Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Grota Mu

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Kotliny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 23:03, 21 Lut 2011 Temat postu:

Powolnym krokiem przybył do swego legowiska. Wypatrywał uważnie Destino. Może jednak kłamała? Ślepia basiora wpatrywały się w dal zasłaniane gęstą grzywką. Przysiadł w progu, rozglądając się dookoła, mierząc pewnym spojrzeniem, wszystko, co jego wzrok napotkał. Dziwnie się czuł. Jeśli go wystawi? Już raz tak było. I to całkiem niedawno… Nadal dziwnie się czuł. Czy aby się nie spieszy? W głowie wilka zaroiło się od rozmaitych myśli. Tak, to go bardzo trapiło. Lecz co miał robić? Nic innego mu nie pozostało. Mógł się tylko martwić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyu
Dorosły


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 23:18, 21 Lut 2011 Temat postu:

Ona zaś się spieszyła. Nie, nie do tego… Po prostu kroczyła spiesznym krokiem. W drodze wszystko sobie przemyślała. Nie chciała, by to w lesie się powtórzyło. Zachowała się jak ostatnia idiotka. Zielone ślepia wypatrzyły w pobliżu jaskinię. To pewnie tutaj mieszkał Mu. Zobaczyła go i… pękła. Objęła go łapami, machając głową, by odgarnąć uporczywą grzywkę. Przypadkiem zrzuciła przy tym kapelusz, lecz nawet tego nie zauważyła. Podniosła łeb i delikatnie przeszła łapami po bokach wilka. Na jej kufie pojawił się figlarny uśmiech. Czekała jednak na ruch Mu. Teraz jego kolej...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 23:35, 21 Lut 2011 Temat postu:

Wilka przeszedł lekki dreszcz, lecz był on przyjemny. Basior przyciągnął Destino do siebie. Obcałował czuje jej szyję, wędrując powoli ku kufie. To była prawda… Jednak nie oszukiwała. Mu nie był pewien, czy to ta jedyna. W końcu wiele razy wszystko okazało się tylko przelotnym zauroczeniem. Teraz jednak się tym nie przejmował. Żył chwilą. Tą chwilą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyu
Dorosły


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 23:36, 21 Lut 2011 Temat postu:

Nie stawiała oporu, gdy wilk przyciągnął do siebie. Wręcz przeciwnie, bo Destino zamachała tylko długą kitą i owinęła nią lekko tylną łapę Mu. Ich klatki piersiowe dotykały się. Wtuliła się w jego sierść, głaszcząc delikatnie jego bok łapą. Rzuciła mu zalotne spojrzenie, po czym obdarowała go jednym, jednym tylko pocałunkiem. Włożyła jednak w ów całus wiele uczucia. Chciała więcej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 23:36, 21 Lut 2011 Temat postu:

Obiema łapami zaczął głaskać grzbiet wilczycy. Z każdą chwilą pewniej, szybciej i mocniej. Nadal robił to delikatnie, jednak różnica była wyczuwalna. Mu zaczął obdarowywać partnerkę pocałunkami. Każdy kolejny był dłuższy i czulszy od poprzedniego. Tak więc Mu całował Destino. Dawał kolejne pocałunki, kolejne, kolejne i kolejne…

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyu
Dorosły


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 23:37, 21 Lut 2011 Temat postu:

Destino mruknęła zadowolona niczym kotka. W pewnym momencie szarpnęła ogonem tak, by wilk się przewrócił. Już chciała zaśmiać się figlarnie, jednak nadal trzymana w objęciach wilka spadła na niego. Lądowanie nie było jednak twarde dla niej, ani bolesne dla wilka. Zachichotała niewinnie jak mała dziewczynka. Roześmiane spojrzenie wbiła w ślepia basiora. Schyliła się, a jej grzywka od razu opadła w dół. Końcówki dyndały tuż nad głową wilka. By nie gnieść partnera, Destino podniosła się, jednak nadal była nad nim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 23:38, 21 Lut 2011 Temat postu:

Zdziwiony runął na ziemię. Zaraz jednak stwierdził, że to nie bolało. Lekko podniósł łeb, jednak zaraz z tego zrezygnował. Zamiast tego delikatnie przeszedł łapami do klatki piersiowej wilczycy. Powoli sunął w dół po talii. (Oo) Szybkim ruchem poderwał się lekko z ziemi i złapał łapami grzbiet wilczycy. Za sprawą grawitacji spadł w dół, ciągnąc za sobą Destino.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyu
Dorosły


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 23:40, 22 Lut 2011 Temat postu:

Nawet nie stawiała oporu, gdy wilk zwalił ją na ziemię. Wtuliła się w jego futro, mocno ściskając go łapami. Na jej kufie pojawił się radosny uśmieszek. Wszystko działo się tak szybko… Czy to normalne? Destino nie głowiła się nad tym zbyt długo, tylko zaczęła łaskotać Mu po całym ciele.
- Masz łaskotki? – spytała z łobuzerskim uśmiechem, mocniej gilgocząc partnera po brzuchu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 23:43, 22 Lut 2011 Temat postu:

Mu zaczął wić się na ziemi i śmiać się głośno.
- Taaak! – zawołał, usiłując uwolnić się Destino. Gdy okazało się to bezskuteczne, odwzajemnił wilczycy łaskotki.
- A ty? – Zapytał, na moment przestając ją gilgotać. Położył się na ziemi, wolno oddychając. Był zmęczony. Ułożył głowę na łapach i zamknął ślepia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyu
Dorosły


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 23:43, 22 Lut 2011 Temat postu:

Jej nie widziało się odpoczywanie. Delikatnie trąciła wilka pyszczkiem, zachęcając go do zabawy. Zrozumiała jednak, że tak nic nie wskóra. Przewróciła wilka na plecy i pocałowała w pyszczek.
- Nudzę cię? – spytała zaczepnie, z góry zakładając, że tak jest. Powoli przeszła łapą po jego klatce piersiowej, kierując się w górę. Doszła do samej szyi, a potem musnęła łapą dolną część jego kufy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 23:44, 22 Lut 2011 Temat postu:

- Ależ skąd. – odparł, odwzajemniając pocałunek. Podniósł się prędko i objął waderę. Powoli i delikatnie schodził łapami w dół, głaszcząc jej sierść. Przekrzywił lekko głowę z uśmiechem na kufie. Wilk już był pewien, że wszystko było prawdą. Choć może jednak w głębi duszy nie miał pewności. Ech… Mu już niczego nie wiedział.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyu
Dorosły


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:09, 23 Lut 2011 Temat postu:

Ona nie była tak delikatna. Pewnie przyciągnęła basiora do siebie, po czym od razu pocałowała go w pyszczek. Całowała go długo i namiętnie. Mocniej objęła basiora, jakby bojąc się, że jej ucieknie. Stanowili jedność. Ciała ich były bardzo, bardzo blisko siebie. Ściśnięte ogrzewały się wzajemnie, a Destino prawie wcale nie odrywała się od wilka. Była pewna, że to to... Że to miłość. Jednak czy to na tym nie polegały iluzje? Wilczyca wolała o tym nie myśleć, a cieszyć się obecną chwilą. To było lepsze od zamartwiania się. Byli młodzi, jak na dorosłych... Powinni cieszyć się życiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zoe
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:56, 01 Mar 2011 Temat postu:

Zoe przeleciała obok tej jaskini obojętnie, ale zaraz jednak wróciła. Powoli wślizneła się do środka i spojrzała na parę. ,,Oni to mają pięknie" pomyślała smutna. Oczywiście była niewidzialna. Przysiadła niedaleko przypatrując się ze smutkiem na wilka i wilczyce. Gdyby to ona żyła... Teraz to ona mogłaby tak siedzieć z innym wilkiem jako para. Byłaby taka szczęśliwa... Ale żal i płacz ścisnął jej gardło. Nie powinna im przeszkadzać i odbierać tych pięknych chwilk. Zoe wyszła stąd.

zt.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zoe dnia Wto 17:00, 01 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 11:00, 19 Mar 2011 Temat postu:

Fari spojrzała na parkę. Sama by tak chciała z jej Kusketą. Po woli przechodziła przez wejście.
- Miłego tulenia. - zachichotała pod nosem i pobiegła zwiedzać inne zakamarki tej krainy.

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Kotliny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin