (co zdarza się stosunkowo rzadko). Poza tym wydaje się innym... dziwna. Może przez to, iż jest święcie przekonana, że pochodzi z innej planety i rzekomo pamięta swoje przybycie na Ziemię (o którym często opowiada, kiedy już jakoś odezwać się wypada...). Nie ma wielu przyjaciół, dlatego bardzo ich ceni i jest niesłychanie dla nich lojalną. Na zawsze. Poza tym jest nieśmiała, przez co byle słowo skierowane w jej stronę powoduje ciepło, a rumieniec śmiało wypływa na jej policzek. Sprawia wrażenie autystycznej - słabo mówi o uczuciach, nie potrafi ich opisać, ma za to wspaniały dar zapamiętywania oraz jest dobra z matematyki. Myślenie abstrakcyjne sprawia jej wyraźne problemy, ale w logice nie każdy jest w stanie jej dorównać. Nienawidzi tłumów oraz hałasu, kiedy wokół jest sporo osób (czemu towarzyszy zgiełk) mocno zaciska łapki na uszach i albo nuci, albo zaczyna skomleć. To ją uspokaja.

Wheat

A zatem, Alastairku, myślę, że to by była dla Marceliny idealna okazja do pokazania swojej opiekuńczej części. Zresztą... się zobaczy, bardzo chętnie. <3 Jakieś miejsce, gdzie mogą się spotkać?

Kael

Tego, może Kaliś zaznajomi się z Feliksem? Reszta jakoś wyjdzie.

Wheat

To żyje. ;___________________________________________________;

Tak, możesz. Łen end łer?

Kael

.____.
Tu? ;-;
Mogę nawet teraz, your choice.

Wheat

Da, haraszo. Za moment go tam wyślę, tylko skończę prezentację dla bibliotekarek. c:

albo nie, ty pierwej. xI mi się nie chce zaczynać.

Berenika

Zamykam. ;3