Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Zakątek Demonicznej

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Kotliny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:35, 22 Sie 2012 Temat postu: Zakątek Demonicznej

Górskie Podnóże w okolicy iglastego lasu, oddalone od szumu i niepotrzebnych zakłóceń tutejszej ciszy. Jest to idealny punkt do założenia legowiska. Jak na życzenie, w centrum owego miejsca stoi zupełnie opustoszała, kamienna jaskinia. W środku unosi się delikatna woń suchej trawy, będąca tak właściwie podłożem owego mieszkania. Gdzie nie gdzie parę sosen i małe lub nieco większe skupiska kamieni. Niedaleko łatwy dostęp do jeziora. Można by rzec, iż na tym ogranicza się prywatny teren Deebie.

Spokojnym krokiem przybyła tu Demoniczna. Raz po raz oglądała się za siebie by zobaczyć, czy Rubin za nią podąża. Wilczyca położyła się na jednej z większych kępek trawy i maślanymi oczętami spojrzała na swojego chłopaka. derp


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rubin
Dorosły


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 14:39, 22 Sie 2012 Temat postu:

Wilk wbiegł tutaj pełen energii. Zobaczył swoją ukochaną i podbiegł do niej.
-Hejka!-powiedział i polizał ukochaną po policzku. Położył się koło niej i powiedział:
-To miejsce jest piękne! Ale nie tak piękne jak ty, moja kochana!
Po tych słowach zaczął delikatnie gryźć ucho swojej dziewczyny. Nie chciał jej zrobić krzywdy tylko robił to dla zabawy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:46, 22 Sie 2012 Temat postu:

- Miło mi to słyszeć - powiedziała spokojnie. Położyła łepek na łapach i zamknęła oczy. Pozwoliła Rubinowi nadgryzać jej ucho. *derp* Wiedziała, że nie on zrobi jej krzywdy. A gdyby zrobił miałby na głowię ją, jej matkę Wojowniczkę i przyszywanego ojca-Demona. Mwah, niech się strzeże.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rubin
Dorosły


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 14:50, 22 Sie 2012 Temat postu:

Wilk dotknął swoją łapą jej łapę. Chciał jej zadać jedno pytanie, a mianowicie:
-Jak sobie wyobrażasz naszą przyszłość?
On wyobrażał sobie ich przyszłość bardzo kolorową i romantyczną. Chciał aby ona myślała podobnie. Ciekawe jak będą wyglądać ich dzie... Ups zagalopował się trochę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:59, 22 Sie 2012 Temat postu:

- Hmm, nie wiem... Na pewno romantyczną, ale jaką jeszcze los zgotuję - nigdy nie wiadomo - odpowiedziała, wciąż tym samym, spokojnym i opanowanym tonem. Bałą się trochę myśleć o przyszłości. Jeśli "dobrze" pójdzie Demon nad nią zapanuje i będzie miała to o czym zawsze pragnęła, ale czy nie zmieni się wtedy jak Raven? Hiretsuna obiecał jej pomoc w opanowaniu emocji wysyłanych przez Demona, ale czy będzie dość silna by to zrobić? Czas pokarze...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rubin
Dorosły


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 15:01, 22 Sie 2012 Temat postu:

Basior uśmiechnął się na słowo : "romantyczna". Polizał waderę po pyszczku i powiedział:
-Co teraz chcesz robić ukochana? Będziemy robić to co ty chcesz...
On by pewnie chciał się z nią całować i przytulać, ale robimy tak jak ona pragnie. Koniec i kropka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:11, 22 Sie 2012 Temat postu:

Deebie już nie odpowiedziała tylko przysunęła swoje usta do ust Rubina i zaczęła go całować. Hurr, polubiła to. Nawet bardzo. Jeszcze bardziej polubiła jednak samą osobę Rubina. Mogłaby spędzić z nim teraz caaały czas.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rubin
Dorosły


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 15:17, 22 Sie 2012 Temat postu:

Wilk nie zdziwił się odpowiedzią wadery. Jego łapy powędrowały do pleców wadery. Delikatnie masowały jej plecy. Przysunął się do niej. I odpowiadał na pocałunki. Bardzo pięknie razem wyglądali. On czekał na jej ruchy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:30, 04 Wrz 2012 Temat postu:

Deebie zaprzestała obdarowywania Rubina pocałunkami i odsunęła się od niego lekko.
- Może się trochę poznajmy? Opowiedz mi o sobie... - powiedziała spokojnym i słodkim głosem. Chciała wiedzieć więcej o Rubinie, to chyba raczej nic dziwnego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rubin
Dorosły


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 14:39, 04 Wrz 2012 Temat postu:

Wilk był trochę smutny, że wadera zaprzestała czynności która wykonywała, ale powiedział:
-Opowiem ci moją historię. Urodziłem się w krainie o nazwie: "Dolina cierpienia i Grozy". Nikt tam nie chciał wchodzić. Urodziła mnie wadera, która była Wojowniczką tej krainy. Swego ojca nie znałem. Matka wychowała mnie na zabójce i wojownika. Na początku było spokojnie w krainie. Lecz pewnego dnia na nasze tereny najechało wrogie stado. Zażądało całości ziem, a jeśli Alfa się sprzeciwi zabiją wszystkich. Ich Wódz dał nam jeden dzień do odpowiedzi. W tym czasie Alfa z mojego stada rozkazał atak na wrogie wojsko. Walka trwała kilka tygodni. Bez przerwy. Moja matka kazała mi uciec do lasu. Jak najdalej bitwy. Powiedziała, że mam opuścić krainę i nigdy nie wracać. Nie chciałem słuchać mamy, bo chciałem pomóc. Lecz ona mi nie pozwoliła,. Powiedziała, że to jest dla mojego dobra. Ale ja nie posłuchałem. Zakradłem się od namiotu Złego Wodza i zaatakowałem go od tyłu. Wódz szybciej to wyczuł i kazał mnie złapać. Gdy wrogie wojsko mnie złapało, przez kilka dni mnie torturowano i wyszydzano. Lecz ja pewnego pięknego dnia uciekłem. Biegłem co sił w łapach. Jego matka, przyjaciele, wszyscy... Nie żyli! Biegł tak i biegł, całe 3 dni. Bez jedzenia i wody. Nagle zmęczony przystanąłem żeby odpocząć. Gy spojrzałem w górę zobaczyłem tą krainę. I w tej krainie już pozostałem I spotkałem ciebie najdroższa... Nie żałuję, że cię spotkałem, bo to najlepsze co mnie w życiu spotkało.
Po tych słowach otulił swoim ogonem jej ciało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:50, 04 Wrz 2012 Temat postu:

- Masz... smutną historię... Um, bardzo mi przykro... - szepnęła. - Ja urodziłam się tutaj, w tej Wilczej Krainie. Moja matka też była, jak i nadal jest, Wojowniczką, ojciec... był Demonem. To po nim odziedziczyłam Demona. Niestety, przez jego głupotę i charakter, zmarł i pozostał sam Hiretsuna Shinigami. Nadal nie jestem pewna, czy mówić do niego jak do ojca, czy nie... W końcu... mój Demona jest jego synem, a ja tak jakby jestem jego córką... Ugh, to dziwne. Mam jeszcze brata, ale widziałam go tylko dwa razy w życiu. Tez jest przeklęty, ale on chciałby się tego pozbyć. Ja tam się cieszę, z tego kim jestem - opowiedziała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rubin
Dorosły


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:00, 04 Wrz 2012 Temat postu:

Wilk uśmiechnął sie i powiedział:
-Ja cie kocham taka jaka jesteś!
Po czym delikatnie zmrużył ślepia. Wyprostował się i mlasnął.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 10:52, 08 Wrz 2012 Temat postu:

Deebie uśmiechnęła się do siebie. Nie sądziła nigdy, że się zakocha, a co dopiero w tak krótkim czasie. Zamknęła oczy i położyła łeb na przednich łapach. Tyle zaś zakryła ogonem. Była senna. Wiele podróżowała poza granicami Krainy, więc teraz należy jej się chociaż krótki odpoczynek...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rubin
Dorosły


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 11:42, 08 Wrz 2012 Temat postu:

Wilk podszedł do Deebie i położył się koło niej. Nie chciał żeby Deebie była samotna. Okrył się swoim ogonem i szepnął:
-Kocham cie Deebie.
Zasnął. Śniła mu się Deebie, a obok niej małe szczeniaczki. Deebie wstała i powiedziała:-To będą nasze szczeniaki. Po czym pocałowała wilka w policzek. Myślał, ze to naprawdę, ale to tylko sen. Zaczął się bawić ze szczeniakami. Było ich dwójka. Chłopczyk i dziewczynka. Dziewczyna podobna do Deebie a szczeniaczek do niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:42, 20 Wrz 2012 Temat postu:

- Też Cię kocham - odpowiedziała cicho. Była bardzo zmęczona. Z drugiej strony chciała już wstać, wybiec z legowiska i spotkać się z Akinorim. Nie, nie zapomni o swoim "braciszku". Ale... dorwie go dopiero gdy Demon nad nią zawładnie. Do tej pory musi sobie darować...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rubin
Dorosły


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 18:06, 20 Wrz 2012 Temat postu:

Wilka ogon delikatnie oplótł ciało samicy. Przyciągnął ja do siebie. To wszystko robił nie wiedząc o tym. Robił to wbrew jego woli. Spal... Tak kochał Deebie, że chciał mieć z nią szczeniaki... Ale to ona podejmie decyzję czy będzie chciała jej mieć czy nie. I co najważniejsze: Czy będzie je chciałam mieć z nim?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:37, 20 Wrz 2012 Temat postu:

Masz pecha, dopiero co Deebie skończyła się cieczka. xD

Wzdrygnęła się, gdy Rubin przyciągnął ją do siebie. Zaskoczyło ją to. Zaraz jednak uspokoiła się i zaczęła rozmyślać. W jej głowie pojawiła się myśl o szczeniakach. Nie, nie będzie o nich myśleć. Nie chce mieć dzieci. Wkurzające małe potwory, bleh! Starczy jej młodsze rodzeństwo w postaci Akinora i Annici... Znienawidzone młodsze rodzeństwo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rubin
Dorosły


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 18:47, 20 Wrz 2012 Temat postu:

Wilk zapytał się samicy:
-Wiesz.. Ja nie chcę być nachalny, ale.. Czy ty chcesz mieć ze mną szczeniaki? Wiesz, ja bardzo bym chciał. Można je wychowywać, bronić, uczyć i strzec.
Wilk uśmiechnął się na wspomnienie swojego snu. Chciał żeby samica pragnęła mieć dzieci. Marzył o tym. Mógł poczekać, ale to będzie straszne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deebie
Demoniczna Beta Wiatru, Wojownik


Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:52, 20 Wrz 2012 Temat postu:

Deebie położyła uszy wzdłuż ciała.
- Nie - zaczęła - nie chcę. Nie dlatego, że Cię nie kocham, bo kocham i to bardzo, ale ja nie chcę mieć szczeniąt. Rozwydrzona banda bachorów... - rzuciła lekko srogim tonem. Tak bardzo gardziła dziećmi, z którymi jeszcze wspólnie hasała po Krainie... - Wybacz...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rubin
Dorosły


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 12:17, 21 Wrz 2012 Temat postu:

Wilk uśmiechnął się do niej i powiedział:
-Szanuje twoją decyzję... Wiem, że ich nie lubisz, ale warto było siec zapytać...
Basior przysunął die do niej. Jego łapa powędrowała nisko, na wadery plecy i przyciągnął ja do siebie:
-Co teraz chcesz robić?-szepnął namiętnym głosem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Kotliny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin