Night Club w sercu lasu x3

Valerian

Zerknął na wilczycę. Poszedł dalej.

Orussis

towarzyski... - pomyślała

Valerian

Patrzył na wszystkich po kolei. Szukał kogoś. Jednak po chwili namysłu wrócił do wilczycy. WYbacz, szukam kogoś.

Orussis

kogo? może pomoge...

Valerian

Już nie ważne. Bywaj. - I odszedł podchodząc do Mistress. Witaj Piękna ;>

Piper Vixen

Weszłam i rozejrzałam się, dostrzegłam wilka, szybko podeszłam i przedstawiłam się:
-Witaj, jestem Piper Vixon, dla ciebie po prostu Vixon:)

Zastanawiała się sama:
-Czy ja go podrywam?

Valerian

Cześć malutka! - Powiedział do szczenaika.

Samanta · Gość

weszła i upija się przed własna śmiercią która jest w jej planie nad urwiskiem x3

Kaed'rin van Regis

Przychodzi siada zdala i wielkimi oczami patrzy na Sam...
Co ty wyparwiasz?! Ty matole jeden no xD?

Lee

Przychodzi... Dosłownie szczęka mu opada kiedy zobaczył co z sobą robi Sam !

Samanta · Gość

przewraca sie do tyłu i puszcza bąbla z pyska
ja nic - wzieła wódke

Lee

Wywalił tę Vódkę przez okno...
Co ty z sobą robisz ?!

Samanta · Gość

upijama się - ma czkawke

Lee

Ciągnie ją za ogon i już ich nie ma w Night Clubie xD

Valerian

SPojrzał na Krejzolkę

Sky

- Kroplą deszczu na namaluje Cię, coś tamm... Lalala... - Sky toczy się po podłodze z 5.2 l alkoholu we krwi xD.

Samanta · Gość

wraca i zaczyna pić jak to zawsze XD

Gość

Przyfrunęłam i spojrzałam na innych.

Samanta · Gość

nie no - dostała czkawki

Demon

przyzedł, wziął wodke o najwyzszych procentach, wypił jdną flaszke, potem drugą, trzecią, czwartą... i tak aż do 20 na raz, i bez popitki. wziął do łapy jeszcze jedną, głowa mu sie troche kiwała, ale starał sie utrzymać ją w pionie, pił po łyku teraz, wódke którą trzymał łapie