Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Magiczny Zwierzyniec "Magia u Darkly'ego"

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Tenshi
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:52, 09 Gru 2010 Temat postu:

Czarno-biała gryfica, o wyjątkowo zgrabnej sylwetce przechadzała się obserwując przeróżne sklepy Placu Handlowego. Nie miała zamiaru nic kupić, ale wybrała się na taki mały... obchód sklepów. Nagle w ofercie jednego z nich zobaczyła gryfy i smoki. Jej źrenice momentalnie się poszerzyły, a ta jak oparzona wpadła do sklepu. Przekraczając próg uspokoiła się i z udawanym, miłym uśmiechem podeszła do lady. - Dzień dobry. - Przywitała się i kątem oka spojrzała na wilczycę, podobną do... Dessie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkly
Duch


Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Dla niego to już nie ważne... Nic nie jest już ważne dla Ducha.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 16:30, 09 Gru 2010 Temat postu:

//Tenshi, tu nie ma smoków i gryfów tylko gryfopodobne feniksy.//

Dermanotto, jeszcze są jakieś, jak jakiegoś jeszcze chceasz.-Powiedział wilk prowadząc ją do większej zagrody:















I jak Ci się podobają?-Zapytał Demi i czekał na odpowiedź. Stanął koło zagrody i patrzał ciągle na feniksy, które się ganiały w te i we wte.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Darkly dnia Czw 16:32, 09 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dermanotta
Tropiciel


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 16:37, 09 Gru 2010 Temat postu:

-Tego przed ostatniego prosze jest dla mnie najbardziej podoba i chyba mnie lubi ten feniksik.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dermanotta dnia Czw 16:38, 09 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkly
Duch


Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Dla niego to już nie ważne... Nic nie jest już ważne dla Ducha.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 16:44, 09 Gru 2010 Temat postu:

<--Ten?
On lubi każdego, kto o niego dba.-Powiedział Darkly. Feniks także, jak każdy inny by to zrobił, podszedł do wadery i ją liznął po pysku. To jest bardzo miły feniks.-Powiedział Dark widząc, jak feniks liże Dermanottę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dermanotta
Tropiciel


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 16:48, 09 Gru 2010 Temat postu:

-Och no dobra nazwe go Snow.-powiedziała uśmiechnięta Dermanotta.
-Ojoj mam mało czasu musze wracać do sklepu. Ile płace?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkly
Duch


Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Dla niego to już nie ważne... Nic nie jest już ważne dla Ducha.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 16:54, 09 Gru 2010 Temat postu:

Ile chcesz.-Powiedział Darkly i znów otworzył kasę. Czekał na odpowiedź i wodził łapą po ladzie. Niedługo będzie wszystko znów za darmo.-Pomyślał Darkly i siedział, to patrząc w sufit, to w okno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dermanotta
Tropiciel


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:21, 09 Gru 2010 Temat postu:

-Łapaj 20 kosteczek musze lecieć-powiedziała po czym wsiadła na feniksa i szybko odleciała do swojego sklepu mając na głowie mnóstwo spraw.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tenshi
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 23:10, 09 Gru 2010 Temat postu:

Ojoj... Przepraszam, zanim edytowałeś posta ja oglądałam temat no i tak wyszło xd.

Rozejrzała się po sklepie, a wzrok zawiesiła na stworzeniach podobnych do gryfów. Przyglądała się im z nieukrywanym niepokojem. Z jednej strony dobrze wiedziała, ze nie są to istoty jej rasy, ale z drugiej coś jej nie pasowało i musiała się upewnić. - Przepraszam... Co to są za stworzonka? - Spytała dziobem pokazując w stronę tych 'dziwnych feniksów' (xd). Musiała, po prostu musiała się dowiedzieć. Nie chciałaby, żeby ktoś z jej rasy cierpiał. A nigdy nic nie wiadomo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkly
Duch


Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Dla niego to już nie ważne... Nic nie jest już ważne dla Ducha.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 15:53, 10 Gru 2010 Temat postu:

//Nie szkodzi.;)//

To są gryfo podobne feniksy. Najżadszy gatunek feniksów.-Powiedział Darkly. Zostały uratowane, gdy był sezon polowań u ludzi. Wtedy trafiły tu. dobrze się mają i są codziennie karmione.-Powiedział jeszcze raz niosąc wiadro pełne mięsa. Potem rzucił je dzikim kotom, feniksom i psom. Zaniósł owies koniom, jednorożcom, pegazom i jednemu(Bo tylko jeden narazie jest) hipogryfowi. Kotom dał ryby. świnkom morskim i chomikom dał zaś świerzą trawę i wszystkim zwierzakom dał wodę. Dobrze się mają.-Powiedział szczerze do Tenshi. W tej samej chwili jeden z psów rasy Samoyed liznął go. Na początku Darkly się wystaszył, lecz po minucie zpbaczył mały, puchaty kłębek. . Darkly zrozumiał, że mały nie mógł się dostać do żarła, więc dał mu dość tłusty kawał mięsa i szczeniak od razu zabrał się do jedzenia. Trochę ciężko to jakoś upilnować, lecz tak to, to dobrze mi idzie.-Powiedział do gryficy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tenshi
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:08, 10 Gru 2010 Temat postu:

- Rozumiem. - Odpowiedziała i obserwowała to co robił ciemny wilk. Zawieszała wzrok na pojedynczych zwierzętach, których jak widziała chyba było za dużo. Hipogryf! Z wrażenia otworzyła ledwo widocznie dziobek. - Wie Pan, że hipogryfy są krewnymi gryfów? - Spytała takim niby to ciekawskim, niby jakimś innym tonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkly
Duch


Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Dla niego to już nie ważne... Nic nie jest już ważne dla Ducha.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:17, 10 Gru 2010 Temat postu:

A czy ja wiem? Jeden się tu przybłąkał, taki poważnie ranny. Wydawało mi sią aż, że to ranny pegaz, czy coś takiego.-Powiedział basior i klapnął na tyłku. Miał rany na prawie całym ciele, mocno krwawiące i dopiero niedawno doszedł do siebie.-Tym razem wskoczył na kszesło. Hipogryfem ja go nazwałem ze względu na gryfi dziób, wtedy gdy doszedł już do siebie. I tak ma narazie na imię.-Powiedział wilk i omal nie spadł z kszesła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tenshi
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:21, 10 Gru 2010 Temat postu:

- No tak... Trzeba przyznać, że ma w sobie coś z konia. Jednak więcej cech widocznych jest gryfa. - Odpowiedziała. Podejrzliwym spojrzeniem przyglądała się wilkowi i wszystkiemu. Co ją naszło, żeby nagle nadzorować i pilnować porządku w nieswoim sklepie? Zacznijmy od tego, że ona w ogóle nie ma sklepu, no ale mniejsza... - A sprzedaje Pan może coś innego niż zwierzęta? - Głupie, wymyślone na poczekaniu pytanie. No ale cóż, zawsze coś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkly
Duch


Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Dla niego to już nie ważne... Nic nie jest już ważne dla Ducha.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 20:01, 10 Gru 2010 Temat postu:

Tylko coś do picia. Nic więcej.-Powiedział Darkly i siadł na zadzie. Patrzał to na gryficę, to na zwierzęta. W końcu usiadł na ksześle od lady i patrzał się na drzwi, czy ktoś wejdzie, czy nie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shire
Upiór


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 13:17, 11 Gru 2010 Temat postu:

Shire powoli przechadzał się po Placu Handlowym z papierosem w pysku. W końcu postanowił odwiedzić jeden ze sklepów, w których sprzedawano zwierzęta. Nie wiedział, czy chce coś kupić, ale pooglądać zawsze można. Osobiście nie był za trzymaniem żywych stworzeń w klatkach, ale nie będzie się wtrącał.
- Dzień dobry. - rzekł wchodząc do środka. Zaczął przechadzać się po sklepie oglądając stworzonka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tenshi
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 13:47, 11 Gru 2010 Temat postu:

- No to ja poproszę... coś do picia. Co mogę prosić? - Spytała i słysząc, że ktoś pojawił się w sklepie odwróciła się w jego kierunku. Przekrzywiła nieco łeb widząc co trzyma w pysku i gdy dym doleciał do jej nozdrzy cicho zakaszlała. Do dymu nikotynowego nie była przyzwyczajona, cóż... Nic w tym dziwnego. Z ciekawością przyglądała się nieznajomemu, takie nowości ją... inspirowały.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shire
Upiór


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 14:01, 11 Gru 2010 Temat postu:

Shire nigdy nie widział gryfa. W każdym razie nie widział gryfa w jego krótkim, trwającym kilka tygodni zaledwie życiu. Zorientował się, że dym może przeszkadzać klientom i zwierzakom, więc szybko zgasił niedopalonego papierosa. Przyjrzał się gryfowi przez krótki moment, ale chwilę później wrócił do oglądania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tenshi
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:09, 11 Gru 2010 Temat postu:

Ona też już dawno nie miała kontaktu z jakimiś wilkami, teraz rozmawia z tym ciemnym samcem, wcześniej z Deiną i poznała jeszcze dwójkę wilczyc. Ale to było wręcz przypadkowe, ona chciała być zwykłą obserwatorką. Na nowo poznawać zwyczaje tych stworzeń, aby móc się w przyszłości do czegoś przydać. Usiadła i spojrzała w stronę hipogryfa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkly
Duch


Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Dla niego to już nie ważne... Nic nie jest już ważne dla Ducha.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 17:00, 12 Gru 2010 Temat postu:

Coś do picia...-Mówił sobie w myśli Darkly. Nagle pierwszy w łapę wpadł mu kotkajl. Proszę.-Powiedział dając gryficy picie. Usiadł i patrzał na drzwi, jak zwykly, z nudów. Siedział na krześle i czekał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shire
Upiór


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 17:38, 12 Gru 2010 Temat postu:

Shire oderwał wzrok od klatki z bardzo ładnym feniksem i spojrzał w stronę ciemnego wilka rozpartego na krześle. Chyba był właścicielem tegoż sklepu. Kogoś mu przypominał... ale jak zawsze jego próby przypomnienia sobie czegokolwiek kończyły się okropnym bólem głowy. Wilk syknął cicho, ale zaraz wrócił do siebie. Nadal nie spuszczał jednak wzroku z ciemnego basiora...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkly
Duch


Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Dla niego to już nie ważne... Nic nie jest już ważne dla Ducha.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 20:23, 14 Gru 2010 Temat postu:

Zobaczył nagle jakiegoś białego basiora. Też mu kogoś przypominał. Nie wiedział tylko kogo. Nagle pomyślał o innych. Przypomniał sobie Nikitę, Samantę, Rivena, Rennę, Miss Darkness... I wielu innych. Przypomniał sobie dużo wilków, których spotkał. Pomyślał o Dermanotcie, o innych wilkach, których tutaj poznał i o tej gryficy. Dalej patrzał na białego basiora. Jakoś dziwnie mu kogoś przypominał. Nie wiedział tylko kogo. Nagle przypomniał sobie Brendę, tą, która robiła mu niezdany test na Tropiciela. Jednak zamierzał już dawno poprawić błędy. Czekał na innych, lecz spostrzegł, iż kasa się otworzyła. Szybko i prawie niezauważalnie ją zamknął i zaczął czekać dalej na klijentów. Jak wszyscy już wyjdą, to on zamknie sklep na jeden dzień, by odpocząć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3


Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin